Temat: grzeszne myśli:)

Dzisiaj trochę nudzi mi się i mam ochote zgrzeszyć :) A mianowicie mam ochote na ciasto!!! Taką roladę z truskawkami i kremem... co przechodzę przez kuchnię to spoglądam na lodówkę. Powstrzymajcie mnie jakimiś argumentami bo je zaraz zjem A juz opędzlowałam rządek czekoladki z orzechami i to powinno mi wystarczyć.

jedz!! to jest argument;)) wiem ze podły;)) ale jeśli masz "zaatakować" i zjeść 3x tyle to zjedz teraz!:))

pozdrawiam

Zaraz naprawdę zaatakuję ale nie tylko kawałeczek:)
Po cholerę myślisz o tym cieście? Wyjdź na dwór, posprzątaj, cokolwiek. 
Za parę minut będzie kolejny wątek typu "zgrzeszyłam/kompuls/pomocy".
A po co? 
Lepiej elegancko potrenować silną wolę i zrobić coś konstruktywnego. 
ja sie zajelam sprzataniem. i jakos nie mam ochoty na jedzenie :PPP
Pasek wagi
spać idź;p
ja zawsze kiedy mam ochotę na coś niedozwolonego , co mnie kusi , zabieram się za sprzątanie :) dzisiaj np. zrobiłam porządek w szafie hehe :P
Zrób 50 brzuszków. Jak Ci nie przejdzie to kolejne 50, I tak do skutku :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.