Temat: Zupełnie Inny Wątek - poznaj tajemnice forumowiczów

regulaminu należy się bezwzględnie trzymać


1. wypowiadamy się w trzech punktach
2. komentarze wpisujemy pod nimi
3. w punktach opisujemy fakty ze swojego życia, dnia, danej chwili. Wszystko co nam w danym momencie przychodzi do głowy.
Tutaj możemy się wygadać. Pytać, odpowiadać, opowiadać.

np. 1. jak byłam mała spadłam z krzesła i złamałam sobie trzeci palec od lewej na prawej nodze.
2. jest mi smutno bo nikt nie napisał, że schudłam pod dodaniu tematu "na ile wyglądam, ile powinnam jeszcze schudnać"
3. zjadłam budyń, był pyszny.
dopisek: jaki super temat! wspierajmy się! W kupie siła! kochajmy się i cmokam i ściskam i guuubiiimyyy kolorie.

4. sarkazm i krytyka jest jak najbardziej na miejscu
5. możecie tu pisać dosłownie wszystko, o wszystkim i o wszystkich.
6. wyrażamy się w sposób kulturalny
7. nie obrażamy nikogo i nie grozimy nikomu.

1. Miałam zgarnąć wczoraj 12mln z totka i nie wyszlo :( buuu!
2. Pospałam dzisiaj aż do 8.10!  święto lasu jakieś. Ale to przez wczorajsze święto lasu mojego dziecka, które wariowało prawie do 22 po dworze i późno poszlo spać, dzięki temu dzisiaj ja się prawie wyspałam :) 
3. Od maja, wreszcie w piątek zafarbowałam moje mega odrosty. Generalnie trochę muszę sie za siebie wziąć, bo nie mam czasu zadbać o cokolwiek. 
1. kaaaaaaacor!
2. Jaonka jest Ci tak ślicznie z małą! oglądam te zdj i się rozpływam, też bym już chciała mieć wlasne! 
3. kto posprząta mój burdelo w pokoju? no kto? :(


1. An, dziękujemyyy! to do roboty! :) 
2. ostatnio kaca mialam.... 2tyg temu. po 2 piwach :D ekonomiczna się zrobiłam. A takiego prawdziwego z prawdziwej impr to ze 2 lata temu :D 
3. wysłałam paskudziaki na spacer i mialam właśnie sprzątać, gotować obiad, ale taaaaak mi się nie chce. An, moze wspólnymi siłami damy rade ;p (btw. chciałabym miec do posprzątania tylko jeden pokoj :P) 
*
Pasek wagi
1. Ol, u mnie te borówki to idą jak krew z nosa. Fortuny to ja się tam nie dorobię.
2. Poszłam dzisiaj pobiegać, poszłam!
3. Arabeska! Poszłam z przyjaciółkami do monopola po fajki i tam był jakiś Rusek i mi się za głośno wyrwało "ruski" to jak moja K. kupowała to on cały czas się na mnie gapił. W oczy jeszcze, a nie na cycki. I jak wracałyśmy to znów go widziałam, jak biegł. I odwrócił się specjalnie, żeby się wgapiać. 

Zatem postanowione. Chodzę teraz tylko w krótkich spodenkach!
*
Pasek wagi
1. Jak ja kocham nocki w pracy. Tylko ja i zmywak, miau!
2. W tym tygodniu idę jeszcze środa, czwartek, niedziela. Poza zarobioną kasą to mam nadzieję, że waga podejdzie pod 60 kg. Znudziło mi się to balansowanie kilka deko nad. Ciągle i ciągle.
3. Acz po ciężkiej nocy można sobie pozwolić na ciasto - kawałek tortu z bitą śmietaną i malinami, omnomnom...
*
Pasek wagi
1. Przytyłam przez wyjazd i jakoś nie mogę wrócić do starych nawyków.
2. Nie chce mi się ćwiczyć, ale muszę się zmusić chociaż do skalpela Ewki na dobry początek.
3. Rozważam założenie fit - bloga, może byłoby to dobrą motywacją.

Wróciłam z poplątanym życiem osobistym, zagmatwaną relacją pomiędzy mną a zajętym kumplem, którego kiedyś olałam, z wielkimi wątpliwościami co do samej siebie i kilkoma nowymi przyjaciółmi. Co tygodniowy wyjazd może zrobić z człowiekiem...
1. Danger, to gdzie ty byłaś?
2. 3 dni arabeskowej pracy w karczmie i czuję, że umieram.
3. A waga jak na złość idzie w górę -.-'

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.