- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
sobota, 23:00
Od dwóch lat noszę aparat ortodontyczny. Ułożenie moich zębów znacznie się polepszyło, ale nadal nie jestem w 100% zadowolona z efektów.
Kilka miesięcy temu, moja dentystka musiała nagle wziąć urlop i z racji tego, że mieszkam za granicą nie miałam możliwości przesunięcia mojej wizyty. Z tego powodu nie wyjątkowo zostałam odesłana do innego ortodonty (koleżanki mojej dentystki).
Na tej wizycie zostało założonych kilka klinów rotacyjnych i Pani od razu wiedziała co i gdzie założyć żeby osiągnąć zamierzony efekt. Po 2 miesiącach od wizyty moje zęby były niemalże idealne. Wtedy też wróciłam na kolejną wizytę kontrolną do mojej dentystki i od tego czasu moje zęby wróciły do swojej poprzedniej pozycji. Od tego czasu miałam już 3 (!!!) wizyty kontrolne u swojej dentystki i poprawy nie ma. Pokazuję jej co mi przeszkadza, ale ona twierdzi że nic tam nie widzi. Po kontroli i zmianie łuku, dodaniu klinów itp nie czuję żadnego nacisku na zęby, różnicy żadnej też nie widać. Tak już jest od 3 wizyt i opadają mi ręce. Szkoda mi już czasu i pieniędzy i zastanawiam się czy ściągnąć aparat na kolejnej wizycie jak planowałyśmy i pogodzić się z takimi zębami jakie mam teraz chociaż wiem, że nie będę zadowolona z efektu końcowego. Pomyślałam również żeby skontaktować się z tą drugą dentystką (gdzie po jednej wizycie zauważyłam bardzo dużą poprawę) i zapytać czy byłaby możliwość kontynuacji u niej. Wiem, że obie dentystki się znają i są prawdopodobnie koleżankami więc martwię się że mogłoby to być nie na miejscu z mojej strony, zwłaszcza gdyby moja dentystka się o tym dowiedziała (korzystam z jej usług od wielu lat, nie tylko ze względu na aparat). Co sądzicie?
niedziela, 07:00
Niestety ortodoncja to chyba trudna profesja bo o ile ja jestem bardzo zadowolona z efektu leczenia ortodontycznego to ile potworków już się naoglądałam to moje. Dodam że dentystę, chirurga i ortodontę każdego specjalistę miałam osobno.
Wracając do twojego pytania ja bym poszła do tej drugiej wątpię, aby pochwaliła się koleżance, że tamta straciła klienta, będzie siedzieć cicho i kosić kasę.
Edytowany przez Udzicha niedziela, 07:00
niedziela, 07:48
Jeśli chcesz zostać u swojej dotychczasowej, to poproś o konsultację z tą drugą, przy każdym leczeniu masz do tego prawo. Wytłumacz, że porządane przez Ciebie efekt zaczynał być widoczny po wizycie u niej.
niedziela, 09:45
Od dwóch lat noszę aparat ortodontyczny. Ułożenie moich zębów znacznie się polepszyło, ale nadal nie jestem w 100% zadowolona z efektów. Kilka miesięcy temu, moja dentystka musiała nagle wziąć urlop i z racji tego, że mieszkam za granicą nie miałam możliwości przesunięcia mojej wizyty. Z tego powodu nie wyjątkowo zostałam odesłana do innego ortodonty (koleżanki mojej dentystki). Na tej wizycie zostało założonych kilka klinów rotacyjnych i Pani od razu wiedziała co i gdzie założyć żeby osiągnąć zamierzony efekt. Po 2 miesiącach od wizyty moje zęby były niemalże idealne. Wtedy też wróciłam na kolejną wizytę kontrolną do mojej dentystki i od tego czasu moje zęby wróciły do swojej poprzedniej pozycji. Od tego czasu miałam już 3 (!!!) wizyty kontrolne u swojej dentystki i poprawy nie ma. Pokazuję jej co mi przeszkadza, ale ona twierdzi że nic tam nie widzi. Po kontroli i zmianie łuku, dodaniu klinów itp nie czuję żadnego nacisku na zęby, różnicy żadnej też nie widać. Tak już jest od 3 wizyt i opadają mi ręce. Szkoda mi już czasu i pieniędzy i zastanawiam się czy ściągnąć aparat na kolejnej wizycie jak planowałyśmy i pogodzić się z takimi zębami jakie mam teraz chociaż wiem, że nie będę zadowolona z efektu końcowego. Pomyślałam również żeby skontaktować się z tą drugą dentystką (gdzie po jednej wizycie zauważyłam bardzo dużą poprawę) i zapytać czy byłaby możliwość kontynuacji u niej. Wiem, że obie dentystki się znają i są prawdopodobnie koleżankami więc martwię się że mogłoby to być nie na miejscu z mojej strony, zwłaszcza gdyby moja dentystka się o tym dowiedziała (korzystam z jej usług od wielu lat, nie tylko ze względu na aparat). Co sądzicie?
dentystka ci zakladala aparat ortodontyctny?
niedziela, 10:34
jasne ze probuj dostac termin do tej, ktora twoim zdaniem twoje zeby lepiej ustawia. Ja nie mam doswiadczenia z orto, ale tak jak kazdy specjalista, trzeba isc i placic tam gdzie sa efekty.
niedziela, 11:26
Generalnie zmienic ortodontę można zawsze ale nie zawsze ortodonci chcą przejmować po kimś robotę bo zazwyczaj każdy ma swoją wizję dojścia do danego efektu i odkręcanie po kimś jest gorsze niż robienie od zera. Dodatkowo jeśli faktycznie one są koleżankami, to może ci odmówić ze względu na to. Ale zapytać zawsze możesz. Idź do niej na konsultacje, powiedz że nie jesteś zadowolona z efektów u tamtej a po jednej wizycie u niej widziałaś że coś się rusza w dobrą stronę itp. Albo się zgodzi i cię przejmie albo nie.
