8 sierpnia 2011, 00:54
regulaminu należy się bezwzględnie trzymać
1. wypowiadamy się w trzech punktach
2. komentarze wpisujemy pod nimi
3. w punktach opisujemy fakty ze swojego życia, dnia, danej chwili. Wszystko co nam w danym momencie przychodzi do głowy.
Tutaj możemy się wygadać. Pytać, odpowiadać, opowiadać.
np. 1. jak byłam mała spadłam z krzesła i złamałam sobie trzeci palec od lewej na prawej nodze.
2. jest mi smutno bo nikt nie napisał, że schudłam pod dodaniu tematu "na ile wyglądam, ile powinnam jeszcze schudnać"
3. zjadłam budyń, był pyszny.
dopisek: jaki super temat! wspierajmy się! W kupie siła! kochajmy się i cmokam i ściskam i guuubiiimyyy kolorie.
4. sarkazm i krytyka jest jak najbardziej na miejscu
5. możecie tu pisać dosłownie wszystko, o wszystkim i o wszystkich.
6. wyrażamy się w sposób kulturalny
7. nie obrażamy nikogo i nie grozimy nikomu.
Edytowany przez courage21 8 sierpnia 2011, 11:38
5 kwietnia 2012, 22:06
1. przyrodniczo na blo;p
2. tost z polskim masłem był-pychota!
3. w domu jesteśmy tylko ja, Alex i Barb. i Capitan Morgan z pink lemonade ;p grobowa cisza.
- Dołączył: 2008-03-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2512
5 kwietnia 2012, 22:29
1. Gypsy, już nic takiego, musiałam emocje wyładować bo miałam ochotę coś rozwalić (jak już wspomniałam wcześniej K (zakochulec wyjazdowy) do którego jeszcze mi nie przeszło znalazł laskę i okazał to zmiana statusu na fb. ciśnienie mi skoczyło a tu niewiele chwil później pisze do mnie nasz wspólny kumpel i musiałam się razem z nim nad ta nowina zachwycać....). jedyne co mnie rozbawiło to że na mój komentarz że ona jest nawet łądna kolega odpowiedział "to tylko zdjecia..." a z plotek słyszałam wcześniej że ona ani łądna ani mądra :])
2. Dall, i tak jesteś młodsza od najstarszych tutaj więc nie panikuj ;p a zresztą jak to Choco wcześniej wspomniała nie metryka jest ważna tylko dojrzałość emocjonalna.ja tam w każdym razie ani się nnie czuje na swoje lata ani na nie nie wyglądam :)
3. kupiłam sobie dzisiaj whisky i własnie sączę drinka :] jest mi dobrze :]
- Dołączył: 2008-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9897
5 kwietnia 2012, 23:20
1.Al, rozumiem że to było zaproszenie do siebie?;D ja miałam się spotkać po 'ogarnięciu' z Sun, ale tak to odwlekałyśmy, że idea chyba umarła śmiercią naturalną. mam wrażenie, że gdybym miała spotkać się z którąś z Was to nie wiedziałabym o czym gadać xD paplanie bzdur na forum jest znacznie łatwiejsze niż rozmowa na żywo. dlatego tak istotne są tu % xP
2. jutro znów chwilowy work, jestem zupełnie nieprzygotowana jeśli chodzi o ciuchy. nie chce mi się już grzebać w szafie i wybierać outfit.
3. let's call it a night.
5 kwietnia 2012, 23:25
1. Czoko kiedy ważyłaś 7 dych? 2. mam rozmowę o pracę, dziś zadzwonili z CV sprzed pół roku :)
3. a jak nie pójdzie to i tak mam sezonówkę, więc nie ma źle.
dobrze, że nie mam zakochulca, jestem ostatnio bardzo brzydka.
- Dołączył: 2008-03-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2512
5 kwietnia 2012, 23:33
1. An, jeszcze raz powiesz że jestes brzydka to przyjadę tam do Ciebie i Ci skopię tyłek :] nie żartuję :)
2. eee tam Choco, nie byłoby tak źle :) An z Ag się spotkały i nie miały problemu z rozmową :)
3. swoją drogą ciekawe co u Sun bo chyba nawet z fejsa zniknęła
- Dołączył: 2010-12-19
- Miasto: Rovaniemi
- Liczba postów: 1940
5 kwietnia 2012, 23:48
1. Mi tez zawsze sie wydawalo, ze spotkanie z ktoras z ziwek byloby dla mnie porazka. Latwiej jest byc otwartym, kiedy siedzi sie przed kompem i stuka w klawiature. Zreszta ja bardzo wolno oswajam sie z ludzmi. No i roznica wieku - nie byloby ktorejs z was glupio przy dziewczynce, ktora nawet 18 jeszcze nie osiagnela?
