Temat: Zupełnie Inny Wątek - poznaj tajemnice forumowiczów

regulaminu należy się bezwzględnie trzymać


1. wypowiadamy się w trzech punktach
2. komentarze wpisujemy pod nimi
3. w punktach opisujemy fakty ze swojego życia, dnia, danej chwili. Wszystko co nam w danym momencie przychodzi do głowy.
Tutaj możemy się wygadać. Pytać, odpowiadać, opowiadać.

np. 1. jak byłam mała spadłam z krzesła i złamałam sobie trzeci palec od lewej na prawej nodze.
2. jest mi smutno bo nikt nie napisał, że schudłam pod dodaniu tematu "na ile wyglądam, ile powinnam jeszcze schudnać"
3. zjadłam budyń, był pyszny.
dopisek: jaki super temat! wspierajmy się! W kupie siła! kochajmy się i cmokam i ściskam i guuubiiimyyy kolorie.

4. sarkazm i krytyka jest jak najbardziej na miejscu
5. możecie tu pisać dosłownie wszystko, o wszystkim i o wszystkich.
6. wyrażamy się w sposób kulturalny
7. nie obrażamy nikogo i nie grozimy nikomu.

1. mam revlon ale photoready. tez uwazam ze na początku super rewelacja, teraz sie klei i bratowa mówi ze sie błyszcze jak psu jaja bo wszedzie jakis brokat :/ 

2. tez mam ten kolor hehehehe ale to juz moja ostatnia buteleczka

3. An? Załatwiłas wize? 

lece w przyszły czwartek, coraz mniej mi sie to podoba.

Pasek wagi

1. Ja kiedyś używałam Colorstay i po ok. 1,5 buteleczki zaczął mi się warzyć na gębie, plus - zdecydowanie pogorszył stan cery... A na początku też mi się wydawał ideałem :/ Zresztą, z większością podkładów tak mam, jakby skóra po dłuższym czasie się przyzwyczajała (?) i zaczynała odmiennie reagować na dany produkt.

2. Żele nr 2 ciągle się trzymają, jestem z siebie dumna :D A że w miarę pojawiania się odrostu widać, jak bardzo spiepszyłam okolicę przy skórkach, to pomińmy... Chcę mieć ładne paznokcie, naturalne mam paskudne, nie chcę płacić innym, bo nieskromnie uważam, że jednak jakieś tam zdolności manualne mam, więc trzeba dalej samemu się uczyć ;)

3. Muszę wymienić łóżko, bo to na którym śpię obecnie, ma milion lat i może potencjalnie przyczyniać się do moich alergicznych radości. Kupno, czegoś, co zmieści mi się do pokoju, nie kosztuje 2 tysiaków i jest w miarę ładne, graniczy z cudem. Tak więc po pracy - rundka po sklepach z mamą (a takstrasznie mi się nie chce... bo cały tydzień non stop coś muszę załatwiać i jak wychodzę po 7 z domu, tak wracam koło 18 :/ )

Kumpela z pracy, która była na zwolnieniu lekarskim ostatnie dwa miesiące, wreszcie wróciła - dostałam prezencik powitalny w postaci bazy i tuszu z Artdeco :> Ogólnie obie próbujemy nie przetracać milionów na kosmetyki... więc kupujemy sobie nawzajem, w formie prezentów, ot taki sposób na ominięcie tego postanowienia xD

Pasek wagi

1. Ol w tym tygodniu jadę do teściowej, żeby pomogła mi wypełnić formularz ;) do Ciebie też mam pytania, bo ona to robiła pare lat temu i teraz podobno jest inaczej, odezwe się priv :*

2. złożyłam CV. chcę pracować chociaż te 3 miesiące do wyjazdu bo nie wytrzymam na nicnieróbstwie. po 2 tygodniach miałam już załamanie. 

3. ok. kolejne podejście do diety (weekendzie łaj?:( )

1. An, ja lece w czwartek potem różnica czasowa więc jak coś to teraz :) ja osobiście formularz wypełniałam 1,5h z tłumaczeniem juz i miałam ze sobą zaproszenie z oryginalną pieczęcią od notariusza z USA (nie wiem jak fachowo go nazwać) 

2. akurat na rozmowie o wize nie chciała tego zapro oglądac ale miałam ze sobą. testamenty miałam nawet, wszystko miałam xD 

3. lece w czwartek. cykamsięmocno. mam już wszystko. czyli nic. okazuje się, że 23kg to mało :) bardzo :) szczególnie jak się wiezie tone słodyczy dla amerykańskich dzieci :) im blizej tym bardziej mi sie nie chce. 

jestem takagruba. matko. niech mnie tam zagłodzą.

Pasek wagi

1. An, to Ty też dezerterujesz? Niestety do AU nie jest tak prosto wyemigrować, żeby zostać tam na stałe od razu, ale pokombinujemy ;) 

2. byłam na testach alergicznych - przez biorezonans i wyszło mi że mam uczulenie na laktozę, za to na jajka, które podejrzewałam od dawna nic mi nie pokazało- dziś nie jem lakto, a za to na śniadanie jajecznica z 3 jaj i zobaczymy, co moja skóra na to :) 

3. Ol, czyli Ty masz tam rodzinę? powinnaś założyć bloga na yt i nam opowiadać i pokazywać Nowy Świat ;D 

1. ja mam taką możliwość, ale jeszcze czekam. na 10 tygodni. NY. chyba bym popuściła w spodnie ze szczęścia. 

2. też muszę zrobić takie badania, moja twarz to pizza ;(

3. muszę jechać na pocztę odebrać paczkę, ale nie mam samochodu. jak sobie pomyślę, że w moim wieku nie dorobiłam się nawet jakiegoś rzęcha to jest mi taaak wstyd. ogólnie czuję wstyd. czuję się jak jakaś nieporadzona niedojda życiowa. 

1.girl ja jestem w trakcie robienia prawa jazdy xD

2. obejrzę sobie Poldarka <3

3.przyszły moje farby do włosów #fryzjerzadrogi

.

1. Czoko, ja zdałam prawko pół roku temu xD

2. Wszystkie ziwki emigrują? Zazdro! Trzeba podróżować! :) Ja mam w planach emigrację na południe Europy po skończeniu studiów (o ile uda mi się tam dołapać jakąś fuchę), przynajmniej na kilka lat, żeby nauczyć się języka na 100%, bo jednak 5 lat studiów to wystarczająco, żeby mówić dobrze, ale nie żeby być naprawdę super profesjonalnym. 

3. Ale tak naprawdę to nie chce mi się rozmyślać o przyszłości :<

1. Yo!! 

2. Pozdro z IL

3. Opowiem jak znajde czas na grupie ziw

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.