4 lipca 2011, 19:59
Hej wam!
Chłopak dzisiaj zaprosił mnie na ślub swojej siostry ciotecznej. Nigdy na weselu nie byłam, więc w sumie miałabym ochotę. Problem w tym, że ja zawsze musze szukać dziury w całym, i w końcu przyznał się, że na zaproszeniu nie miał napisane, że może wziąć osobę towarzyszącą 'ale to można załatwić'.
Wydaje mi się, że nie wypada pchać się na czyjeś wesele nie będąc zaproszoną przez parę młodą, a z drugiej strony jestem zaproszona przez chłopaka, tylko jedynie przez niego..
jak to jest? Co powinnam zrobić?
Edytowany przez Lenag0 4 lipca 2011, 20:02
4 lipca 2011, 20:02
Nie, to nie jest najlepsze wyjście według mnie..
będziesz wystawiona na spojrzenia i szeptanie ze strony rodziny.
Nawet jeżeli Twój chłopak dostanie pozwolenie od pary młodej to zrobią to z grzeczności/uprzejmości, a nie ze szczerych chęci. Gdyby tak było to od razu dostałby zaproszenie z Tobą. Może chodzi tu o koszta,może o coś innego, nie wiem. Ale odpuść sobie.
- Dołączył: 2010-10-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1742
4 lipca 2011, 20:02
jesli to slub siostry ciotecznej to luzik :) bliska rodzina wiec na pewno sie zgodza :) moze nie pomysleli o tym ze twoj chlopak zechcialby kogos zabrac :)
- Dołączył: 2010-10-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1742
4 lipca 2011, 20:04
zazwyczaj daje sie zaproszenia z osoba towarzyszaca + 18, zawsze troche gosci odpada wiec raczej nie chodzi o fundusze
- Dołączył: 2011-06-16
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 223
4 lipca 2011, 20:05
bez sensu, a dlaczego nie zaprosili osobą towarzyszącą? może robią małe wesele tylko dla najblizszej rodziny wtedy nie powinnaś iść, może niewiedzą że on ma dziewczynę a on zapomniał wspomnieć to powinni napisać zaproszenie od nowa lub zaprosić cię osobiście...
to młodzi zapraszają gości a nie goście gości...chyba że są to rodzice młodych...
4 lipca 2011, 20:06
To zależy... Może po prostu nie wiedzieli, że jesteście razem - w takim wypadku OK niech się postara o zaproszenie dla Ciebie.
W innym razie może Ciebie tam nie chcą, albo chcą zrobić tanią rodzinną imprezę.
Edytowany przez Salemka 4 lipca 2011, 20:06
4 lipca 2011, 20:06
Generalnie ja wypisując zaproszenia zawsze dawałam osobę towarzyszącą. Jeśli to tak Cię nurtuje to niech chłopak zadzwoni do pary młodej i obczai temat czy nie będzie problemu jak przyjdzie z osobą towarzyszącą wtedy na legalu mozesz iść. Może być tak że para nie wiedziała że on ma kogoś choć ja w takich sytuacjach się zabezpieczałam że nawet zechce przyjść z koleżanką:))
4 lipca 2011, 20:08
dziwne i nietaktowne jest ,że nie poproszono go z osobą towarzysząca....ktoś tak jeszcze robi?:/ a duzo będą mieć gości? bo sie zastanawiam czy to sknerstwo czy zapraszają tylko najbliższych? czy może nie pomysleli. Ja na swój ślub zapraszam z osobami towarzyszacymi nawet 14 latków bo uważam , że wesele jest po to, żeby się bawić a niekoniecznie może się znalezc fajny towarzysz/ka do tańca wsród gości. Wiesz co ja bym się nie martwiła że on Cię tam "wkręca" moim zdaniem to logiczne , że każdy chce isc z kimś na wesele.Pozwól mu i baw się dobrze
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
4 lipca 2011, 20:09
A ile lat Twój chłopak ma?
Moim zdaniem to wiele znaczy bo moim zdaniem jak 15-16 lat to nie jest to jakaś super dorosła osoba by pisać z os.towarzyszącą :-)
4 lipca 2011, 20:09
Kurde, ale autorka ma 16lat, nie wiemy ile jej chłopak..
To chyba trochę zbyt młody wiek, żeby zapraszać osoby towarzyszące na imprezę rodzinną.
Ale może się mylę.