- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 928
28 maja 2011, 14:15
mam problem. chce się spotkać z kimś koło 2-3 w nocy, wtedy rodzice będą już spali więc teoretycznie nie będzie problemu - ale mój ojciec ma bardzo lekki sen, a mama wstaje w nocy tak ze 2-3 razy do łazienki, albo po prostu się budzi i leży chwilę po czym dalej idzie spać. do pokoju raczej mi zaglądać nie będą (chociaż nigdy nic nie wiadomo :/ ), ale może macie jakieś rady które mogłyby mi pomóc? czy jeśli będę wystarczająco cicho, to jest szansa że się nie obudzą? macie jakieś swoje własne doświadczenia? albo jakąś wymówkę którą mogłabym im podać gdyby nagle do mnie zadzwonili w nocy uświadomiwszy sobie że mnie nie ma, albo gdyby mama właśnie wstała kiedy bym otwierała sobie drzwi wejściowe? jakiś wiarygodny powód?
to naprawdę ważne.
a, i okno niestety odpada bo mieszkam w bloku na 10. piętrze.
- Dołączył: 2010-10-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1039
28 maja 2011, 14:23
ja raz wyszłam przez okno, ale skoro to niemożliwe no to nie wiem
- Dołączył: 2011-03-26
- Miasto: Księżyc
- Liczba postów: 940
28 maja 2011, 14:24
eheh a co? sex będziecie uprawiać czy co? czy tajne zgromadzenie czarowników... o 2 w nocy przy świetle księżyca?
ps. może skacz z 10. piętra.
28 maja 2011, 14:25
Wiesz co tak się zastanawiam co 16 letnia dziewczyna może robić o 3 w nocy? nie wiem nerkę chcesz oddać? nie mówiła ci mama jakie niebezpieczeństwa mogą spotkać młode dziewczyny? klamstwo ma krótkie nogi więc nie radze. po za tym na pewno ich obudzisz im czlowiek ciszesz tym zlośliwość rzeczy martwych jest większa po
28 maja 2011, 14:28
może zejdź po lince od internetu?
- Dołączył: 2009-05-19
- Miasto:
- Liczba postów: 13885
28 maja 2011, 14:29
mysle ze wyjsc o 2 w nocy jeszcze nie ma tak trudno gorzej wrocic !
bo wtedy to naprawde nie wiesz co sie w mieszkaniu dzieje !
proponuje jednak o 2 czy 3 w nocy spac a nie blakac sie po miescie majac 16 lat
- Dołączył: 2010-04-08
- Miasto: Brodnica
- Liczba postów: 949
28 maja 2011, 14:29
Jak ja się cieszę, że nie mam już 16-tu lat i takich głupich pomysłów
- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 928
28 maja 2011, 14:30
Nic złego nie mam zamiaru robić, wbrew pomysłom niektórych z was. nie będę uprawiać seksu ani wywoływać duchów, będę w bezpiecznym towarzystwie w bezpiecznym miejscu bardzo blisko mojego domu.
Czyli według was nie ma szans na bezszelestne wyparowanie z domu? :(
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Hokkaido
- Liczba postów: 6384
28 maja 2011, 14:31
> może zejdź po lince od internetu?
hehe
![]()
też nie wiem, czemu musi to być 2-3 w nocy, co złego zamierzasz robić :P zależy jakiś masz rodziców, jak Cię puszczają na imprezy (nie znam się, nie byłam na żadnej w tym wieku xD ) to powiedz, że idziesz na impreze, tylko pewnie do tej 2-3 to musialabys wrocic i tak:P
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Hokkaido
- Liczba postów: 6384
28 maja 2011, 14:31
ale to jak w bezpiecznym miejscu, to czemu nie możesz się dogadać, że wychodzisz? że jakaś impreza czy coś powiedzieć?
28 maja 2011, 14:32
Jak to dziesiąte piętro to kup sobie spadochron i oddaj skok (nie uda się ale chłopak doceni twoje poświęcenie i będą mówić o tym w tv) albo też zwiąż wszystkie ciuszki jakie masz i spuść się po tym.
I trzecie moja ostatnia rada to weź się zastanów nad tym co napisałaś. Chcesz się wymknąć niepostrzeżenie z domu to zrób to tak żeby cię nikt nie nakrył, nie rozumiem po cholerę pytasz tutaj nas jak to zrobić i jeszcze chcesz żebyśmy podsunęli ci wymówkę jak coś. Chcesz robić w wała swoich starych to rób, twoja sprawa, masz gdzieś, że jeżeli ojciec czy matka zajrzą do twojego pokoju i zobaczą, że nie ma cię w domu to dostaną zawału albo zobaczą jak w środku nocy wchodzisz, wychodzisz z mieszkania? twoja sprawa. Tylko zastanów się czy warto narażać zaufanie rodziców bo tobie akurat zachciewa sie romantycznych schadzek w środku nocy.