Temat: wyjazd Egipt Hurghada co spakować ...

Witam:)

Mam pytanie, ponieważ 15 lipca wybieramy się z chłopakiem na nasze wymażone wakacje w Egipcie (dokładnie w Hurghadzie) chciałam się Was  poradzić jakie nieybdne ryecyz spakowac?? Podkreślam że to wyjazd na 2 tyg ale nie chcę brać za dużo rzeczy... Chciałabym też wiedzieć ile tak na oko brałyście kasy na podobne wyjazdy (wybraliśmy wersję all inclusive więc na jedzienie wydawać już nie będziemy) , co warto zobaczyć i wogóle.

Pozdrawiam gorąco :) 

czyli na każdym kroku wypada dawac napiwki tak?? czuję się jak z jakiegos ciemnogrodu przy Was :) a w restauracji ile dawac i kiedy??

ceny za nurkowanie są różne, pamiętaj, że każdy fakultet wykupiony u rezydenta jest droższy (nawet o 20 dolców).  najlepiej wykupować wycieczki w sprawdzonych, lokalnych biurach podróży. dopytacie się o wszystko na miejscu :)
w restauracji to zależy...
pewnie będzie szwedzki stół, więc wtedy kelner nie będzie cię obsługiwał, ale jeśli zamówisz do obiadu np. wino, to zostawiasz napiwek do równego rachunku, no chyba, że to dwa centy, to zostawiasz dolara / dwa - tak jak w polsce

nie musisz zostawiać napiwków na każdym kroku i nie muszą być one duże - nie dajmy się zwariować...
jeśli ktoś przyniesie ci bagaże do pokoju to mu daj napiwek, pokojówce...

ok dziewczyny bardzo Wam dziekuję za wyczerpujące odpowiedzi , kochane jesteście już czuję sie pewniej :)

 

dokładnie tak jak napisala sayonara. do tego mozesz czasem zostawic napiwek barmanowi w barze przy basenie/na plazy...

no i nie zapomnij się targować kiedy będziesz robić zakupy na targu :)

polecam Ci stronkę abcegipt.pl, bardzo dużo przydatnych informacji
własny sprzęt do nurkowania to podstawa, poza tym gumowe obuwie do chodzenia po rafie, inaczej skaleczysz stopy a klapki się do tego nie nadają bo stopa w wodzie jest śliska i wyślizguje się z klapka, tabletek na zemstę nie miałam i nie były mi potrzebne- poprostu nie jadłam wszystkiego jak reszta polaczków rzucająca się na jedzenie jak dzieci z Afryki. Krem z wysokim filtrem, coś na poparzenia bo zawsze może się przydać, wapno rozpuszczalne, tabletki przeciwbólowe, aparat do robienia zdjęć pod wodą-fajne fotki potem wychodzą. Miłego wyjazdu - aczkolwiek ja Egipt wspominam jak najgorszy wyjazd w moim życiu- jest wiele ciekawszych, ciepłych miejsc pozbawionych natarczywych sprzedawców.
nifuroksazyd na wszelki wypadek ;)
jeśli chcecie zwiedzać (piramidy, Kair, Abu Simbel, Luksor) to weźcie dobre buty, na basen/morze oczywiście klapki
krem z mocnym filtrem (można się nieźle sparzyć, ale to tez zależy kto jaka ma skórę)
coś na ból gardła, na ból głowy...
a pieniądze, cóż zależy ile i na co chcecie wydać,
byłam kilka lat temu tydzień objazdu i tydzień wypoczynku to braliśmy 250 dolarów od osoby (nie wiem jak jest teraz wtedy łatwiej było wymienić dolary na funty egipskie niż euro)
jak kolezanki już pisały, wypada dawać bakszysz (napiwki) wszędzie gdzie się da (niewielkie kwoty), może wszędzie to za dużo powiedziane, ale za te napiwki czasami można dostać coś naprawdę fajnego w zamian :) jak ludzie w hotelu was polubią
i będziecie musieli kupować dużo wody butelkowanej

Hej
Byłam w Egipcie ponad dwadzieścia razy i powiem tak:
- ręczników nie musisz brać, codziennie otrzymacie świeże do pokoju, na plaży rzecz jasna również
- na małej plaży, a właściwie zatoczce w Palma de Mirette kiedyś działało Aqua Center, tam wykupisz wycieczki typu snurkowanie, wyspa Giftun i inne (taniej niż u rezydenta)
- hotel bardzo fajny, położony jakieś 8-10min od centrum Hurghady (Sakala)
- 3 minuty do starej części Hurghady Dahar
-15-20 min do najnowszej części Hurghady Hadaba (duży deptak)
-obecnie w Hurghadzie jest coraz więcej sklepów z ustalonymi cenami (pamiątki itd), nie ma potrzeby targowania
- na targowiskach i w mniejszych sklepikach zbijaj cenę o min 50%
- w egipskich aptekach kupisz wszystko i to za grosze (Antinal na zemstę, koszt ok 5 LE, czyli 2,5zł)
- absolutnie nie dajesz żadnych napiwków w hotelu za napoje lub jedzenie, wszystko masz w cenie all inclusive
- napiwki dajesz jeśli zjesz poza hotelem, ale już np. w McDonaldzie nie (polecam Mc Arabię :) )
- napiwków nie dajesz w klubach (polecam Ministry of Sound na plaży w Sakali, Hed Kandi)
Oczywiście polecam mój ukochany Kair i piramidy...
Polecam również wyspę Giftun, ale koniecznie zabierz jakieś nakrycie głowy, gdyż nie ma się gdzie schować, a słonko piecze ostro...
W razie pytań służę pomocą...

Pozdrawiam

ooooo, Hurghada, love it!

a w jakim hotelu bedziecie mieszkac??


Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.