Temat: Jestem puszczalska ?

Nigdy nie przypuszczałam, że w takiej sytuacji się znajdę, ale jak widać życie różnie się układa.
Ok 3 miesiące temu zerwałam z facetem, z którym byłam 2,5 roku. Razem pracujemy i mamy kontakt praktycznie codziennie. Raz na jakiś czas spotykamy się by pogadać i napić się piwa. Nie ukrywam, że kilka razy też zdarzyło nam się przespać.
Nie kocham go, ale jednak czuję sentyment i zawsze dobrze czuję się w jego towarzystwie. On niby też nic do mnie nie czuje, ale ja swoje wiem, jego znajomi mówią mi, że widać, że nadal mnie kocha, jest skrępowany gdy o mnie mówi i zawsze powtarza, że jestem wspaniałą dziewczyną.
Ja poznałam innego faceta jakieś 2 tygodnie temu na spacerze z psem. Raz poszliśmy na piwo i spotykamy się codziennie z psami ;) On akurat przez ostatni tydzień miał wolną chatę i spotykaliśmy się u niego codziennie. Mimo tego, że obiecałam sobie, że do niczego między nami nie dojdzie, bo on nie pociąga mnie tak mocno jak mój eks, to niestety nie dotrzymałam obietnicy i przespałam się z nim w piątek.
Mój eks o tym nie wie, i dobrze by było gdyby się nie dowiedział, bo wczoraj opowiedział mi sytuację w której znalazł się jego kumpel.

Chodził on z dziewczyną przez 2,5 roku, potem ona z nim zerwała i po 2 miesiącach poznała nowego faceta. Po miesiącu czasu od poznania przespała się z nim. Mój eks stwierdził, że bardzo współczuje swojemu kumplowi, bo się okazało jak dzi*ka z tej jego byłej. Poczułam się bardzo źle, bo tak naprawdę mój eks jest w identycznej sytuacji. Gdyby się o tym dowiedział, to pewnie by mnie zwyzywał jeszcze gorzej niż tamtą dziewczynę kumpla.
Ja już sama nie wiem co mam robić, czy brnąć w to dalej, czy zakończyć którąś znajomość, a może obydwie ?

"nie ma życia bez bzzzykania"

piszesz, że ten "nowy" nie pociąga Cie tak jak eks?, więc ja na Twoim miejscu zrezygnowalabym z tych 2 znajomości. (chyba, że pójdziecie na jasny układ ( z eks), tylko sex i nic więcej)

> gosia914 - on wie, że się z nim spotykam, bo
> kiedyś przez przypadek usłyszał gdy opowiadałam o
> tym nowo poznanym facecie swojej koleżance przez
> telefon. On się w ogóle nie domyśla, że mogłam z
> nim spać...

no tak, ale jak za jakiś czas się Twój były dowie że z tym nowym to coś więcej, że sypiacie razem. to może się czuć trochę oszukany, skoro teraz nadal się czasem z nim spotykasz.
Pasek wagi
cuksy - sęk w tym, że z tym nowym było jednak ciut lepiej w tych sprawach niż z eks. Jak sobie przypomnę grę wstępną to normalnie wytrzymać nie mogę i sama łapię za telefon i do niego piszę...
popieram

cuksy myślę że najlepsze rozwiązanie.

Pasek wagi
No to dziewczyno nie zastanawiaj się... Skoro Twój eks, to Twój eks... Może czas zacząć sobie układać życie z kimś innym?
> A co mnie obchodza inni? W 4 literach mam innych.
> Mam swoje poglady i nikt mi tego nie zabroni.

Oczywiście nie zabraniam. Twoje poglądy są po prostu typowe.
gosia914 - najlepiej byłoby gdyby ani jeden, ani drugi nie wiedzieli, że z obydwoma sypiam, ale boję się, że za jakiś czas to się może wydać... Sama jak sobie pomyślę, że gdybym miała być w takiej sytuacji jak któryś z nich, no to nie ciekawie...
To chcesz sypiac z jednym i z drugim? LOL.

to w takim razie jak dobrze Ci z tym "nowym" to nad czym tu sie zastanawiać?

eks i tak sie dowie, więc lepiej schowaj sentyment do kieszeni i zrezygnuj z sexu ( z ex)

 

nie będzie miał sie do czego przyczepić

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.