Temat: Pomoc przy zakupie samochodu

ja mam peugota 206 z 2001roku kupilam 2 lata temu za 14tys teraz juz za 10tysiecy mozna kupic ale mam zamiar sprzedazy i  czaje sie na Toyote yaris tez z 2001roku bo stoja okolo 12tysiecy wiec nie duzo a kolorek rożowy metalik ahhhhh cudeńko 
jesli nie masz kasy za duzo to polecam Forda Ka juz za 4tys mozna kupic ale trzeba dobrze szukac bo fordy gnija od spodu bleeeee

ka bym nie polecała - to awaryjne auta...
zwróćcie uwagę na to, że tyle ich było na drogach, a w tej chwili niemal żadnego nie uświadczysz

> ka bym nie polecała - to awaryjne auta...zwróćcie
> uwagę na to, że tyle ich było na drogach, a w tej
> chwili niemal żadnego nie uświadczysz

W Gdańsku pełno jeżdzi moja siostra ma od 2 lat i koleżanka z pacy tez juz długo wiem że fordy maja to do siebie ze gnija strasznie i przegladów nie przechodza później hehe bo brat mi takie przypadki opowiadal ale tak na poczatek moze byc   najlepsze i najpewniejsze i dosyc ekonomiczne auta to Toyoty  w jakims rankingu niemieckim tak pisali

Najlepiej znaleźć jakiegoś faceta do pomocy. Są jeszcze sprawy tego ile pali i wogóle ;)

co rozumiesz przez 'tani'

3tys
czy 50

to roznica

a za jaką kwotę ten samochodzik?

no właśnie, zależy jaką kwotą dysponujesz.
Ja polecam niezawodne japończyki:
toyota yaris
nissan micra
suzuki swift

Chyba lepiej byłoby gdyby autorka podała do ilu ten samochód ma być bo takie zgadywanki są bez sensu moim zdaniem, tani to bardzo względne pojęcie.

ja polecam honde civic, mam taka z końcówki 1997 roku po face liftingu, silnik 1.5 VTEC, niezawodny i bezawaryjny samochód, pali 5l/100km jest super, a kosztowala mnie w ubiegłym roku około 11000zł

ja jeżdze oplem corsa  i jestem zadowolona mało pali jezdze tez toyota yaris i tez sobie chwale te auta bo mało pala takie samochody jak dla mnie tez dojezdzam do pracy sa w sam raz