- Dołączył: 2011-06-13
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 789
20 lipca 2011, 14:17
pytanie jak w temacie. co prawda do rozpoczęcia roku akademickiego zostało jeszcze trochę, ale już chcę się tego dowiedzieć - wiadomo, że na roku dzielą studentów na grupy. nie wiem, czy na każdej uczelni, ale akurat na mojej dzielą wg nazwisk i przez to właśnie raczej nie będę ze znajomą w jednej grupie. koleżanka bardzo chciałaby być ze mną. idę na taki kierunek, gdzie praca w parach będzie na porządku dziennym. mieszkamy blisko siebie, znamy się bardzo dobrze, świetnie się "uzupełniamy" i często robiłyśmy coś razem, więc mogę jej zaufać, a innym niestety niezbyt. po prostu jestem bardzo ostrożna w takich sprawach. czy ktoś z Was przepisywał się do innej grupy? ciężko o takie coś? w ogóle da się tak?
aa, mam na myśli przepisanie się od razu, nie po kilku miesiącach
- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 917
20 lipca 2011, 14:20
oczywiscie, ze tak
tylko jedna sprawa - najprawdopodobniej bedziesz musiala sie z kims zamienic - miejsce za miejsce. Musi sie zgadzac liczba osob w grupie.
ja prawie wsazystkie grupy sobie zmieniałam, bo tak mi bardziej pasowało godzinowo :)
Edytowany przez azbyc 20 lipca 2011, 14:22
20 lipca 2011, 14:22
Fajnie, ze masz kogoś zaufanego u boku, ale nie dramatyzuj!:) Skąd wiesz, że nowy partner nie będzie w porządku, może nawet okazać się dobrym przyjacielem. Nie zniechęcaj się do ludzi zanim ich nie poznasz:). Tez od tego roku idę na studia!:) Życzę powodzenia! A i nie sądzę, żeby był jakiś problem co do przeniesienia się, tylko jestem ciekawa co byś powiedziała, gdybyś była zapytana o powód..."bo chcę być z kumpelą? ;> ;p Tak czy siak, powodzenia na studiach!:*
20 lipca 2011, 14:24
Jasne, że można. Gdy grupy liczą tyle samo osób, to najczęściej trzeba się z kimś wymienić. Szczerze mówiąc nie wiem jak to będzie u Ciebie, bo u mnie sami przypisywaliśmy się do grupy. Ale na pewno warto iść z tym do dziekanatu, tam Ci powiedzą, co można zrobić i pamiętaj nawet jak pani z dziekanatu Ci powie, że się nie da, to spytaj dlaczego, ew. zapytaj się czy dałoby by radę, jakby się znalazło osobę z tej innej grupy, aby się wymienić. Może macie już jakieś forum studenckie np. na USOSIe (internetowy system), tam też można się czegoś dowiedzieć, bo jest forum.
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2633
20 lipca 2011, 14:25
można się przenosić bez problemu.
tylko po co? nowe znajomości są fajne :)
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Hokkaido
- Liczba postów: 6384
20 lipca 2011, 14:30
Można się przenieść, czasem nawet nie trzeba się zamieniać, chociaż na pierwszym roku pewnie tak, z racji tego, że dużo ludzi jest.
- Dołączył: 2011-06-13
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 789
20 lipca 2011, 14:31
tu nie chodzi o to, że ją lubię, ale bardziej o to, że razem sobie poradzimy (tak myślę). znam jeszcze z 10 osób, które również na to idą. owszem, fajni ludzie, jednak nie do pracy nad czymś ważnym. nie chcę robić wszystkiego za dwie osoby. a nowe znajomości są ok, ale to swoją drogą :)
20 lipca 2011, 14:36
Wszystko zależy od prowadzącego ćwiczenia. Niektórzy nie robią problemów, inni wymagają zamiany "głowa za głowę", a jeszcze inni w ogóle się nie zgadzają na takie przepisywanie. Zobaczysz na początku roku akademickiego :)
20 lipca 2011, 14:53
Można, ale na jakich zasadach to już się dowiesz na miejscu :) ale nie będzie z tym problemu raczej