Temat: Do wszystkich, którzy są na studiach i wybierają się na nie.

Hmm... jutro wyniki matur... strasznie się boje... ;-/.
Na jakie kierunki składacie papiery?
Ja na filologię romańską z angielskim... ale zastanawiam się czy nie złożyć na informatykę w j. ang. ... przyszłościowy kierunek , tyle ze z matmy za dobra nie jestem... No zobaaczymy . ;P
A Wy ?
no tak, sggw ma większość 'ścisłych' kierunkow
Ja w zeszłym roku skończyłam informatykę na Uniwersytecie Łódzkim. Matmy w bród, ale nie mówcie że nie możliwe. Liceum kończyłam teatralno filmowe, matmy miałam 2 godziny w tygodniu, a na informatykę dostałam się przypadkiem, chciałam na dziennikarstwo ale nie wypełniłam ocen w necie i mnie system skreślił. A teraz, wiem że nie ma rzeczy niemożliwych, pierwszy raz tutaj zobaczyłam na oczy całki i granice i co skończyłam studia  z wynikiem dobrym. Jak ktoś chce to można. A Praca... pracuję jako analityk internetowy, choć wybieram się jeszcze w tym roku na Informatyka-interaktywne media, bo podobają mi się rzeczy związane z grafiką.
Poza tym skończyłam szkołę muzyczną... jestem ratownikiem.. a co, wszystkiego trzeba w życiu spróbować 
> no tak, sggw ma większość 'ścisłych' kierunkow

Ścisły ścisłemu nie równy. Mój kolega studiuję logistykę. To, że miał na I roku matematykę, to nie znaczy, że to jest ścisły kierunek, szczególnie, że nie ten poziom. Pewnie podobnie z ekonomią :)
Skonczylam zarzadzanie. Mialam 3 mozliwosci: albo zostac w Krakowie, albo przeprowadzic sie do Łodzi, albo wrocic. Wybralam to 3:) Razem z mezem nie zalujemy decyzji! Tutaj mam swoje mieszkanie, znajomych i spokoj. A prace kiedys znajde .... poki co nie szukam na sile, mam 8-miesieczna core w domu :)
> > no tak, sggw ma większość 'ścisłych'
> kierunkowŚcisły ścisłemu nie równy. Mój kolega
> studiuję logistykę. To, że miał na I roku
> matematykę, to nie znaczy, że to jest ścisły
> kierunek, szczególnie, że nie ten poziom. Pewnie
> podobnie z ekonomią :)


Wiadomo, moze nie czysto ścisłe, ale fizyka, chemia, matematyka jest na wiekszosci... No to jak je inaczej okreslic, na pewno nie sa humanistyczne..
Boże, po co się studiuje stosunki międzynarodowe? wtf is that? co sie niby potem robi?aczkolwiek brzmi ładnie.

ja nigdy nie wiedziałam co chce studiowac, nie ma takich kierunkow, o których bym marzyła.
Przeciez nie do każdego zawodu jest kierunek ^^.
Ja przez rok byłam na przyrodniczym w Lublinie na ochronie srodowiska ale rozwaliła mnie inżynieria procesowa i tego typu śliczności. Ale jak ktoś jest dobry w ścisłych to polecam i kierunek i uczelnie, ciekawie jest, profesorowie raczej ludzcy, a sama uczelni bardzo przyjemna.
A teraz jestem na nauce o informacji i bibliotekoznawstwie i jestem trochę zawiedziona.

> > > no tak, sggw ma większość 'ścisłych'>
> kierunkowŚcisły ścisłemu nie równy. Mój kolega>
> studiuję logistykę. To, że miał na I roku>
> matematykę, to nie znaczy, że to jest ścisły>
> kierunek, szczególnie, że nie ten poziom. Pewnie>
> podobnie z ekonomią :)Wiadomo, moze nie czysto
> ścisłe, ale fizyka, chemia, matematyka jest na
> wiekszosci... No to jak je inaczej okreslic, na
> pewno nie sa humanistyczne..

Zdecydowanie się zgadzam, po prostu ta "ścisłość" nie jest taka straszna :) Jak ktoś nie lubi matmy, to nie znaczy, że nie da sobie rady na niektórych kierunkach.
A ja złożyłam podania na medycynę i finanse i rachunkowość.
Albo wóz, albo przewóz..zobaczymy na co padnie
ja studiuje kulturoznawstwo, ale myślę o drugim kierunku.
najchętniej filologię angielską albo fizjoterapię, choć co do tego drugiego nie jestem pewna, muszę zapoznać się z przedmiotami.
ale drugi dołączę pewnie dopiero po drugim roku, czyli za rok, na razie koncze pierwszy :)
u mnie matura za rok, a ja nie wiem co chcę robić w życiu.. oO

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.