A dlaczego mówisz że to dentystka? Bo nie wiem czy to skrót myślowy czy też aparat zakładała ci dentystka? Aparat zaklada tylko ortodonta.
Edytowany przez Karolka_83 niedziela, 11:27
niedziela, 11:43
Generalnie zmienic ortodontę można zawsze ale nie zawsze ortodonci chcą przejmować po kimś robotę bo zazwyczaj każdy ma swoją wizję dojścia do danego efektu i odkręcanie po kimś jest gorsze niż robienie od zera. Dodatkowo jeśli faktycznie one są koleżankami, to może ci odmówić ze względu na to. Ale zapytać zawsze możesz. Idź do niej na konsultacje, powiedz że nie jesteś zadowolona z efektów u tamtej a po jednej wizycie u niej widziałaś że coś się rusza w dobrą stronę itp. Albo się zgodzi i cię przejmie albo nie.
A dlaczego mówisz że to dentystka? Bo nie wiem czy to skrót myślowy czy też aparat zakładała ci dentystka? Aparat zaklada tylko ortodonta.
ta o ktorej zakładałam aparat to dentystka/ortodonta. Zajmuje się jednym i drugim. Od lat chodziłam do niej jako dentystki a od kilku lat również zajmuje się leczeniem ortodontycznym
niedziela, 13:33
Od dwóch lat noszę aparat ortodontyczny. Ułożenie moich zębów znacznie się polepszyło, ale nadal nie jestem w 100% zadowolona z efektów. Kilka miesięcy temu, moja dentystka musiała nagle wziąć urlop i z racji tego, że mieszkam za granicą nie miałam możliwości przesunięcia mojej wizyty. Z tego powodu nie wyjątkowo zostałam odesłana do innego ortodonty (koleżanki mojej dentystki). Na tej wizycie zostało założonych kilka klinów rotacyjnych i Pani od razu wiedziała co i gdzie założyć żeby osiągnąć zamierzony efekt. Po 2 miesiącach od wizyty moje zęby były niemalże idealne. Wtedy też wróciłam na kolejną wizytę kontrolną do mojej dentystki i od tego czasu moje zęby wróciły do swojej poprzedniej pozycji. Od tego czasu miałam już 3 (!!!) wizyty kontrolne u swojej dentystki i poprawy nie ma. Pokazuję jej co mi przeszkadza, ale ona twierdzi że nic tam nie widzi. Po kontroli i zmianie łuku, dodaniu klinów itp nie czuję żadnego nacisku na zęby, różnicy żadnej też nie widać. Tak już jest od 3 wizyt i opadają mi ręce. Szkoda mi już czasu i pieniędzy i zastanawiam się czy ściągnąć aparat na kolejnej wizycie jak planowałyśmy i pogodzić się z takimi zębami jakie mam teraz chociaż wiem, że nie będę zadowolona z efektu końcowego. Pomyślałam również żeby skontaktować się z tą drugą dentystką (gdzie po jednej wizycie zauważyłam bardzo dużą poprawę) i zapytać czy byłaby możliwość kontynuacji u niej. Wiem, że obie dentystki się znają i są prawdopodobnie koleżankami więc martwię się że mogłoby to być nie na miejscu z mojej strony, zwłaszcza gdyby moja dentystka się o tym dowiedziała (korzystam z jej usług od wielu lat, nie tylko ze względu na aparat). Co sądzicie?
poszlabym do tej drugiej, nazwiska pierwszej przecież nie musisz podawać, jeśli jako ortodontka jest taka niekompetentna to może warto przemyśleć zmianę jej jako dentystki ?
niedziela, 15:14
Generalnie zmienic ortodontę można zawsze ale nie zawsze ortodonci chcą przejmować po kimś robotę bo zazwyczaj każdy ma swoją wizję dojścia do danego efektu i odkręcanie po kimś jest gorsze niż robienie od zera. Dodatkowo jeśli faktycznie one są koleżankami, to może ci odmówić ze względu na to. Ale zapytać zawsze możesz. Idź do niej na konsultacje, powiedz że nie jesteś zadowolona z efektów u tamtej a po jednej wizycie u niej widziałaś że coś się rusza w dobrą stronę itp. Albo się zgodzi i cię przejmie albo nie.
A dlaczego mówisz że to dentystka? Bo nie wiem czy to skrót myślowy czy też aparat zakładała ci dentystka? Aparat zaklada tylko ortodonta.
ta o ktorej zakładałam aparat to dentystka/ortodonta. Zajmuje się jednym i drugim. Od lat chodziłam do niej jako dentystki a od kilku lat również zajmuje się leczeniem ortodontycznym
idz do tej drugiej i nawet sie nie zastanawiaj. W koncu chodzi o Twoje zeby i Twoje pieniadze. Te panie wykonuja swoja prace dla pieniedzy, nie jestes tej pierwszej lekarce niczego winna i nie obiecywalas jej wiernosci ;) Wiec jesli druga sie zgodzi, by przejac Cie, to do niej idz.