© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 czerwca 2011, 22:28
12 czerwca 2011, 23:03
) z którymi teraz walczę. Ale dzięki diecie nauczyłam się wcześniej chodzić spać (żeby w nocy nie wciągać jak odkurzacz). 
12 czerwca 2011, 23:06
> To i ja się melduję w waszych pogaduchach. ;)
> Teoretycznie uczę się do egzaminu, ale jakoś mi
> nie wchodzi, więc chętnie z Wami poklikam.
> Yandelka a ja chciałabym ważyć 77 kg.
Takie osoby byly dla mnie motywacja zawsze. Kiedy wazylam 82-78kg. uwazalam sie za gruba swinie,ktora jest tak gruba,ze wogole nie powinna wychodzic z domu i pokazywac z domu. Zawsze sobie myslalam o dziewczynach,ktore waza np. ponad 90 i moja waga jest dla nich marzeniem,a ja jeszcze marudze.
12 czerwca 2011, 23:06
WSZYSCY O JEDZENIU GADAJĄ HEHE
A JA MAM PYTANIE Z INNEJ BECZKI ...
MOŻECIE POLECIĆ JAKIŚ FAJNY I NIE DROGI PENSJONAT W cZorsztynie lub Szczawnicy? niedługo sie tam wybieram i grzebe w necie, ale moze ktoras z Was byla tam kiedys???
i wybaczcie te wilkie litery, ale nie zauważyłam caps locka 
12 czerwca 2011, 23:09
12 czerwca 2011, 23:12
12 czerwca 2011, 23:14
chromosomX nie tylko to poprawia mi humor,ale i Twoj avatar, zawsze padam ze smiechu jak go widze :D
12 czerwca 2011, 23:14
12 czerwca 2011, 23:15
Fakt tylko o zarciu ...... a ja chyba mam duzy problem ze soba i nie potrafie jakos wytlumaczyc i nie myslec o tym .....
jakies 5 latemu rozwiodłam sie (maz zdradzał mnie z gówniarą-sasiadka), a dzis dowiedzialam sie ze biora slub i sa tacy "niby" szczesliwi .... szlag mnie trafia, bo gnój zburzyl mój swiat z małą dziw*a a teraz pokazówka jacy szczesliwi i wogole .....
Oczywiscie to ja tą złą kobietą jestem ... takich głupot naopowiadali na mnie .....
Edytowany przez ea141b4d8c941f2f7843c16380a928c3 12 czerwca 2011, 23:17
12 czerwca 2011, 23:16
12 czerwca 2011, 23:22
