Temat: Jakie dziewczyny lubią faceci?:)

Zastanawiam się, jakie dziewczyny lubi większość facetów:) Czy są to dziewczyny mocno wymalowane, lekko pomalowane i powiedzmy z pofarbowanymi włosami, czy zadbane ale bez makijażu?:) Pytam, bo np. wielu facetów myśli, że super wygląda, kiedy założy jakieś dresy, mocno się opali i postawi włosy na żel, a np. wg. mnie takie coś jest odrażające, moje koleżanki zresztą też tak myślą:) I może my, dziewczyny też się mylimy, zakładając, że bardziej podobamy się im takie nienaturalne, a przecież ponoć najważniejsza jest naturalność :) Dziewczyny, co na ten temat myślą wasi faceci?:) Jakie was lubią?:)
Podporzadkowanie... niekoniecznie. Co to za zycie z człowiekiem co ci daje wszytko co chcesz.... faceci to zdobywcy. Zniechęcają się jeśli razu dostają to czego oczekują. Moim zdaniem właśnie trzeba mieć swoje zdanie, a nie się podporządkowywać. Jesteśmy kobietami a nie nową parą butów. Takie moje zdanie :)

Zdobywcy, ale do czasu. Gdy juz dziewczyna się im odda to zmieniają sie diametralnie i niektore dziewczyny to akceptuja bo nie chca byc same, a niektore nie. Wiele inteligetnych, niezaleznych i samodzielnych kobiet jest sama, natomiast te wszystkie cieple kluchy kogos maja. Ile dziewczyn narzeka, ze facet nie kupi im nawet kwiatka ani nie zaprosi do kina. 

Haha, podporządkuje, dobre 

Ja myślę, że facet, który chce laskę na jedną noc poleci na sztucznie cycki, lansik, tipsik ble ble ble (ofc nie każdy - z moich obserwacji wynika, że tzw. koksy tak robia najczęściej). Ale facet, który myśli o przyszłosci wybierze raczej zadbaną, czystą, dbająca o siebie dziewczynę, która ma poukładane ładnie na półeczkach w mózgu wszystko. Owszem, niech się maluje, balsamuje, ładnie wygląda, ale wszystko z umiarem.

Pasek wagi

Znaczy skoro jestem w związku, to jestem zakompleksiona kluchą, w dodatku głupia i zależną od kogoś? 

Rainybow nie przesadzaj!

Pasek wagi
> Zdobywcy, ale do czasu. Gdy juz dziewczyna się im
> odda to zmieniają sie diametralnie i niektore
> dziewczyny to akceptuja bo nie chca byc same, a
> niektore nie. Wiele inteligetnych, niezaleznych i
> samodzielnych kobiet jest sama, natomiast te
> wszystkie cieple kluchy kogos maja. Ile dziewczyn
> narzeka, ze facet nie kupi im nawet kwiatka ani
> nie zaprosi do kina.

Naszczescie ja nie jestem ciepła klucha,mam wlasne zdanie,twardy charakter,a do tego jestem mega uparta i czesto stawiam na swoim!:))ciezkie zycie ze mna,ale mam męża ktory mnie szanuje,nie traktuje jak ''podwładna'' i dlatego nie zgadzam sie z Toba Rainbow;)
Wydaje mi sie wlasnie,ze kobiety - twarde babki,znajace swoja wartosc - wlasnie dzieki temu,ze nie pozwalaja sobie na takie traktowanie maja w zyciu najlepiej i zaden facet nie traktuje je  jak sprzataczke,gosposie i materac...a te cieple kluchy sa same sobie winne - tyle w temacie;)

Coz, ja nie generalizuje, a ze wy bierzecie wszystko od razu do siebie to juz nie moja wina ;) Sa różne związki, rózni ludzie, ale widac mniej więcej co wybierają faceci. Wszystkie moje znajome które są inteligetne, niezalezne, ktore mają wymagania w stosunku do faceta są same i jakoś nie bardzo faceci za nimi latają a są naprawdę atrkacyjne wizualnie. A te które są takie mniej skomplikowane co chwile mają kogoś innego, chociaz niekoniecznie przykuwają uwagę wyglądem. Po co facet ma się uganiac za laską nad która trzeba sie niezle nameczyc jak się zaraz jakas łatwiejsza nawinie i moze byc przyjemnie?

Wiekszosc facetow lubi kobiety pewne swojej wartosci,majace jakies hobby(nie mam tu na mysli zakupow),takie,ktore potrafia sie dobrze bawic...

Pasek wagi
>Wiele inteligetnych, niezaleznych i
> samodzielnych kobiet jest sama, natomiast te
> wszystkie cieple kluchy kogos maja.

Bo szukaja ksiecia z bajki. Nie ma idealow a im dluzej dana osoba jest sama tym trudniej jej zaakceptowac przyzwyczajenia i wady partnera/partnerki.
Pasek wagi
Ciekawi mnie dlaczego sie oburzylyscie, skoro nie jestescie ciepłymi kluchami... Skoro nie jestescie to dlaczego sie bronicie jakby to był zarzut do was? :D nie rozumiem tego, nie napisalam konkretnie o was, bo was nie znam ;) Wyrazam swoje zdanie oparte na obserwacjach. 
moj lubi jak nad ranem mam poczochrane wlosy, mowi mi ze jestem wtedy taaaka slodka i sexi makijazu ostrego nie lubi bo kiedys mnie ochrzanil....do farbowania wlosow nic nie ma i jak pojde na solarium to tez go nie gryzie... ale lubi bardzo szpileczki,dekoldy w ktorych widac piersi ale nie za bardzo zeby wyobraznia mogla dzialac, rozpuszczone wloski, obcisle spodnie i bluzki...   a i chyba najwazniejsze, lubi jak dziewczyna czesto sie usmiecha i robi ''psikusy'' wszystkim

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.