Temat: Jenzyk buaga o litoźdź odc. 1

Właśnie sobie uświadomiłam, że nic, naprawdę NIC tak mnie nie wkurza na Vitalii, jak wszechobecne błędy językowe. Istne potfffory! Zamierzam więc od czasu do czasu wytykać na forum te najczęściej spotykane i przyprawiające mnie o najpaskudniejszy ból zębów. Kto nie chce, niech nie czyta. Ale może, jak jedna z drugą czasem mimo wszystko przeczyta, to czegoś się nauczy. Bo FSTYT normalnie jak beret

Na pierwszy ogień idzie ulubione sformułowanie wielu tutejszych pamiętnikarek:

UBIERAĆ buty, sukienkę itp.

A teraz UWAGA!!!
Proszę się skupić.
Przygotować na wstrząs.
Prawdziwy SZOK!
Otóż...
Taka konstrukcja w języku polskim NIE ISTNIEJE!!!
Ubiera się wyłącznie KOGOŚ W COŚ.
Można np. UBRAĆ (kogo?) SIĘ (w co?) W SUKIENKĘ, ale nie UBRAĆ SUKIENKĘ.
NIE, NIE, NIE!!!!
Buty albo sukienkę się WKŁADA lub ZAKŁADA!!!
Uprzejmie proszę wbić sobie do głowy tę prostą zasadę.
Żeby nie robić sobie OBCIACHU.
Albo chociaż przez wzgląd na moje zęby.
Żeby mnie tak często nie musiały boleć.

Pozdro

PS. Jak znam życie, to szybko mi ten belferski zapał minie i machnę ręką. Przynajmniej do czasu, aż mnie znowu nagły szlag trafi
Pozytywny wątek, popieram tę akcję :)

język pokemonowy też w to wchodzi? xD

gwoli wytlumaczenia:

 

  • eHH nOOO tAAk ByyWaAA żEeE jEe$$teeM SmutAAAaa$$$Na aLe je$$$tEM tEsH ZaKrEncOOOna . !!! >>33
  • Oj czasem trafiają się perełki językowe :)  Świetny pomysł ! Wiedzy nigdy za wiele.
    Pasek wagi
    A ja ostatnio wyczytałam w Poradni Językowej, że forma "ubrać coś" jest regionalizmem i jako taki, nie może być jednoznacznie określona jako błąd. Z kolei "zakładać coś" jest formą potoczną, której można używać w nieoficjalnym języku, a w oficjalnym, najpoprawniejszą formą jest "wkładać coś" ;)
    Pasek wagi
    >Jak znam życie, to szybko mi ten
    > belferski zapał minie i machnę ręką. Przynajmniej
    > do czasu, aż mnie znowu nagły szlag trafi

    ... Kref nagła zalejie (zajeie) :D
    I powinno być odć 1. ! :)

    POPIERAM WĄTEK (tudzież dla innych : Wontek ;p) bo i takowe wyrażenia się tu objawiały/pojawiały - jak kto woli :)

    U mnie ubrać sukienkę zawsze sie mówiło, lub założyć sukienkę. I nawet jak ktos tak pisał na sprawdzianach nie bylo to traktowane jako błąd. także muszą tu działać regionalizmy.

    Często jest tak, że mówiąc jakieś zdanie/posługując się jakimś wyrażeniem w naszym rodzimym regionie/miejscowosci/wsi/województwa jesteśmy traktowani normalnie, zrozumiale, lecz już poza granicami regionu itd. zaleciałosci i wyrażenia są inne, także niekiedy sie nie rozumiemy.

    dla objaśnienia sytuacji, polecam wątek na forum wizazu o regionalizmach i naleciałościach językowych.
    A co do pomysłu na wątek, to zgadzam się, że jest fajny i bardzo przydatny! :)
    Pasek wagi
    A mnie denerwuje, gdy ktoś pisze z kąd (czy widział ktoś kiedyś w słowniku wyraz "kad", albo "kądy", że tak pisze?), lub myli "bynajmniej" z "przynajmniej".
    a mnie wkurza np stwierdzenie CHODZE W TEJ SPODNICY...,chodzi sie W BUTACH,spodnice nosic na sobie:)pozdrawiam
    > A ja ostatnio wyczytałam w Poradni Językowej, że
    > forma "ubrać coś" jest regionalizmem i jako taki,
    > nie może być jednoznacznie określona jako błąd. Z
    > kolei "zakładać coś" jest formą potoczną, której
    > można używać w nieoficjalnym języku, a w
    > oficjalnym, najpoprawniejszą formą jest "wkładać
    > coś" ;)

    Cóż, językoznawcy już tak mają, że często się sprzeczają ;) Polecam http://www.przelom.pl/porady/2424/Dlaczego-nie-mozna-ubiera-butlw/

    PS. Link z nieznanych przyczyn odmawia współpracy, ale można przekleić ręcznie i bangla ;)

    © Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
    Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.