- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1801
31 maja 2011, 22:45
Do czego byś się nigdy nie przyznała?
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2347
31 maja 2011, 22:47
Gdybym przyznała się do tego na forum, to COŚ przestałoby być tajemnicą.
Edytowany przez Malena93 4 czerwca 2011, 19:11
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Lafayette In
- Liczba postów: 2525
31 maja 2011, 22:52
nie przyznalabym sie moim rodzicom :D ze koresponduje z pewnym 32letnim Amerykaninem, i jest to korespondencja dosc odwazna. powiem wiecej, chcemy sie spotkac.
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
31 maja 2011, 23:04
Nie przyznałabym się rodzinie, że na marginesach mało kontrowersyjnych powieści pisuję perwersyjne, gejowskie erotyki w stylu de Sade'a ;D
A, i że na różnych czatach udaję przystojnego blondyna, żeby zarywać ładnych homo. Oprócz tego nie przyznałabym się nikomu znajomemu, że oprócz mężczyzn kręcą mnie też niektóre dziewczyny ;D
Edytowany przez CzysteZuo 31 maja 2011, 23:09
31 maja 2011, 23:06
a ja ma swoją tajemnicę o której nie przyzanm się nawet tu na orum, mimo że was nie znam. wstyd mi i mam żal do siebie ale trudno.
31 maja 2011, 23:10
O nie, nie. Nawet to nie powiem.
- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1801
31 maja 2011, 23:13
Śmiało dziewczyny, jesteśmy tu anonimowe:)
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Lafayette In
- Liczba postów: 2525
31 maja 2011, 23:14
no tak, nawet ja sie przyznalam ;p
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
31 maja 2011, 23:20
Wstydliwe vitalijki. Widziałam podobne tematy na innych forach i w środku aż huczało a tu... No dawać, każdy w życiu zrobił coś dziwnego.
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
31 maja 2011, 23:50
Bo to nie jest tak całkiem anonimowe forum. Generalnie to ciężko mi przyznać się do moich małych grzeszków z jedzeniem słodyczy, nawet przed samą sobą ( choć ostatnio z tym coraz lepiej). I że czasem w różnych sprawach ( także albo przede wszystkim tych miłosnych ) radzę się mądrych osób , których nie znam wcale, ale tak jest mi chyba łatwiej.