- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto:
- Liczba postów: 826
1 lipca 2011, 10:59
Nie wiem czy zakladam ten tamat w dobrym miejscu, zawsze raczej czytam niz posze na forum, ale ostatnio mam ciezkie dni, wogule nie moge sie dogadac ze wspol lokatorka, dowiedzialam sie od znajomych ze strasznie na mnie nagaduje w sumie do naszych wspulnych znajomych a z tego co wychodzi z tego co mowi to wlasciwie jest na odwrot... wszystko w mieszkaniu jest na mojej glowie sprzatanie zakupy gotowanie w niczym nie pomaga a tu sie okazuje ze niby to ja jestem ta zla... strasznie mi przykro i strasznie smutno bo myslalam ze ona jest moja przyjaciolka a tu sie okazuje ze chyba jednak nie... wczoraj az przeplakalam pol dnia, co mam zrobic???
- Dołączył: 2010-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5191
1 lipca 2011, 11:01
najlepiej pogadać ustalić coś
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
1 lipca 2011, 11:04
pogadac
ustalic reguly wspolnego mieszkania
ustalic plan obowiazkow ...
jak to nie pomoze ...zmien lokatorke
nastepna najlepiej wez ....nie kolezanke ...a obca wspolokatorke i najpierw przedstaw jej zasady wspolnego mieszkania
- Dołączył: 2011-06-22
- Miasto:
- Liczba postów: 189
1 lipca 2011, 11:05
ZGADZAM SIE pogadaj z nia, albo po prostu jej powiedz co ci lezy na sercu-powinno byc latwiej niz z chlopakiem ;)
wygarnij jej, ze ty wszystko robisz i postrasz ja troche, ze jak sie nie zmnieni, to sie wyprowadzasz ;) powinno zadzialac :) a jak nie to olej ja i znajdz sobie nowa przyjaciolke :) a z reszta co to za przyjaciolka skoro cie obgaduje bleh :) TRZYMAM KCIUKI
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
1 lipca 2011, 11:05
na to aby zostac przajaciolka trzeba duzo pracowac nad przyjaznia z dwoch stron ....
1 lipca 2011, 11:08
pogadaj z nią, ustalcie podział obowiązków, a jak nadal będzie głupio paplać to ją wywal.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto:
- Liczba postów: 826
1 lipca 2011, 11:18
tylko ze to jest jej mieszkanie to wywalic jej raczej nie moge. zycie czasem jest naprawde trudne
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
1 lipca 2011, 11:24
> tylko ze to jest jej mieszkanie to wywalic jej
> raczej nie moge. zycie czasem jest naprawde trudne
to juz problemu nie masz rok sie zaraz konczy a ty szukaj innej stancji ...stancji a nie przyjaciolki bo to dwie rozne sprawy
