Temat: buu ;D nawiedzone domy ;D

Ciekawa jestem waszych opinii na ten temat... Kilkadziesiąt km ode mnie znajduje się ponoc nawiedzony dom... u was w okolicy też jest jakiś ? odwiedziłybyście takie miejsce???

wstawiam zdj. i krótki opis który znalazłam na necie... co Wy na to ??

Gdy będziecie przejeżdżać przez Izbicę drogą od Krasnegostawu do Zamościa, lepiej uważajcie! Znajduje się tam nawiedzony dom. Wygląda jak każdy inny, jest biały, pozbawiony ogrodu, wygląda jak złączenie kilku domów. W oknie jest obraz Matki Boskiej. Jego właściciel mieszka za granicą. Już pierwsze spojrzenie budzi strach.

Mieszkańcy mówią, że z domu dochodzą dziwne odgłosy. 
Legenda mówi, że żyło tam małżeństwo. Żona była nie do wytrzymania i z tego powodu mąż się powiesił i w tej samej chwili mieszkanie spłonęło razem z jego żoną. Zabrali ją do piekła i skazano na wieczną tułaczkę po... jej domu.
Teraz można ją spotkać w tym domu, ale przestrzegam Was! Ci co byli głodni wrażeń zostali opętani albo już nie żyją.

Księża stanowczo temu zaprzeczają. Mówią, że te dziwne odgłosy pochodzą z kanalizacji. Mieszkańcy są innego zdania. Niektórzy mówią, że dom zbudowano na cmentarzu. Inni twierdzą, że duchy robią tam Sabaty.
Sama kiedyś przejeżdżałam blisko tego domu i nagle na drogę wyskoczył zając. Nie udało się Nam go ominąć... Przypadek, przeznaczenie??? 
Lepiej tam nie idźcie, a szczególnie w nocy!


powiem wam że poważnie często zdarzają się tam wypadki... ja jechałam z wycieczką i zrobiłyśmy fotę i w jak przybliżyłyśmy to  w lewym górnym oknie widac było jakąś postac... a może tyo tylko wyobrażenia;pp jestem ciekawa waszego zdania

> Nie ma czego się bać:) A nawet jeżeli są duchy to
> duch ci bez  powodu nic nie zrobi;)

no nie ma bo duch nic Ci nie zrobi jedynie zjawa albo demon;]
co do paraliżu przysennego, to zgadzam się, że kilka z Was właśnie to przeżyło. tez to miałam 2 razy, więc wiem, jakie to okropne uczucie. jedno mnie zastanawia - skąd właśnie takie, a nie inne omamy? widzimy postacie, czujemy ucisk, czasem dosłownie ręce na szyi, słyszymy oddech, śmiech... jeśli rzeczywiście jest to tylko i wyłącznie wytwór naszego mózgu, to zastanawia mnie, dlaczego akurat tak to wygląda...
Hm...wokół Krk też jest dużo nawiedzonych domów;) Czy w to wierzyć...? Sama jestem agnostykiem, ale jednak...nie wiem
Ok, ale piszecie też o duchach, więc duch może cie wystraszyć ale generalnie nic ci nie zrobi. Co do zjawy, demona to tak, zgodzę się ale to wtedy w takich domach musiały być jakieś wywoływania złych mocy korzystając z symboli lub z śmierci danej osoby tylko nie zawsze tak jest, że jak osoba umiera lub została zabita to tam straszy.
Moja mama jak była młodą dziewczyną mieszkała na stancji u pewnych ludzi.Którejś nocy obudziła się i ( jej łózko stało w ogromnej kuchni )ujrzała przy oknie postać  starszej kobiety w chustce zwróconej twarzą w jej stronę. Dokładnie to było tak ze na wprost łózka było oknow znacznej odleglosci  a przy oknie stał stół i ta postac nie siedziała na wprost mamy tylko bokiem ale jej twarz patrzyla na mamę....  jak wyskoczyła z łózka to pobiegła z wrzaskiem do Tych Państwa ...oczywiscie zaswiecili swiatlo i nic nie było......mama pamięta to do dziś ...Mnie dzięki Bogu nic takiego się nigdy nie przytrafiło. I nie wiemy czy ta zjawa miała ukazać sie akurat mojej mamie czy może była związana z miejscem......
nawet sobie nie wyobrażacie jakie miałam wczoraj w nocy schizy przez to, że czytałam ten wątek :p ..głośna muzyka w słuchawkach i głowa pod kołdrą oO
hahaha nie Ty jedna ;pp ja brałam kąpiel i jak sobie przypomniałam... masakra ;ppp
mój i moja mama jakby przyciągają duchy,moja mama widziała ducha 4 razy,mój brat 3(jak był niemowlęciem duch poszedł za nim nawet ja sie na troche wyprowadziliśmy,później jak miał 7 lat a 3 to mi nie mówił)mam nadzieje że ja ich nie zobacze

w Jaworze jest opuszczony budynek,od zewnątrz wygląda jak szkoła lub pszeczkole.
Mój brat i nasi koledzy zwiedzili 1 piętro ale nie do końca,mówili że są tam łóżka i nad nimi łapacze snów.Z tego co usłyszałam wygląda mi to jak szkoła z internatem lub psychiatryk  Na weekend ide tam zajrzeć z kolegami i bratem i zobaczyć jak wygląda w środku9żebym się niebała,i żeby tam nie straszyło.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.