Temat: Angina

Cześć. W piątek dostałam silnego bólu gardła z gorączką. Kolejnego dnia gardło bolało coraz bardziej więc zdecydowałam się iść do szpitala. Tam lekarz stwierdził, że mam zawalone gardło i przepisał mi antybiotyk. Po 2 dniach brania antybiotyku minęła gorączka która zawsze zwiększała się w nocy. Mam dwie tabletki do końca antybiotyku ( antybiotyk 5 dniowy, branie co 12h) i gardło dalej mnie boli. Nie jest to taki ból jak na początku brania, o wiele mniejszy i lekki, ale sprawia mi dyskomfort, że ciągle jakbym miała coś w gardle. Jem już normalnie, połykam też tylko ten specyficzny lekki ból mnie zastanawia. Czy to normalne przy anginie (mam ją pierwszy raz w życiu albo byłam tak mała, że nie pamiętam). Ile się dochodzi do siebie po anginie z tym bólem gardła jeśli miałam bardzo zakażone je i nie umiałam wgl jeść ( schudłam w ciągu tych dni 2 kg)

Mialam anginę wiele razy i pierwszy raz się spotykam z antybiotykiem na 5 dni. Zawsze miałam na 10 i to ponoć norma przy anginie żeby wybić na pewno do końca. Co nie zmienia faktu że po 3 dniach już nic nie czułam. Ale stwierdził anginę? 

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

Mialam anginę wiele razy i pierwszy raz się spotykam z antybiotykiem na 5 dni. Zawsze miałam na 10 i to ponoć norma przy anginie żeby wybić na pewno do końca. Co nie zmienia faktu że po 3 dniach już nic nie czułam. Ale stwierdził anginę? 

Powiedział, że mam zawalone gardło bardzo więc myślałam, że to równoznaczne z anginą skoro dostałam antybiotyk który jest na zapalenie migdałków podniebnych między innymi, ale też czytam, że jest na zapalenie gardła a to się różni od anginy a myślałam, że to jest to samo xd. Ten antybiotyk jest bardzo mocny dlatego jest na krócej, bo czytałam, że go wypisują jak już nic innego nie działa, bo ma mocne działanie.

Rawrek napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Mialam anginę wiele razy i pierwszy raz się spotykam z antybiotykiem na 5 dni. Zawsze miałam na 10 i to ponoć norma przy anginie żeby wybić na pewno do końca. Co nie zmienia faktu że po 3 dniach już nic nie czułam. Ale stwierdził anginę? 

Powiedział, że mam zawalone gardło bardzo więc myślałam, że to równoznaczne z anginą skoro dostałam antybiotyk który jest na zapalenie migdałków podniebnych między innymi, ale też czytam, że jest na zapalenie gardła a to się różni od anginy a myślałam, że to jest to samo xd. Ten antybiotyk jest bardzo mocny dlatego jest na krócej, bo czytałam, że go wypisują jak już nic innego nie działa, bo ma mocne działanie.

Ja to zawsze jak miałam anginę, to nie dało się pomylić z niczym innym, bo nie dosyć, że oczywisty ból gardła, który się wzmagał i nic nie pomagało, to praktycznie zawsze była to angina ropna, więc z białym wywalonym na migdałkach nalotem ;) Ja szłam do lekarza tylko formalnie potwierdzić i wziąć receptę, bo już wiedziałam co to :P Ale wiem że się zdarza angina też bez nalotu i wtedy nie wiem jak odróżniają to od zwykłego zapalenia gardła. A z tym antybiotykiem, to może faktycznie są różne opcje leczenia. Ja kojarzę tylko ten 10 dniowy (chyba na bazie penicyliny), bo zawsze go dostawałam i zawsze było kazanie, żeby brać całe 10 dni nawet jak się polepszy :P Ale google mówi, że w sumie różne są antybiotyki na anginę, więc może te inne są krótsze. Poczekaj do końca opakowania skoro mimo wszystko się polepsza i w razie czego jak nie minie całkowicie, to idź na kontrolę. Myślę, że jak powiesz w rejestracji, że brałaś antybiotyk na anginę, ale nie minęło, to wcisną Cię bez kolejki, bo nie powinno się przerywać antybiotykoterapii.

Pasek wagi

ale na Vitalii nikt ci nie pomoze, jesli jest tak zle to imow termin do lekarza na ten dzien kiedy konczysz antybiotyk i niech lekarz oceni co dalej. Jesli to silna infekcja to trwa okolo 2 tygodni. Jak nie doleczysz do konca to bedzie nawrot. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.