- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 681
27 września 2011, 12:58
Chyba cos mojej córce zasszkodzilo od 2 godzin co weźmie do buzi zwraca i nie wiem co moze jje pomoc. jak tak dalej pójdzie to pojedziemy do lekarza ale macie moze jakies sprawdzone sposoby. teraz jej kupilam puszke coca coli moze ja ruszy troszke taka sodóweczka.
- Dołączył: 2011-01-17
- Miasto: Kostrzyn Nad Odrą
- Liczba postów: 800
27 września 2011, 13:12
Twoje dziecko kocha colę ? Czy Ty jesteś świadoma tego co dajesz własnemu dziecku pić ? Proponuję dziś przy okazji zapytać się pediatry o tym co sądzi o tego typu napojach dla dzieci. Moja córka ma prawie 9 lat i przechodzi obojętnie obok coli. Jestem z tego mega zadowolona.
27 września 2011, 13:12
mój 8 letni brat nawet nie wie, jak smakuje cola... dalej nie będę komentować.
jak miał 2-3 lata, to po 1 dniu wymiotowania wylądował w szpitalu z odwodnienia, także radzę szybko temu zaradzić.
i powtarzam: orsalit
i co to do cholery znaczy że 3 letnie dziecko kocha colę, a czy ty nie masz nic do powiedzenia w tej kwestii? kocha bo na to pozwoliłaś, a teraz tak ci wygodnie, żeby jej tego nie oduczyć. Aż się wkurzyłam i wychodzę stąd, właśnie przez tak nieodpowiedzialne podejście rodziców vitalia ma tylu "klientów"
Edytowany przez mogewszystko.aga 27 września 2011, 13:15
27 września 2011, 13:13
smecta to chyba na biegunke raczej... ja bym nie bagatelizowala, moj synek co prawda jest mlodszy (7mcy), ale po jednym duzym wymiocie (a Twoja mowisz juz dwie godziny) i utracie aprtytu spedzil 2 doby w szpitalu, pod kroplowka... chyba lepiej oszczedzic tego dziecku... a wode jak najbardziej podawac, tylko czy mala w takim stanie zechce pic to juz inna sprawa...
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11257
27 września 2011, 13:16
Ech, jak słyszę, że trzyletnie dziecko kocha colę, to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera. Moje dziecko nie kocha coli i chipsów, bo nie wie, że coś takiego istnieje. Co do wymiotów, to na szczęście nie mam doświadczeń.
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
27 września 2011, 13:22
Ja się dziwię rodzicom dlaczego swoim dzieciom podają świństwa typu cola,pepsi.
Wczoraj byłam świadkiem jak 2 letnie dziecko piło napój izotoniczny.
Przecież można zrobić kompot,sok,herbatkę owocową czy dać wodę.
A że kocha ? -Przecież ktoś musiał małą tego nauczyć.
Jeśli są wymioty to podawać dużo płynów by się nie odwodniła.
Nie wiem jakie leki są na pohamowanie wymiotów,ale jeśli nie ustaną lub by się nasiliły to lepiej iść do lekarza.
A smecta jest na biegunkę.
- Dołączył: 2005-12-22
- Miasto: Luton
- Liczba postów: 3319
27 września 2011, 13:25
tragedia dawac dziecku takie swinstwo :/ moj synek wie ze nie moze pic tego typu napoi i nawet pytany czy chce dopowiada ze to nie jest dla dzieci ... widac ze 3 letnie dziecko potrafi byc bardziej rozsadne niz niektorzy dorosli
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
27 września 2011, 13:26
nie dawać nic do jedzenia, nie podawać żadnych smect itepe... najważniejsze, żeby dziecko piło.... wodę albo słabiutką herbatę, po jednej-dwie łyżeczki co 10-15minut..... chodzi o to, żeby się nie odwodniło...... jeśli wymioty nie ustaną i do tego nie będzie chciała pić - koniecznie lekarz albo pogotowie, jeszcze dzisiaj - małe dzieci szybko się odwadniają, w szpitalu podadzą kroplówkę odżywczo-nawadniającą, a jeśli to wirus - lepiej niech wymiotuje - w ten sposób pozbywa się go z organizmu...... sprawdzaj skórę na brzuchu koło pępka - weź między palce kawałek ciała jakby do uszczypnięcia i sprawdź, jak szybko skóra wraca na swoje miejsce - jeśli powoli, marszczy się i tak zostaje na kilka sekund, to najwyższy czas na kroplówkę...... i sprawdź temperaturę...
- Dołączył: 2011-02-27
- Miasto:
- Liczba postów: 1173
27 września 2011, 13:26
a jak mała będzie chciała wódkę też jej dasz?
nie ma dziecka ale mam koleżankę z chłopaczkiem lat 4? nie pije takich rzeczy tylko soki które ona robi sama trwa to 5 minut. . . zanim coś kupi sprawdza czy ma to konserwanty . . . podziwiam takie matki ona studiuje, pracuje a nie idzie na łatwiznę i nie wlewa małemu dziecku coli
a co do wymiotów to pamiętaj że nie wszystkie rady muszę byc tu dobre . . . licz się z tym a zawsze możesz zadzownic do lekarza na konsultację telefoniczną apotem na wizytę jeśli jest od 14.
a co do SMECTY pani w aptece kiedyś mi powiedziała że ona też działa przeciwwymiotnie . . . ale ile w tym prawdy?
Edytowany przez Kantarowa 27 września 2011, 13:29
- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 681
27 września 2011, 13:30
juz jst dobrze odbiło sie ruszyl żałądek i ma awte ochote na zupke:) a komentarze typu co ja podaje dziecku uwazma ze kazdy ma prawo decydowac o walsnym dziecku i jak wypije od świeta to nie uwazam zeby sie cos strasznego stało, na co dzien pije soki jakiejs wody smakowe i kakao wiec nie unoscie sie matki bo nie jest tak zle:)))))
- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 681
27 września 2011, 13:31
dobrze ale ciężko jest wmusic taka smecte czy oralit akurat mam w domu i jak pojde to sproboje moze sie uda po lyzeczke jakos ,