Temat: nie wierze w siebie

Zawsze byłam grubą dziewczyna. Teraz schudłam i jestem ani gruba ani chuda. Ale mam dużo kompleksów nie umiem w siebie uwierzyć. Ciągle myślę co myślą o mnie inni jak coś zrobię lub powiem. Aby nie przejmować się tym to po prostu stronie od ludzi i robię się takim odludkiem bez znajomych i bliskich osób. Myślicie że to już stan chorobliwy?? Kiedyś pisałam o tym podobnie ale teraz to się nasiliło jeszcze bardziej się odcinam. 


Jak sobie radzicie z podobnych sytuacjach?? Jak w siebie uwierzyć i przestać się przejmować??

Pasek wagi
Może potrzebny bd spycholog? Wiem, że tak nie idzie uwierzyć w siebie od tak. Trzeba miesięcy pracy nad sobą. Daj swoje zdj. figury, twarzy do oceny, zdj. porównawcze, napewno usłyszysz jakies komplelemnty, ale nie tylko one- nikt nie jest idealny!
Just do it! ;) Musisz się po prostu przełamać.
Nie wiem, co mozesz zrobic. Mam podobny problem. Mam przyjaciolke, przy ktorej wydaje mi sie ze jestem soba i jak ona jest przy mnie, to ja przy innych jestem odwazniejsza, a gdy ona raptem gdzies znika to jest jakas masakra. Nie potrafie rozmawiac z ludzmi, nie wiem jakie tematy z nimi poruszac, mowie mega cicho, chociaz wydaje mi sie ze krzycze, a malo ktora osoba mnie slyszy, na przerwach w szkole. Jest to moim wielkim problemem, bo nie potrafie po prostu ot ttak sie wyluzowac, byc po prostu soba. Jak znajdziesz na to jakies lekarstwo, przepis, czy cos, to odzywaj ise, napisz do mnie. POZDRAWIAM
hey. ja w podstatowce miałam to samo i wiedziałam o tym, że sie nei uśmiecham itp. jak poszłam do gimnazjum postanowiłam sobie że ludzie nie będą mnie traktować jak obcego. Smieje sie dużo, wygłupiam, mam dystans do siebiee. Bardziej dbam o wygląd. nadal mam kompleksy ale tego nie ujawniam bo wiem ze ludzie tego nie lubią,
tak jak ja
http://www.youtube.com/watch?v=nd8bZfDY0m4



 :*

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.