Temat: kasa i sex

Witam:)

oto nasza chwila prawdy:) 

Wedlug was na ile prawdziwe sa stwierdzenia ze kobiety leca na facetow z kasa, a tym z kolei chodzi tylko o sex??? i jak wasze postawy maja sie do tych (blednych??) zalozen???

>mężczyzna chce sexu
> - to jest aksjomat. Żeni się po to, aby mieć z kim
> uprawiać sex,
Błąd. Mężczyźni żenią się z identycznych powodów co kobiety : chęć przedłużenia gatunku, zapewnienie w ten sposób kompletnej opieki potomstwu (inne funkcje ze względu na płeć), plus stadny charakter, wynikający z potrzeby bezpieczeństwa obojga.

>nie musząc "polować" co noc, on
> upolował kobietę, teraz ją ma, więc w jego
> mniemaniu ma sex i jest szczęśliwy. Mężczyzna jest
> leniwy i nie chce mu się polować, on chce mieć
> święty spokój.

Znów błąd. W tym względzie, mężczyzna zawsze chce zapłodnić (odbyć stosunek) z jak największą liczbą partnerek, nie jest w tym względzie leniwy. Aspekt monogamii małżeństwa to aspekt czysto cywilizacyjny, za którym znów idzie motywacja zapewnienia bezpieczeństwa potomstwu (niemożność wykarmienia potomstwa z wielu samic).

Co do seksu i kasy - to jest kompletnie bzdurne uproszczenie, tym bardziej w czasach gdy obowiązek zapewnienia bytu nie spoczywa już na facecie, a większość kobiet czuje potrzebę bycia samowystarczalną materialnie.  Seksu potrzebuje każdy niezależnie od płci. W przypadku mężczyzn idzie za tym nieco bardziej połączony wymiar wyrażania miłości. Co nie znaczy, że nie zależy im na całej otoczce nieseksualnej. Na przykład wymiar ego. Facet do stałego związku wybierze kobietę która łechce jego ego, przy której wypełnia swoją "męskość". Aspekt ten nie gra roli w relacjach przelotnych.


ścierają nam się dwie teorie, jedna która mówi, że mężczyzna jest leniwy, czyli nie chce mu się chodzić i polować na kobiety, druga która mówi,że jako samiec chce zapłodnić jak najwięcej samic. Każda teoria ma swoje korzenie i swoich zwolenników :)
Pasek wagi
piramida potrzeb
kobiety bardziej potrzebują stabilizacji, bo to na nich głównie spoczywa z biologicznego punktu widzenia odpowiedzialność za potomstwo, nie powiedziałabym, że lecą na kasę (oprócz wyjątków) tyle, że na cechy (nie tylko charakteru), które sprawiły, że facet ma kasę, jakieś badania wykazały, że szefami firm/osobami na stanowiskach kierowniczych w przeważającej większości są wysocy mężczyźni 
tak faceci są zaprogramowani żeby zapładniać, monogamia nie leży w ich naturze, co nie oznacza, że nie mogą tworzyć udanego monogamicznego związku, który by zapełnił potrzeby innego rodzaju, sex jest ważny, chyba byłoby coś nie tak, gdyby facet nie chciał dobrego sexu.
ile ludzi tyle poglądów hehe są kobiety które chcą żyć biednie ale  w związku  przepełnionym miłością, są takie które chcą być bogate ale nie będą z kimś bez miłości i są takie które dla pieniędzy zrobią wszytsko, nie ma jednej reguły :) różni są ludzie :) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.