2. An, gratuluje rozmowy. I wybij sobie raz na zawsze z glowy, ze jestes brzydka. Masz intrygujaca, niebanalna urode i kilogram w te czy w tamta nic nie zmieni *_*
3. Przegladam fejsa i patrze na zdjecia moich znajomych, ktore sa modelkami, albo masowo dodaja zdjecia z sesji. Wiekszosc z nich ma genialna figure, ale prawie zadna nie ma ladnej twarzy. Znaczy hmm... Sa zadbane, maja zdrowa gladka cere, ladne wlosy, ale rysy twarzy jakos niezbyt... Banalne i nudne. A ja sie pytam i sie dziwie jakie one sa pewne siebie. No przynajmniej na tyle, aby byc modelkami.
6 kwietnia 2012, 00:16
1. dzięki :* rozmowa po świętach dopiero. 2. myśmy z ag do 4 rano siedziały u mnie na podłodze i gadały i gadały :D nie mówiąc o tym, że siedziała ze mną pracy chyba 10h :) i nie było nudno ani niezręcznie, tak po prostu jakbyśmy się znały od dawna :)
3. nie mówię, że jestem jakaś brzydka, tylko ostatnio się zapuściłam; kilogramy na plus, odrosty na pół łba (nie ma nic gorszego niż blond odrosty przy ciemnych włosach, efekt łysizny), henny nie robiłam z miesiąc więc brwi już też mam białe i cera mi daje na maksa popalic :/
Jern ja się ostatnio złapałam na łaknięciu kontaktu z nastolatkami. I to nie na zasadzie 'matkowania' czy bawienia się w starszą siostrę, ale na zasadzie 'masz 17 lat? jestem prawie w Twoim wieku tylko 7 lat różnicy, chcesz fajkę?' ahahaha xD tęsknie się rozglądam za młodymi dziewuszkami idącymi po mieście ze szkoły i chowającymi się za winklem z fajkami i chciałabym być ich koleżanką :D chyba mam kryzys wieku, albo po prostu muszę zacząć jeść parówki. dziś w majku i molly było, że parówki to na wszystko, a mi się wydaję, że w moim wieku niedobór parówek może być szkodliwy. seriously, ostatnio poważnie się nad tym zastanawiałam, że to niezdrowe dla mnie.
6 kwietnia 2012, 00:19
1. zapomniałam czekolady wsadzić na blo, to tutaj was pokuszę...
![]()
pomarańczowa bąblolada haba haba!
2. :p
3. Alex twierdzi, że wyglądam na 19 więc...
![]()
Alex to, Alex tamto hahaha robię się nudna.
robię ;)
- Dołączył: 2012-03-19
- Miasto: Aruba
- Liczba postów: 1107
6 kwietnia 2012, 10:42
1. W moim mieście chyba nie ma żadnej Ziwki, ale może o czymś nie wiem :>
2. Śmiesznie by było Dall, gdybyście np. znały się z widzenia :)
3. A ja myślę, że na pewno miałybyśmy o czym gadać, a po alko rozniosłybyśmy każdy lokal^^
Edytowany przez .gypsy 6 kwietnia 2012, 10:54
- Dołączył: 2012-03-19
- Miasto: Aruba
- Liczba postów: 1107
6 kwietnia 2012, 11:49
1. Też się boję spotykać w realu, ponieważ robię się nudna i nieśmiała ;p i do tego niewyraźnie mówię.
2. Słyszałam ostatnio opinię, że szukanie sobie młodszego partnera to próba odmłodzenia się.
3. Friku, będąc dzieckiem założyłam sobie "teczkę adopcyjną". Wszystkie dokumenty napisałam na maszynie. Nie pytajcie po co, bo sama nie wiem. Chwile się pośmiałam, a potem rzuciłam ją gdzieś na strych. Znalazłam ją po kilkunastu latach i prawie padłam na zawał. Po dłuższej chwili dotarło do mnie, że to ja jestem autorem tego wątpliwej wartości dzieła^^