Temat: uczelnie wyższe-umowy o naukę

Ja idąc na studia na prywatnej uczelni podpisywałam umowę i miałam w niej zawarte takie rzeczy jak czas płatności, że poinformuje uczelnie o zmianach adresu, nazwiska, rezygnacji z dalszego kształcenia itp. Każda umowa może być inna więc radzę dokładnie ją przeczytać a w razie wątpliwości zapytać o co chodzi. Ale wątpię że ktoś by dawał w takim przypadku zapis o który się obawiasz.

ok, dziękuję:) bo ja mam w planach studiowanie tylko przez 1 rok na prywatnej uczelni...za późno połapałam się co chcę w życiu robić. :) 

"rok studiować na prywatnej uczelni, a później wystartować na państwową to będę mogła to zrobić" po co tak? Skoro chcesz startować - rozumiem, że od początku chcesz zacząć studiowanie na zupełnie innym kierunku?- to już lepiej sobie popracować i mieć kasy więcej niż płacić prywaciarzom.  Albo sobie kurs jakiś fajny zrobić - język czy coś.  A jak chcesz startować w sensie przenieść się na drugi rok z prywatnej to może Ci to nie wyjść - u nas żaden z wykładowców nie patrzył dobrze na ludzi z prywatnych uczelni i nikt nie przepisywał ocen z przedmiotów 

Mmaniak Twoja odpowiedź nie jest zgodna z tematem. Nie pytała o to czy dobrze robi a o umowę zawieraną na studiach!

chodzi o to, że na prywatnej uczelni będę studiować to samo co na państwowej, z tym, że wiem, że teraz na państwową bym się nie dostała. :) zależy mi na tym kierunku i nawet jeśli miałabym w przyszłym roku składać znów podanie na pierwszy rok, ale już na państwową nie byłoby mi niczego szkoda. :) 

No ale wtedy to już możesz płacić bo będzie to brane jako 2 kierunek - w sensie jak Cię nie przeniosą z prywatnej na uczelnię tylko bedziesz się musiała rekrutować.