Temat: DZIEWCZYNY POMÓŻCIE ! bo sama nie wiem co robić :/

wiem ze Wy potraficie na to spojrzec na chłodno i mogę liczyć na Wasze szczere opinie

otóż na weselu poznałam chłopaka.. bardzo dobrze nam się rozmawialo choć krótko :) przy pozegnaniu poprosił mnie o numer telefonu, no i mu oczywiscie dałam (bardzo mi się ten facet spodobał).

Na następny dzien napisał do mnie (cały dzien modliłam sie zeby napisał bo ja od niego numeru nie wziełam ). No i co dalej? Pisaliśmy do siebie smsy, on zaproponował spotkanie, mówi ze jestem bardzo sympatyczna i dobrze mu sie ze mną rozmawiało... a potem w jednym z smsów pisze mi ze jest zajety ale ma nadzieje ze nie zmieni to postaci rzeczy i ze nadal bede chciała sie z nim po kolezensku spotkac. 

Rozmawialismy przez telefon... ogólnie jest super miły dla mnie, prawi mi komplementy (nie jakies nachalne oczywiscie)...

ALE CO JA MAM ZROBIĆ? isc na to spotkanie i miec dobrego kolege... ale przeciez to nie ma sensu bo czuje ze "do zakochania jeden krok" a ja nie chce cierpiec...

Swoją drogą to współczuje dziewczynie bo mnie by szlag trafił gdyby mój facet tak sie zachowywał w stosunku do innej dziewczyny ...

poradzcie prosze :(

EDIT: w zyciu nie myslałam ze mój temat wywoła takie poruszenie xD

Widac w dzisiejszej dobie internetu jeszcze sie tacy zdazają... a ja tu o najgorsze posadzam. he he... juz zaczynam byc za bardzo podejrzliwa 

to kiedy sie z nim spotkasz? bo nie moge sie doczekac

niedługo 

obiecuje ze zdam relacje.

Hm... Powiedz mu, że Ty nie jesteś w stanie się z nim kolegować, bo czujesz coś więcej, więc skoro jest zajęty to ty nie możesz tak wchodzić między nich. I zobacz reakcje. Duże znaczenie ma jak długo jest z tym kimś.
Pasek wagi
oj czekamy
I takich tematów na forum brakuje, a nie jakieś tam: na ile kg wyglądam...  tak jakby to miało cokolwiek zmienić, czy wyglądam na 90 czy na 60kg... jak jestem niezadowolona ze swojego wyglądu to chociażby wszyscy napisali, że na 50kg to co mi to da?


Przepraszam za tę małą dygresyjkę z rana, Malina, weekend nadchodzi, wykorzystaj go dobrze, wiesz że my tu czekamy 

heh mogewszystko.aga spoko ja sama sie wciągnełam i ciesze sie bardzo ze są dziewczyny ktore temat interesuje :)

niestety w weekend on gra na weselu wiec spotkanie pewnie w przyszłym tygodniu

aaaa... nie mówiłam Wam ze napisał mi smsa ze nie moze sie doczekac naszego spotkania i czas mu sie będzie strasznie dłużył...

ŁADNE RZECZY!!!

no to niezły świr, mam nadzieję, że nabrałaś do tego trochę dystansu, potraktuj to jako...eksperyment socjologiczny  przynajmniej będziesz wiedziała, co takim facetom siedzi w głowach <- to oczywiście jeśli nic z tego nie wypali itp...

czuje sie jak psycholog/ biolog robiący badania na małpach 

ale się zrobiłam paskudna he he 

dziewczyny ... polecam książke "dlaczego mężczyźni kochają zołzy". super pozycja :)

Oj jaki on niecierpliwy To tak jak my, nam tez czas sie dluzy do waszego spotkania Oj cos czuje ze beda niezle jaja Gdyby moj pisal tak do innej to juz ja bym niechcaco spuscila duuuuza doniczke z balkonu prosto na cymbal

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.