Temat: Zaproszenie na ślub - co robić?

Hej wam!

Chłopak dzisiaj zaprosił mnie na ślub swojej siostry ciotecznej. Nigdy na weselu nie byłam, więc w sumie miałabym ochotę. Problem w tym, że ja zawsze musze szukać dziury w całym, i w końcu przyznał się, że na zaproszeniu nie miał napisane, że może wziąć osobę towarzyszącą 'ale to można załatwić'.

Wydaje mi się, że nie wypada pchać się na czyjeś wesele nie będąc zaproszoną przez parę młodą, a z drugiej strony jestem zaproszona przez chłopaka, tylko jedynie przez niego..

jak to jest? Co powinnam zrobić? 

ja też bym nie szła
Utwierdziliście mnie w moim przekonaniu, teraz trzeba to tylko uświadomić JEMU. 
Dzięki wielkie. 
Wiesz... ale jeżeli pogada z młodymi i powie, że mu zależy, a oni się zgodzą, to idź śmiało :)

Koniec końców nigdy nie jest tak, że wszyscy zaproszeni przyjdą., Chociaż jedzonko się nie zmarnuje, choć pewnie i tak będziesz jeść jak ptaszek :)
Ja myślę, że zaprosił Cię tylko dlatego, bo chciał poczuć się doroślejszy, bo przyjdzie z dziewczyną. To nie żaden atak, ale ja po prostu zrobiłabym to samo mając chłopaka XD

Myślę, że lepiej sobie odpuścić, między innymi też dlatego, że nikogo nie będziesz tam znała, więc co to za zabawa:))
Ja bym nie poszła...
Nie skorzystałabym z takiego zaproszenia. Jeżeli chłopak jest niepełnoletni to na zaproszeniu nie uwzględnia sie osoby towarzyszącej. Jeżeli jest pełnoletni to nietakt popełnił organizator wesela, który zaprosił bez osoby towarzyszącej, a chłopak wiedząc ,że nie ma takiego zaproszenia dla dwóch osób popełnia nietakt wobec Ciebie proponując Ci taką imprezę. Co to znaczy załatwi? A może na tzw "krzywy ryj" się wybierzesz na imprezę. Pomyśl o tym, ja bym się źle czuła i nie poszłabym na Twoim miejscu.
Cokolwiek zrobisz, ja bym jednak nie poszła:)
Odmówiłabym chłopakowi.
Ja bym nie szła...
> To zależy... Może po prostu nie wiedzieli, że
> jesteście razem - w takim wypadku OK niech się
> postara o zaproszenie dla Ciebie.W innym razie
> może Ciebie tam nie chcą, albo chcą zrobić tanią
> rodzinną imprezę.

Jak bylem miesiac temu na weselu siostry ciotrcznej to mialem na zaproszeniu "z osoba towarzyszaca". I akurat nie wiedzieli czy jestem w jakims zwiazku czy nie.

Ja bym sie nie pchal.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.