- Dołączył: 2011-05-14
- Miasto: Sandomierz
- Liczba postów: 50
30 września 2011, 19:51
Dziewczyny,
Otóż mam problem, ostatnio moje życie się troche skomplikowało ;/
Wiecie jestem jeszcze młoda, jestem pierwszy raz nastolatką i popełniam mnóstwo błędów... i bardzo bym chciała żebyście mi doradziły.
Mianowicie, chodzi o sprawy sercowe. Ale od początku... pare dni temu posprzeczałam się z moim chłopakiem [poszło o błahe sprawy ;/] i mieliśmy ciche dni... Źle się czułam, byłam okropnie na niego zła i o wszystkim powiedziałam mojej przyjaciółce, w pewnym momencie zaczęłam wygadywać złe rzeczy o nim ;c [teraz się źle z tym czuję, bo naprawde go kocham a to wszystko było pod wpływem emocji ;/] i następnego dnia zerwaliśmy ze sobą, jeszcze wieczorem POWAŻNIE porozmawialiśmy, wybaczyliśmy sobie i wrócilismy do siebie. A teraz ten problem. Gdy wchodziłam do szkoły, przywitałam się z nim [przytulając go] to wszystko zobaczyła moja przyjaciółka i na długiej przerwie zaczęła mi robić wyrzuty, że zachowuje się jak dziecko, że powinnam się zdecydowac albo a albo b itp. i się obraziła.
Dziewczyny, ja nie wiem co mam juz robic, bo jak sie jedna sprawa dobrze układa to znowu druga sie pieprzy ;/
co byście zrobiły na moim miejscu, przeprosiły ją czy może jest jakieś inne wyjście z sytuacji, nie chciałabym kończyć przyjaźni ;/ [dodam, że przyjaźnimy się już 7 lat ;/]
1 października 2011, 11:26
Jeżeli kogokolwiek miałabyś przepraszać to raczej swojego chłopaka za mówienie o nim złych rzeczy. A przyjaciółka.. W złości mówi się dużo rzeczy,Ty powiedziałaś o nim coś niepochlebnego,ale chyba wie jak to bywa z uczuciami i nie rozumiem za co Ty JĄ miałabyś przepraszać..
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
1 października 2011, 11:29
yyy, ale jak to "obraziła się" 0_o
moja przyjaciolka sto razy w roku wysluchuje na temat mojego chlopaka a ja na temat jej, ciagle wszystko wraca do normy i jakos nikt sie na nikogo nie obraza. Wtf
1 października 2011, 11:58
to przyjaciółka zachowuje się dziecinnie...
1 października 2011, 13:40
a na co ona się obraziła? że się pogodziłaś z chłopakiem?:D hahah
Też jak jestem zła na mojego to czasami komuś o tym powiem. Z jakiego powodu, co bym mu zrobiła itp, ale to emocje i chęć wygadania się :)
- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto:
- Liczba postów: 5376
1 października 2011, 13:45
ale za co Ty chcesz ją przepraszać ? tylko krowa nie zmienia zdania, a to nie jej sprawa, w ogóle jej nie dotyczy żeby miała się obrażać. bzdura...