Temat: Zupełnie Inny Wątek - poznaj tajemnice forumowiczów

regulaminu należy się bezwzględnie trzymać


1. wypowiadamy się w trzech punktach
2. komentarze wpisujemy pod nimi
3. w punktach opisujemy fakty ze swojego życia, dnia, danej chwili. Wszystko co nam w danym momencie przychodzi do głowy.
Tutaj możemy się wygadać. Pytać, odpowiadać, opowiadać.

np. 1. jak byłam mała spadłam z krzesła i złamałam sobie trzeci palec od lewej na prawej nodze.
2. jest mi smutno bo nikt nie napisał, że schudłam pod dodaniu tematu "na ile wyglądam, ile powinnam jeszcze schudnać"
3. zjadłam budyń, był pyszny.
dopisek: jaki super temat! wspierajmy się! W kupie siła! kochajmy się i cmokam i ściskam i guuubiiimyyy kolorie.

4. sarkazm i krytyka jest jak najbardziej na miejscu
5. możecie tu pisać dosłownie wszystko, o wszystkim i o wszystkich.
6. wyrażamy się w sposób kulturalny
7. nie obrażamy nikogo i nie grozimy nikomu.

1. i ja mam napady, które mimo zwracania odbijają się na mojej twarzy i sylwetce. ogłaszam kwiecień miesiącem słonia. 
2. chyba jadę gdzies w pizdu. chyba już za tydzień i chyba mnie długo nie będzie. 
3. drugi podbródek sprawia, że się duszę. 

jestem taka smutna a wszyscy myślą, że jestem taka wesoła. arabeska

Friku powodzenia :) W sumie ja nie palę już dłuuugo, jednak jak tylko zacznę zarabiać wracam do palenia, przepraszam, że to napiszę, ale bez palenia mam jedno wielkie zaparcie.
1. żadnej poprawy wg mnie, po prostu nie śmierdzę fajami i więcej jem(+6kg) hmm może nie dusi mnie już tak jak mnie dusiło i już nie kaszlę jak maluch, ale serio, nie widzę żadnej poprawy. w sumie też nie paliłam dużo bo do 5 fajek dziennie, chyba, że byłam gdzieś cały dzien w terenie to z 10, ale czasem paczkę potrafiłam mieć tydzień. ale, fuck, sam fakt palenia był dla mnie cudowny, puszczenie dymka do kawy i przed snem było dla mnie taką moją własną, małą przyjemnością, nie byłam jakiś mega palaczem, po prostu uwielbiałam pare razy dziennie zaciągnąć się porządnie i obserwować jak cudownie wydycham dym, do tego zero problemów z robakiem. kawka z papieroskiem rano, po obiadku i przed snem i chodziłam sobie lekka jak pióreczko, a nie jak teraz napuchnięta jak bania.
2. chcę już jechać
3. mam chyba grypę żołądkową bo podskoczyła mi temperatura, głowa boli, a w brzuchu niemiło kuje. 
1. Mi po ponad miechu niepalenia poprawiły się przede wszystkim paznokcie :) Zawsze tak mam, że przestają się łamać.. No i S. stwierdził ostatnio, że zęby mam bielsze (że niby wcześniej...?)
2. Z robakiem problemy się skończyły chyba po trzech tygodniach... ale też już w ramach desperacji i ze zdenerwowania tym nowo nabytym problemem zastanawiałam się, czy nie wrócić do fajczenia.
3. Kupiłam sobie tenisówki w kropki. Uwielbiam kropki.
Pasek wagi
1. z zębami to samo u mnie mówili, ale ja zawsze miałam białe więc stwierdziłam, że mi tak mówią bo innych dobrych efektów nie było widać, a nie chcieli żebym wróciła. 
2. tak się popłakałam na ostatnim odcinku anime łoczanego, że myślałam, że się zadusze na śmierć. 
3. ok. serio, jak odzyskać kontrolę nad jedzeniem? na sb muszę być przynajmniej odpuchnięta. 
1. a gdzie Motyś jedziesz bo przegapiłam? jak w jakies fajne miejsce to jadę z Tobą :D
2. podsumowując weekend: siniaki na kolanach, zdarty łokieć, guz na głowie, siniak na ramieniu, siniak na mostku, pogryzione ręce, wybity kciuk, naciągnięta szyja, szczepionka przeciwtężcowa.. hmm to chyba wszystko.. pomalutku dochodzę do siebie :)
3. ja wstyd się przyznać wróciłam do palenia ale jak nie paliłam to przestałam kaszleć, poprawiła mi sie cera, zęby były bielsze, lepiej się czułam, lepiej czułam smaki i zapachy i mogę tak wymieniac i wymianiać.. robak tez się unormował po jakimś czasie
1. Oooo to super :] baw się tam dobrze :] a później nam wszystko opowiesz ;p (joke ;p)
2. no niezły bilans, sama jestem w szoku i boję sie co będzie w ten weekend
3.
1. Dall, mozliwe. Mam to samo, acz z przewaga melancholika. Pani pedagog szkolna mowila, ze to rzadkie.
2. Paranoid. I to paranoid niemalze w kazdej linijce.
3. Swatam przyjaciolke w sobote. Moze Jahwe doceni moje zaslugi i da mi pieknolicego hm...
1. Po wczorajszej bibie dziś w szkole podejrzana cisza. Aż się boję, czy znów o czymś nie zapomniałam.
2. Tu zresztą tak samo...
3. Nie chce mi się. Wlezę sobie na allegro i kupię myszkę do kompa.
Pasek wagi
1. Nie lubię się nie wysypiać. I nie lubię jak od rana w pracy jest zamęt. 
2. Kam, ja wlazłam i zakupiłam kilka próbek perfum. Nic nie mogę dla siebie znaleźć nowego, a jak coś chcę to tego nie ma już w sklepach bo limitowane. Może coś z tego co teraz wybrałam przypadnie mi do gustu i powiększy kolekcję flakoników. 
3. Dzisiaj ostatni mega całonocny wypad w stanie wolnym. Az się boję ;D 
1. Nigdy nie byłam na panieńskim.
2. Obserwuję sobie cichaczem, co dzieje się z cenami biletów przed tegoroczną majówką i robię lol. S. nie jest w stanie pojąć, co za święto tu mamy, że takie cyrki są.
3. 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.