- Dołączył: 2007-08-12
- Miasto:
- Liczba postów: 40
1 czerwca 2011, 15:15
Hej. Chodzi mi o to ze za bardzo sie przejmuje w pracy... wszystko chce zrobic idealnie ale jak ktoś zwróci mi uwagę, że zrobiłam coś źle to wciąż o tym myślę, że może jestem aż tak beznadziejna że sobie nie radze... Bardzo długo szukałam pracy i w końcu ją znalazłam, i boję się popełniać błędy... i dodatkowo jak sobie pomyśle o przyszłości ze np. urodzę dziecko i po jakimś czasie będę np. musiała szukać nowej pracy to nie znajdę, a jak znajdę to sobie nie poradzę, ludzie mnie nie zaakceptują i wyjdę na głupa.... Jak ma nabrać dystansu??
1 czerwca 2011, 15:23
tez jestem ciekawa :)
chcialabym tez uslyszec rady bo to mnie powtrzymuje przed pracowaniem.
1 czerwca 2011, 15:23
mam tak samo... a może miałam? mnie się wydaje, że im dłużej się pracuje tym człowiek mniej się przejmuje, mi już przechodzi:) nie lubię popełniać błędów, ale staram się na nich uczyć (nie zawsze wychodzi)
Poza tym wraz z doświadczeniem człowiek popełnia coraz mniej błędów (w swojej dziedzinie oczywiście)... i na pewno przestaje się przejmować z czasem:)
1 czerwca 2011, 15:27
Skup się na swoich pozytywach. Nie myśl o tym, co w pracy robisz źle, ale na tym, co robisz dobrze... Wypisz sobie je i w chwilach zwątpienia powtarzaj :) Gdybyś była złym pracownikiem to by cię zwolniono, a skoro masz pracę, to znaczy, że jesteś dobra w tym co robisz. TYle.
1 czerwca 2011, 15:34
ja sie zastanawiam co zrobic zeby sie nie rozkleic i nie zrobic awantury za krytykowanie mnie
niestety chyba mam najabrdziej zly charakter na swiecie jesli chodzi o bycie pracownikiem. za krytowanie potrafie pieklo urzadzic