3 października 2011, 19:03
Za rok we wrześniu mam zamiar pojechać do Włoch a dokładnie do Wenecji. Ostatnio słyszałam o znajomych ,że tam są praktycznie sami zboczeńce i żebym uważała na siebie. Teraz czytam artykuły właśnie o tym i jestem w szoku.. Kto był kiedyś w Wenecji jak tam było?
3 października 2011, 19:06
"sami zboczeńce" :o straszne. Pierwsze słyszę o czymś takim
- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Narnia
- Liczba postów: 1722
3 października 2011, 19:09
Nie byłam jeszcze nigdy we Włoszech, ale poznałam kilku Włochów.
Mało tego mój własny prywatny chłopak jest Włochem.
Niczego podejrzanego, mega perwersyjnego itp nigdy nie zaobserwowałam ani i u niego ani u jego znajomych.
Choć prawdą jest że Włosi to podrywacze i zdobywcy, ale to chyba żadna nowość.
3 października 2011, 19:09
ja byłam w tym roku we włoszech i nie uważam, że włosi to zboczeńce, podrywacze - tak, ale nie zboczeńce;p i jacy są hooot.
![]()
- Dołączył: 2009-05-10
- Miasto:
- Liczba postów: 1504
3 października 2011, 19:09
nie wiem nie bylam.Sama bym sie wybrala Oooo rany zboczence
3 października 2011, 19:09
ten wpis jest nienormalny... co to za chory stereotyp???
byłam we Włoszech kilkakrotnie, w różnych miastach i nikt mnie nigdy nie napastował, nie molestował, kilku Włochów uśmiechało się i to wszystko...
Może lepiej zostań w kraju i pij do upadłego, bo przecież Polacy to pijacy!
- Dołączył: 2010-11-04
- Miasto: Dubaj
- Liczba postów: 5318
3 października 2011, 19:10
A ja potwierdzam. Może nie zboczeńce, ale zaczepiają blondynki lub dziewczyny o niebieskich oczach. Miałam to samo w Turcji, kilka lat temu we Włoszech również. Stałyśmy z siostrą, jeden wysiadł z samochodu i wyciągając ręce i wołając "bellaaa..." za nami wołał :D
3 października 2011, 19:11
Byłam we Włoszech rok temu na 2 tygodnie, w tym roku cały dzień spędziłam w Wenecji i przeczę! Nie wiem jak jest w hotelach, ale na ulicach wenecji to generalnie nie ma Włochów, sali turyści. A Włosi, sami w sobie, jeżeli nie będziesz ich uwodzić (mój błąd - jak byłam we Włoszech to zaczęłam podrywać pewnego Włocha, bo chciałam , żeby mi kupił różę, no i spotykałam go od tąd codziennie), to nawet nie spróbują do Ciebie zagadać, a co dopiero podrywać. Są to fajni sympatyczni ludzie, moim zdaniem.
3 października 2011, 19:12
> ten wpis jest nienormalny... co to za chory
> stereotyp???byłam we Włoszech kilkakrotnie, w
> różnych miastach i nikt mnie nigdy nie napastował,
> nie molestował, kilku Włochów uśmiechało się i to
> wszystko...Może lepiej zostań w kraju i pij do
> upadłego, bo przecież Polacy to pijacy!
O co Tobie chodzi? Nigdy nie wyjeżdżałam dalej niż za mojego miasta. A teraz dostałam ofertę bardzo tanią na wyjazd do Włoch. Doszły do mnie takie słuchy i poprostu chcę się dowiedzieć czy to prawda, coś w tym złego?
3 października 2011, 19:14
cóż, ich kultura bardzo różni się od naszej. są bardziej otwrci i bezpośredni. nie wyciagałabym jednak pochopnych wniosków. poszczególne jednostki nie powinny wpływać na opinię dotyczącą całego narodu. w każdym razie, północna część italii jest spokojna i bezpieczna. nie wpadaj w panikę. tam żyją ludzie bardziej cywilizowani, niż ci których codziennie mijasz na ulicy.
