- Dołączył: 2006-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2300
5 lipca 2011, 15:42
Mianowicie chodzi o to ze odkąd zaczęłam pracować nabrałam pewnych "schiz" Jak robię w pracy Faktury itp. To nie dość, że się mocno skupiam i wiem, że jest dobrze, ale pomimo tego sprawdzam jeszcze pare razy. Nawet jak przyjdę do domu i nie jestem pewna czy dobrze wysłałam paczki FV to później o tym myślę i się zadręczam;/ masakra kiedyś tak nie miałam nie wiem co to jest i jak sobie z tym radzić. Dodam jeszcze że z 2razy popełniłam błąd w pracy i od tamtego czasu mi się tak porobiło. Pomocy. Najgorsze jest to ze pracuje sama-bo to jest prywatna firma z produktami stomatologicznymi.
- Dołączył: 2009-06-24
- Miasto: Blebleble
- Liczba postów: 2466
5 lipca 2011, 15:45
Spokojnie, starasz się być b. odpowiedzialna. Musisz bardziej się koncentrować na wykonanej czynności, żeby potem 10 razy nie upewniać się, że zrobiłaś dobrze. Pamiętaj, ten nie robi błędów, kto nic nie robi, więc za co mają Cię zabić. Spokojnie.
Edytowany przez donia43 5 lipca 2011, 15:46
- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 84
5 lipca 2011, 15:49
> Spokojnie, starasz się być b. odpowiedzialna.
> Musisz bardziej się koncentrować na wykonanej
> czynności, żeby potem 10 razy nie upewniać się, że
> zrobiłaś dobrze. Pamiętaj, ten nie robi błędów,
> kto nic nie robi, więc za co mają Cię zabić.
> Spokojnie.
Jestem tego samego zdania
![]()
- Dołączył: 2006-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2300
5 lipca 2011, 15:51
Staram się maksymalnie skupiać ale macie racje-przesadzam ztym sprawdzaniem. Raz upewnie się, że jest dobrze i nie będę o tym myślała, od jutra zacznę- bo inaczej się wykończę;/ dzięki dziewczyny:)
5 lipca 2011, 16:00
tez tak mam, rozumiem Cie doskonale, w niedziele mialam w pracy nie miłą sytacje w sumie to nie byl moj zakres obowiazkow a drugiego dzialu oczywiscie wina spadła na mnie, dziewczyny z dzialu mnie bronia, wlasciciel ma pretensje i laski z drugiego dzialu tez sie czepiaja a to byla ich sprawa ... jutro wraca dyrektor ciekawe czy bede miala rozmowe ... eh zebralo mi sie za cos za co nie powinno dlatego spac nie moge caly czas o tym mysle i ukladam monolog bo pewnie dyr bedzie chcial wyjasnien
5 lipca 2011, 16:04
Vanila mnie tez sie to dotyczy?
- Dołączył: 2011-06-29
- Miasto: Fabryka Snów
- Liczba postów: 52
5 lipca 2011, 16:41
mam podobnie np wychodzac z domu zamykam drzwi na klucz a potem i tak caly czas zastanawiam sie czy rzeczywiscie je zamknelam ^^ albo pakuje rzeczy do torby a w drodze z domu na przystanek potrafei jeszcze 5 razy sprawdzac czy wszystko mam :)
- Dołączył: 2006-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2300
6 lipca 2011, 09:48
ni nerwica natrectw to raczej nie jest bo mam tak tylko w pracy.. jak czlowiek jest zamyslony to pozniej nie pamieta czy cos zrobil :) dzis juz np.tak nie sprawdzam:D
- Dołączył: 2006-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2300
6 lipca 2011, 09:49
A nerwica jest taka ze dana osoba wrecz musi cos zrobic pare razy inaczej nie wytrzyma a ja tak nie mam..raczej boje sie ze cos zle zrobie i bedzie ochrzan :)
