6 lipca 2011, 10:16
Cześć ponownie.
W sobotę PIERWSZY RAZ będę u kogoś na ślubie i potem weselu.
Możecie mi opisać jak to jest? Na ślub od razu idzie się w tej sukience, w której się jest na weselu, czy potem się zmienia?
O której jest ślub? Od razu po nim jedziemy na wesele, czy jest jeszcze jakaś chwila?
Kiedy daje się prezenty i składa życzenia?
- Dołączył: 2011-05-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1185
6 lipca 2011, 10:31
nie stresuj się, podążaj za tłumem ;) standardem jest, że życzenia składa sie po wyjściu z kościoła, ale też nie musi tak być. raz byłam na takim ślubie, że strasznie lało i z życzeniami przenieśliśmy się od razu do sali weselnej, żeby nie moknąć pod kościołem. wszystko wyjdzie w praniu.
jeśli chodzi o sukienkę, to też nie koniecznie w tej samej musisz iść na ślub i na wesele. w małych miejscowościach, często zdarza się, że po oczepinach dziewczyny przebierają się w jakieś inne sukienki - wygodniejsze itp, ale to nie obowiązek! do kościoła np nie wypada iść z odkrytymi plecami, więc możesz zarzucić jakiś żakiet.
podobno nie wypada również iść na ślub w bieli - kolor zarezerwowany dla Panny Młodej i w czerni.
6 lipca 2011, 10:31
> salemka u mnie sluby zwykle w godzinach 12-14
> nigdy nie bylam pozniej :D
hehe widać zależy od regionu ;)
6 lipca 2011, 10:33
"o której jest ślub" ?
hahaha! kurczę skąd my to mamy wiedzieć?! ty idziesz czy my ?
6 lipca 2011, 10:36
ja też byłam na pierwszym weselu w wieku 16lat mojej chrzestnej, a póżniej mojego brata mając ponad 19. ja nie widzę w tym nic złego, a nawet twierdze ze sie nie zepsółam dzięki temu, nie twierdze że wszędzie tak musi być
ślub zaczyna się w zalezności jak para młoda ustaliła, póżniej jest mnóstow zdjęć przed kościołem i w kościel z rodziną i bez, następnie wszyscy (nie zawsze) udają sie do sali weselnej i impreza się rozkręca
co do sukienki, moim zdaniem do kościoła trzeba/należy mieć taką aby oddać szacunek miejscu (Świątyni) i Osobie (Bogu) do której wchodzimy. czyli zakryte ramiona i kolana. a póżniej możesz robić co zapragniesz. na weselu jest dobrze mieć coś w czym będziesz się czuć dobrze i wygodnie. a ze mianą sukienki uważam że to raczej nie problem:)
to takie moje skromne zdanie, jednak to Ty decydujesz:)
pozdrawiam ;)
- Dołączył: 2010-03-11
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 15086
6 lipca 2011, 10:39
> masz 16 lat i nigdy nie byłaś na weselu? gdzie ty
> się uchowałaś
a gdzie ty się uchowałaś?:P
ja np. byłam na dwóch weselach, a mam 22 lata. I to na obu z moim TŻ u jego rodziny. Ja w mojej rodzinie jestem najstarsza z rodzeństwa/kuzynostwa (chociaż mam tylko siostrę i 2 kuzynów) i nie ma nikogo w wieku "ślubnym", na moim weselu też się raczej nie pobawią. Niedługo może zaczną się powoli ślub znajomych.
Nie każdy ma wielką rodzinę, albo chodzi na śluby rodziny baaardzo dalekiej, z którą na co dzień zero kontaktu.
- Dołączył: 2009-10-25
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 1586
6 lipca 2011, 10:39
Dawniej Vitalia była fajnym miejscem.
A teraz prawie w każdym wątku znajdzie się jakaś "dowcipna", która dorzuci złośliwą uwagę.
Żal, dziewczyny.
Wiadomo, że 1 wesele bardzo się przeżywa i już.
Wszystko co ważne zostało omówione, więc życzę udanej zabawy:)
- Dołączył: 2011-05-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1185
6 lipca 2011, 10:41
> > masz 16 lat i nigdy nie byłaś na weselu? gdzie
> ty> się uchowałaśa
właśnie mi sie przypomniało, że moja dobra koleżanka, która ma w tym roku wesele, nie może doczekać się mojego, bo... nigdy nie była na takim prawdziwym dużym weselu. a ma 23 lata, więc nie rozumiem oburzenia.
w dużych miastach często śluby są skromnymi uroczystościami z obiadem w restauracji dla najbliższych i jakąś imprezą dla znajomych. więc nie ma co się dziwić, że dziewczyna chce się czegoś dowiedziec.
- Dołączył: 2011-05-06
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 568
6 lipca 2011, 11:20
> O której jest ślub?
Nas pytasz
???
Na zaproszeniu zawsze jest podana godzina ślubu 
Edytowany przez Dotikk 6 lipca 2011, 11:22