© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 lipca 2011, 20:16
Po kilku latach wreszcie zdecydowaliśmy się na przyjęcie psa do naszego domu. Wiem, że nie ma rasy idealnej, i że to nie kupno samochodu czy zabawki. Że musimy przeznaczyć dużo czasu, cierpliwości, miłości - na to jestesmy zdecydowani!
Gdyby chodziło tylko o to "coś" to wybór padłby na Shar Pei'a, bez dwóch zdań. Niestety mieszkamy w okolicy, w której grasują kuny. Potrzebujemy psa, któremu chciałoby się biegać, a z tego co zdążyłam wyczytać Shar Pei'e to leniuszki ;) a może sie mylę?
Proszę o propozycje ras, podpowiedzi, jakieś sugestie.
Z naszej strony pies otrzyma:
- 4 chętne osoby do spacerów
- opiekę weterenaryjną, to co będzie potrzebował
- masę miłości
- 8 latka, który uwielbia zwierzęta [nie mylić z zamęczaniem zwierząt]
- działkę
Potrzebujemy psa
-małego lub średniego [do 25kg]
-który nie przekopie nam działki [to jest warunek, który nie podlega niestety dyskusji]
-który skutecznie odstraszy kuny
-który przetrzyma zimę w ocieplanej budzie, albo pomieszczeniu gospodarczym, wiadomo, przy mrozach -20 będzie się grzał w domu, w każdym razie nie szukamy kanapowca ;)
Zapraszam do dyskusji, fajnie gdyby ten temat nie przerodził się w miejsce gdzie będziemy sie obrzucać błotem, jak to było chociażby w temacie karmy dla kotów ;)
Przeczytajcie do końca zanim zaczniecie błędnie oceniać, to nie ranking ani casting, nie mam w zwyczaju również wieszać psa na łancuchu!
Edytowany przez mogewszystko.aga 2 lipca 2011, 23:03
2 lipca 2011, 20:25
Portofinka,
są psy które na zewnątrz nie przeżyją. Są tez psy które męczą się w domach, mieszkaniach. Ja stoję na stanowisku, że pewne rasy wręcz NIE POWINNY mieszkać w domu. Ale nie o tym jest ten temat.
Edytowany przez mogewszystko.aga 2 lipca 2011, 20:25
2 lipca 2011, 20:27
2 lipca 2011, 20:30
A czy ktoś miał/ma:
buldoga angielskiego?
sznaucera średniego? i mógłby coś o nich poopowiadać?
W necie, co forum to inna opinia. Uwierzcie, to nie jest temat "z dupy" bo akurat mi się nudzi, od dawna czytam o rasach psów, wcześniej czysto hipotetycznie, bo nie mieliśmy możliwości przygarnięcia psiaka. Teraz mamy, ale nie chcemy żeby pies męczył się z nami a my z nim.
Husky jest świetny, ale nie mamy aż tyle czasu na dalekie spacery. 2h dziennie to jest maks, a te psy potrzebują dużo dużo więcej. Żal mi tych psów, które często widzę zza ogrodzeniem, niewybiegane, ospałe...
2 lipca 2011, 20:31
2 lipca 2011, 20:32
Olga, a jakiego masz psa, jeśli możesz zdradzić?
A z tą kuną, to nie chodzi o to, że pies ma być nastawiony na ich łapanie. Jeśli będzie lubił ruch, jeśli chętnie pobiega po działce to kuna sama się wyniesie;)
2 lipca 2011, 20:33
2 lipca 2011, 20:34
2 lipca 2011, 20:34
2 lipca 2011, 20:34
2 lipca 2011, 20:37
Galahda, też coraz bardziej przekonuję się do kundelka, ale jeszcze chciałabym trochę poszukać.
