- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 6
9 czerwca 2011, 13:08
Witam, od dłuższego czasu pijam herbatę Yerba mate i byłam ciekaw jakie są wasze ulubione, pijacie je często wogóle pijecie lub piliście taką herbatę? Osobiscie przepadam za Yerba mate Taragui elaborada.
9 czerwca 2011, 13:31
w domu mam entuzjastę Yerby ale mi to cholernie nie smakuje, ot pety zalane wrzątkiem, ble :P
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2055
9 czerwca 2011, 13:34
uwielbiam yerba mate w kazdym smaku
9 czerwca 2011, 13:45
Ja ostatnimi czasy popijam Cruz de Malta, ale lubię Rosamonte, Silueta, Colon, piłam też owocowe również dobre, choć przyznam, że dla mnie nie liczy się za bardzo smak, tylko efekt jaki daje :D
9 czerwca 2011, 13:49
Też mnie ciekawi jak daje efekt:;)
9 czerwca 2011, 14:10
efekt pobudzenia
![]()
w sesji bardzo przydatne. nie wiem jaki mam gatunek ale o zapachu pomarańczowym
9 czerwca 2011, 14:41
Mnie osobiście dodaje energii, pomaga mi zwłaszcza gdy jestem niewyspana, bo fajnie pobudza (dlatego wybieram te najmocniejsze). Poza tym ma sporo witamin, a sączenie jej przez bombillę to czysta frajda :D
- Dołączył: 2011-06-16
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 2
16 czerwca 2011, 14:03
Ja pijam Yerba przynajmniej raz na dwa dni choć zdarza mi się to oczywiście częściej ale raz na dwa dni być musi, nie mam chyba zadanej ulubionej ale ostatnio pijałam taką: http://www.yerbamatestore.pl/product-pol-1135-Yerba-mate-Pajarito-500g.html
- Dołączył: 2011-06-08
- Miasto: Siedlce
- Liczba postów: 2
28 czerwca 2011, 12:21
Piję matę od 20 października 2010r. na początku zaczynałem od mocnych
tj. Pajarito, Cruz De Malta. Jednak zostałem zmuszony pić yerbę po
południu co kończyło się nieprzespaną nocą, zamieniłem moc na smak i
popijam teraz CBSa Siluete ( zawiera dużo ziół wspomagających
odchudzanie ), która jest w sam raz na wieczorny relaks. A co
odchudzania jestem w 100% pewny, że w większym stopniu pomogła mi w tym
yerba ( z 90 kg spadłem na 70 ). Tak więc gorąco polecam i proszę nie
zrażać się przy pierwszym łyku :)