- Dołączył: 2011-06-28
- Miasto: Skarżysko-Kamienna
- Liczba postów: 417
29 czerwca 2011, 12:48
co myślicie o mężczyznach którzy płaczą??
29 czerwca 2011, 15:28
Wróćmy do tematu :).
A ja się spotkałam z facetem który płakał z byle powodu i mnie denerwował tym strasznie, nie było to urocze raczej wyzwalało we mnie agresje. Normalnie ja byłam bardziej stabilna emocjonalnie od niego, a to nienormalne.
Za to uwielbiam jak mój obecny się czasem wzruszy, ale widzę że to po prostu z czułości na ludzkie cierpienie.
Więc z tym płakaniem to bez przesady!
- Dołączył: 2008-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4317
29 czerwca 2011, 15:32
> > Zawsze płaczę na Titanicu. Przecież te drzwi
> były> wielgachne, oboje zmieściliby się! Kate
> Winslet> mogła zrobić trochę miejsca dla DiCaprio
> i nie> byłoby tragedii!ale on próbował przecież
> ale kiedy wchodził na nie to się przewracały.
> Dlatego postanowił nie wchodzić...
Moja wypowiedź była sarkastyczna... ale co tam. Chcieć to móc. A Armageddon? Ten rusek nie mógł tego wysadzić? A Król Lew? Od początku wiadomo było, że dobry, rozsądny ojciec - lew zginie. A Pocahontas? W pierwszym filmie ta laska płacze i płacze a w drugiej części już sobie innego znalazła!
29 czerwca 2011, 16:11
płakałem jak bóbr po wypiciu mleka i zjedzeniu kilograma śliwek jak oglądałem film o stanie wojennym - jak oni tego Jaruzelskiego pokazali, że morderca, że nieczuły, że zdrajca - żal serce ściska....:(
29 czerwca 2011, 16:12
i nie wstydzę się tego, dziewczyny!
- Dołączył: 2009-03-20
- Miasto: Czwarty Szałas Od Lewej
- Liczba postów: 2677
29 czerwca 2011, 16:20
> Zawsze płaczę na Titanicu. Przecież te drzwi były
> wielgachne, oboje zmieściliby się! Kate Winslet
> mogła zrobić trochę miejsca dla DiCaprio i nie
> byłoby tragedii!
on próbował wejść ale jak wchodził to drzwi się przechylały...
Edytowany przez cecylka1989 29 czerwca 2011, 16:21
- Dołączył: 2010-10-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1742
29 czerwca 2011, 16:53
> Zawsze płaczę na Titanicu. Przecież te drzwi były
> wielgachne, oboje zmieściliby się! Kate Winslet
> mogła zrobić trochę miejsca dla DiCaprio i nie
> byłoby tragedii!
![]()
![]()
![]()
tez o tym mysle jak ogladam Titanica, a czasem fajnie popatrzec jak facet placze znaczy ze troche uczuciowy to jest ;-)))
- Dołączył: 2010-05-14
- Miasto:
- Liczba postów: 4034
29 czerwca 2011, 16:54
nic nie myślę, każdy czasem płacze, denerwuje mnie tylko wieczne użalanie się nad sobą i płacz przy prawie każdej możliwej okazji, ale to niezależnie od płci.
29 czerwca 2011, 16:59
> nie jestem przewrażliwiona na swoim punkcie tylko
> tak odczuwam jej odpowiedzi inni jakoś moga
> normalnie sie wypowiadać i wcale tak sie nie czuje
Wypowiadam się normalnie i grzecznie, masz jakiś problem z moją osobą- ale tylko Ty. Jestem na forum od kilku lat i tylko Ty uznałaś, że jestem chamska i atakuję na forum, wybacz
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
29 czerwca 2011, 18:11
Płaczący mężczyzna oznacza , że jest to dobry człowiek, o wrażliwym sercu.
Edytowany przez Kenzo1976 29 czerwca 2011, 18:12
29 czerwca 2011, 18:17
> To zależy od powodu. Ja w ciagu ostatnich kilku
> dobrych lat przypominam sobie tylko raz, zębym
> płakał - to było na pogrzebie mojej babci. I
> raczej nie było w tym nic złego. Co innego, jeśli
> facet płacze, bo sobie zrobił krzywdę, bo coś mu
> nie wyszło, bo obejrzał melodramat lub z powodu
> innych błahostek - wtedy jest zwykła pierdołą.
Może przeczytaj opinie kobiet i zastanów się komu chcesz sie bardziej podobać. Kumplom czy kobietom, bo może warto przeanalizować poglądy. No ale jeśli jesteś na etapie imponowania kolegom, to chyba jeszcze nie czas na tego typu dywagacje...