- Dołączył: 2011-06-13
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 789
24 czerwca 2011, 15:52
ciekawi mnie, jakie robicie sobie "nagrody" za to, że konsekwentnie dążycie do celu (tutaj: idealna waga). czy coś kupujecie, jecie coś "zabronionego", idziecie do kina, teatru? co ile wynagradzacie sobie Wasz trud? a może w ogóle nie stosujecie takich rzeczy?
Edytowany przez ramayana (moderator) 24 czerwca 2011, 15:53
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2633
24 czerwca 2011, 15:53
mi trud wynagradza odbicie w lustrze :D
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1607
24 czerwca 2011, 15:53
Piekna sukienka w mnijeszym rozmiarze, niestety ciagle czekam aby sie w nia swobodnie dopiac:)
24 czerwca 2011, 15:56
mniejsze rozmiary w ciuchach :P jednak nie stosuję czegoś w stylu, jak będę ważyć tyle to sobie kupię to..
- Dołączył: 2010-12-18
- Miasto: Nassau
- Liczba postów: 982
24 czerwca 2011, 15:57
zakup nowego ubrania; spa; kolacja w restauracji
- Dołączył: 2010-05-14
- Miasto:
- Liczba postów: 4034
24 czerwca 2011, 16:01
kupuję ubrania, których do tej pory nie mogłam nosić, bo fatalnie w nich wyglądałam np. szorty, krótkie sukienki.
Edytowany przez crawfish 24 czerwca 2011, 16:02
- Dołączył: 2011-06-08
- Miasto: Eindhoven
- Liczba postów: 775
24 czerwca 2011, 16:05
ja jak osiągnę sukces kupię świetną sukienkę i pójdę ze znajomymi na jakiegoś drinka :) A poza tym schudnięcie przynajmniej w moim przypadku dodaje pewności siebie, dowartościowuje i poprawia humor :) Samo w sobie będzie nagrodą :)
- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: Bartoszyce
- Liczba postów: 783
24 czerwca 2011, 16:05
dokldnie jak mowicie nagroda bedzie odbicie w lustrze i ciuchy w mniejszych rozmiarach to bsrdzo satysfakcjonujace:)
- Dołączył: 2008-08-25
- Miasto: Chatka Z Piernika
- Liczba postów: 1082
24 czerwca 2011, 16:07
Ja dostałam w nagrodę za schudnięcie od męża BMW, bo stwierdził że zasługuję na to aby jeździć fajnym autkiem.
24 czerwca 2011, 16:07
Spodnie w rozmiarze 38. Myślałam, że się poryczę w sklepie ze szczęścia!
![]()
Nagrodą są dla mnie zmniejszające się obwody oraz podziw ze strony męża (nigdy nie widział mnie w tak dobrej kondycji).