- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 2074
8 sierpnia 2011, 14:37
Przepraszam, że zakładam takie tematy pod rząd (z opiniami), ale chciałabym poznać wasze zdanie ;p
Jaka według was jest idealna opalenizna? Mile widziane zdjęcia.
Preferujecie mocną opaleniznę, czy raczej jej brak? Jak to jest u was?
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto:
- Liczba postów: 1149
8 sierpnia 2011, 14:55
uwielbiam bladą cerę!!! ^^
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 6837
8 sierpnia 2011, 14:56
ja nienawidze byc blada, czuję sie wtedy okropnie i czuje sie brzydka .Uwielbiam byc mocno opalona i staram sie cały rok taka byc;] wczoraj sie posmarowalam XEN-TANen i jestem opalona i czuje sie w koncu ładnie;]
8 sierpnia 2011, 14:57
ja uwielbiam opaleniznę, ale bez przesady ;) coś takiego jak pokazała weakstrongwill mi się podoba :)
- Dołączył: 2011-06-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2942
8 sierpnia 2011, 14:58
> ja nienawidze byc blada, czuję sie wtedy okropnie
> i czuje sie brzydka .Uwielbiam byc mocno opalona i
> staram sie cały rok taka byc;] wczoraj sie
> posmarowalam XEN-TANen i jestem opalona i czuje
> sie w koncu ładnie;]
Mam to samo, jak jestem "biała" to czuję się jakoś tak brzydko. A niestety naturalnie mam baaaardzo jasną skórę.
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 6837
8 sierpnia 2011, 15:00
a ja naturalnie mam lekko brązową skóre(tak mi wszyscy mówia) chociaz ja i tak wiecznie czuje sie blada. na solarium juz nie chodze odkąd mam XEN-TAN tak wiec nie krzywdze swojej skóry. a po tym samoopalaczu moja skóra wyglada jak naturalnie opalona. wstawilabym wam zdjecie ale aparat zepsuty:(
8 sierpnia 2011, 15:02
ja ogólnie mam skórę jak mleko, więc w opaleniźnie mi nie do twarzy.
Ale ogólnie preferuję u innych osób lekką opaleniznę -co innego gdy osoba ma ciemną karnację ;)
- Dołączył: 2009-04-24
- Miasto: Góra
- Liczba postów: 7960
8 sierpnia 2011, 17:49
> ja nienawidze byc blada, czuję sie wtedy okropnie
> i czuje sie brzydka .Uwielbiam byc mocno opalona i
> staram sie cały rok taka byc;] wczoraj sie
> posmarowalam XEN-TANen i jestem opalona i czuje
> sie w koncu ładnie;]
a zdradzisz co to za specyfik? nie znam.....
- Dołączył: 2006-05-29
- Miasto: Vancouver
- Liczba postów: 544
8 sierpnia 2011, 18:57
Samo slowo
opalenizna kojarzy mi sie negatywnie z ... opalaniem, niezdrowa aktywnoscia popularna w latach 80-tych, za ktora teraz ludzie placa rakiem skory :(
Jesli sie mieszka w slonecznym klimacie to trudno, by wystajace spod ciuchow czesci ciala sie nie zarumienily, ale nigdy nie lezalabym plackiem, by sie opalic. Zdrowo wygladajaca skora ma chyba taki wlasnie lekko zlotawy, piegowaty odcien. Biala jest bardzo ladna, ale tez latwo sie oparzyc na pierwszym nawet sloncu ...
Fatalna jest za to taka
sztuczna, pomaranczowo-torebkowa opalenizna z mikrofalowki (z solarium). Kojarzy mi sie jednoznacznie
![]()
8 sierpnia 2011, 20:25
Taką jak wstawiłyście zdjęcia dziewczyny ;) Nie lubię bć blada.Albo taka lekko brązowawa (tylko solarium niestety w moim wypadku.) albo czekoladowa taka <3