- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto: Maciejowice
- Liczba postów: 4849
1 października 2011, 12:22
Wątek ten dedykuję dla osób, które przechodziły razem ze mną dietę Dukana (od 03/01/2011) i oczywiście nie tylko...
Nazwałam go "Debeściary", bo za takie Was uważam 
Dziewczyny!!! Nie ważne czy dalej jesteście na Dukanie, czy na innej diecie, czy w ogóle rzuciłyście dietę w cholerę! 
Pamiętacie jaki nasz wątek był fajny?
Ja pamiętam... "szybko do domu, bo pewnie z 10 stron będę miała do przeczytania
"
Rozmawiałyśmy o wszystkim... O wzlotach i upadkach na diecie... O sprawach damsko męskich... O randkach Klaudii... O podrywach Zetki... O zepsutym aucie Bendorfinki... O naszym spotkaniu... (moje spotkanie z Angioni wypaliło
) O pogodzie... Itp. Itd.
Lato się kończy...
Pociągnijmy to dalej!!!
ZAPRASZAM!!! 
Edytowany przez xaniax27 1 października 2011, 12:32
- Dołączył: 2010-08-19
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5880
10 października 2011, 19:43
Ten jest bomba!
Coś czuję że ty uwidłaś jakiegoś z administratorów zarządzających google grafika i dlatego masz zawsze dostęp do najlepszych obrazków. A jak tam ta tych lekach Harpaś? Czujesz ich działanie czy to bardziej imperatyw związany z zapałem do diety trzyma cie z dala od lodówki?
10 października 2011, 19:51
Klaudynka,nie wiem waga prawde mi powie,ale nie chce sie czesto wazyc Postanowilam w sobote,po dobrym tygodniu,mam wrazenie ze dzialaja,ale sama nie wiem dzisiaj znowu mam okropny brzuch.Do lodowki wciaz zagladam,bo ja ogolnie uwielbiam jesc i jadla bym non-stop.Po rzuceniu fajek,bardzo mi sie zaostrzyl juz ostry apetyt.
Edytowany przez harpagan 10 października 2011, 19:57
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Chrzanów
- Liczba postów: 1580
10 października 2011, 19:59
Jakieś jajca mi vitalia wyczynia :0
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Chrzanów
- Liczba postów: 1580
10 października 2011, 20:01
Harpaś nie polecę ci na apetyt drzwi
![]()
, ale masz widzę fajny sprzęt to możesz pośmigać zamiast jeść
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4988
10 października 2011, 20:02
Aneczko to ta książka:)
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4988
10 października 2011, 20:06
Ja póki co byłam grzeczna...dietki się trzymałam, ćwiczenia zaplanowane również wykonałam oprócz basenu, który miał być w razie wolnej chwili (a jak się domyślacie takowej nie miałam)...teraz walczę z racuchami :( Mojemu bratu się zachciało takich smakołyków na noc....Muszę znaleźć jakiś spinacz do bielizny i założyć na nos, co by zapach nie kusiły...Oj ciężko mi w tym domku jeśli chodzi o jedzenie...bo generalnie u nas wszyscy lubią dobrze zjeść -> ale bez skojarzeń nie ma tu żadnych słoni, tylko ja takie słoniątko (a może jestem adoptowana??
) No już nic nie kombinuje...![]()
10 października 2011, 20:11
Madzia musisz przetrzymac,pomys jak sie bedziesz okropnie czula jak zjesz a na jednym napewno sie nie skonczy.
Almi ja nie lubie drewna,jakos nie trawie.
- Dołączył: 2010-08-19
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5880
10 października 2011, 20:12
Madziuniasz
Rozumiem Cię... W sąsiednim pokoju jedzą pizze i mi przez łazienkę zapachy dochodzą, na tą chwilę pozamykałam wszystkie drzwi i wietrze swój pokój. Nie powinno się kusić ludzi o tak słabej woli jak ja.
Harpaś
Rozumiem Cię i mam tak samo... Jedni jedzą bo są zawsze potwornie głodni a ja to po prostu kocham.
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Chrzanów
- Liczba postów: 1580
10 października 2011, 20:14
Harpaś nie sugeruję, że jesteś kornikiem
![]()
Ja dzięki własnoręcznemu odnawianiu drzwi zapominam (chwilowo), że jestem głodna
10 października 2011, 20:16
Almi to chyba wole sztange wyciskac.To ja i moj personal-trener