- Dołączył: 2011-08-15
- Miasto:
- Liczba postów: 320
6 września 2011, 10:24
Witam, w sobotę wyjeżdżam z tego biura na wakacje do Bułgarii. Im bliżej wyjazdu tym mam więcej wątpliwości jak przeglądam fora i opinie na ich temat... ;/ czy ktoś z Was może jechał gdzieś za ich pośrednictwem? bardzo proszę o opinie:)
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
6 września 2011, 11:03
Byłam trzy lata temu z nimi w Chorwacji i nie było żadnych problemów, ale wiem, że opinie na forach nie są pozytywne. Ja myślę, że oni mają fajne ceny, ale za to ktoś, kto spodziewa się cudów na pewno się rozczaruje.
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
6 września 2011, 11:25
dlaczego nie wybralas biura znanego i cieszacego sie dobra opinia ..bulgarja jest tania ....ale luksusy tam nie ma zalezy po co kto na wczasy jedzie ...bo jak sylszy sie w wodzie co ludzie gadaja to az mi ich szkoda ze na wczasy jada ...po 2 sprzataczka nie sprzata slolow ktore sa zawalone brudymi szklankami o tym nie wile osob wie ...sprzatczka sprzata tylko te powierzchnie ktora nie sa zastawone prywatnymi rzeczami aby jej nikt nie posadzilo o kradzierz
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 2946
6 września 2011, 11:32
Ja z nimi byłam w Grecji, co prawda kilka lat temu, ale nie miałam zastrzeżeń żadnych.
- Dołączył: 2011-08-15
- Miasto:
- Liczba postów: 320
6 września 2011, 19:28
nie chodzi mi o to, ze wymagam luksusów za te pieniądze, które zapłaciłam. chodzi mi o to, że podobno są problemy z zakwaterowaniem w hotelu, który się wybrało, z pokojami (nie w sensie czystości itd ale w sensie takim, żeby się dostać z tymi osobami, z którymi się jedzie, np mąż, dziecko, chłopak koleżanka). głównie chodzi mi o sprawy organizacyjne, a nie o to, czy w pokoju mogę skakać, biegać i robić fikołki czy mam tylko miejsce żeby przejść.
- Dołączył: 2012-08-03
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 2
3 sierpnia 2012, 21:20
Właśnie dziś do publicznej informacji została podana
wiadomość o upadłości Biura Podróży AQUAMARIS. Proszę zatem pamiętać o
jednym bardzo ważnym fakcie... Właścicielami BP Ok Services Travel są te
same panie, co BP AQUAMARIS. Nie przypadkowo piszę "panie" z małej
litery. Do Pań przez duże "P" im baaardzo daleko, a do Dam jak stąd
przez cały wszechświat i z powrotem. Wiem, bo poznałem. Wiem również jak
funkcjonuje BP OK, które raczej nie jest OK. Klientów traktuje się tam
jak bydło. Im więcej upchniemy ich do autokarów i hotelików, tym lepiej.
Taką kierują się dewizą. Zupełnie nie liczy się jakość i profesjonalne
podejście do biznesu. Piloci, rezydenci niekiedy nawet firmy przewozowe
są wybierani w maju, czyli można powiedzieć na kilka tygodni przed
pełnią sezonu. Jak w takim krótkim czasie można sprawdzić danego
człowieka, daną firmę...? Piloci i rezydenci, którzy współpracowali z OK
Services Travel rok wcześniej w niewielkim odsetku procentowym,
decydują się na współpracę rok później. Powodów jest wiele w wyniku
których tak się dzieje. Marne stawki, nie wypłacanie pensji na czas lub w
ogóle, ciągłe użeranie się z niezadowolonymi klientami. Pewnie można od
tego wszystkiego oszaleć. Pani Prezes jest niezadowolona, gdy do Biura
OK wpłynie reklamacja. Zgodnie z prawem trzeba na każdą odpowiedzieć.
Zrobić taką retrospekcję i wyłowić gdzie był błąd. No, ale BP OK wpadło
na pomysł, aby reklamacji w roku 2012 nie przyjmować, bo po co tracić na
takie duperele czas... Klient nasz Pan...? Hmm....? Tak nasz Pan, ale
tylko do chwili wpłacenia pieniędzy na konto. Później niech się dzieje
wola nieba. Wiadomo nikt nie jest święty. Klienci też mają swoje dziwne
widzi misie. Jednak bez przesady. Wracając do początku mojego wywodu -
"proszę zatem pamiętać o jednym bardzo ważnym fakcie... Właścicielami BP
Ok Services Travel są te same panie, co BP AQUAMARIS." Pomyśl więc
czytelniku logicznie, czy BP OK Services Travel jest godne zaufania i
czy ma niezachwianą kondycję finansową...? Tak oni przewożą klientów
tylko autokarami, ale czy AQUAMARIS upadło tylko i wyłącznie, że to samo
stało się z Air Poland wcześniej...? Nie urodziłeś się przecież wczoraj
:-)