28 maja 2011, 08:24
Drogie Vitalistki mam nietypowe pytanie, Od 2 stycznie kręciłam z pewnym facetem, bardzo mi sie podobał ale nasza droga poznania była kręta;p wiele kłótni i wymiany zdań no ale zawsze jakos wracalismy do punktu wyjscia, mielismy kontakt ciagle i spotykalismy sie, wczoraj wieczorem do mnie przyjechal no i pocałował mnie itd itd teraz pytanie- dlaczego nawet jak mnie pocałował mi to było obojętne, nie mialam zadnych dreszczy takie całowanie jak całowanie , nie zależało mi na tym nie chciałam wiecej dodam ze nie bylam z nikim od 5 miesiecy no i oprocz niego nie krecilam z nikim:) Czy to mozliwe ze mam jeszcze uraz po byłym facecie? tak długi okres czasu? tak czy inaczej plakalam wczesniej ze nikogo nie mam a teraz nnie chce nikogo bo wiem ze nie bede do niego czula:(
- Dołączył: 2010-08-03
- Miasto: Jak Wyżej
- Liczba postów: 1275
28 maja 2011, 08:30
Po prostu nie ma sensu z nim być,skoro nie czułaś nic wtedy.
28 maja 2011, 08:31
Hm wiem wlasnie ale obawiam sie ze taka sytuacja bedzie dotyczyc kazdego faceta...
28 maja 2011, 08:41
Widocznie to nie jest ten facet albo jeszcze nie jesteś gotowa na nowy związek. Miałam podobnie - chłopak który się o mnie starał nie wywoływał NIC a po krótkim czasie poznałam aktualnego chłopaka i jestem z nim do dziś :)
- Dołączył: 2010-11-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2257
28 maja 2011, 08:51
a może pozwól, żebyście lepiej się poznali, żebyście częściej się całowali
![]()
mi na początku z moim M. kulawo to szło, niby mi się podobał, a tylko myślałam kiedy wreszcie skończy te całusy... a teraz jest zupełnie inaczej - pozwoliłam uczuciu powoli zakwitnąć, a nie jak do tej pory, gdy zakochiwałam się od pierwszego wejrzenia, i dreszcze same przyszły
28 maja 2011, 09:28
pozwól rozwinąć się sutuacji, może z czasem będzie coraz fajniej ?
28 maja 2011, 09:28
pozwól rozwinąć się sutuacji, może z czasem będzie coraz fajniej ?