- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 stycznia 2025, 18:19
Potrzebuję butów na wyjazdy jeszcze zimą, a mam tylko na obcasie i oficerki z płaską podeszwa. Strasznie mi się nie podobają zimowe buty, te a'la ugg to już w ogóle. Jakie polecacie buty na zimowe wyjazdy?
Edytowany przez SukienkaWgroszki 5 stycznia 2025, 18:21
5 stycznia 2025, 18:41
Te ze zdjęcia bym odrzuciła, bo widzę, że są jakieś zamszowe czy coś w ten deseń. Żeby nie wiem co robić, to takie buty zawsze w którymś momencie przemakają. A podeszwa też nie wygląda na specjalnie antypoślizgową. To chyba raczej zimowe buty miejskie do przejścia z auta do pracy/sklepu i mogą się sprawdzić w suchą mroźną zimę. Nie koniecznie jak będzie śnieg, lód czy chlapa. Ale może to tylko takie wrażenie.
Ja osobiście mam takie buty z Decathlona. Ale też mówię, że nie jestem fanką jakichś wysokogórskich wspinaczek, więc nie wiem jak się sprawdzają w bardziej ekstremalnych warunkach. Natomiast śmigam w nich od 3 lat, są ciepłe, lekkie, nie ślizgam się w nich, nie marznę, nie przemakają, są tanie nawet w normalnej cenie i zaliczyłam w nich masę wypadów na różne sanki i inne pierdy, gdzie trzeba było człapać w śniegu po kostki, miejscowo po lodzie czy chlapie i złego słowa nie mogę powiedzieć. Ale czy dałyby radę z jakąś Śnieżką czy innym Giewontem, to nie powiem ;) A to czy są ładne czy brzydkie, to kwestia gustu oczywiście. Mi się podobają i są wygodne jak kapcie. I też w porównaniu do sporej części butów zimowych na rynku, nie są wizualnie toporne. Takie całkiem zgrabne. Ja byłam zaskoczona, że robią robotę przy takich gabarytach. Niektóre urynoły co na oko wydawały się że będą ciepłe wcale nie były i jeździłam w nich jak na łyżwach. Także zaskoczenie było na plus. Kupowałam je jako tymczasowe, aż znajdę coś fajnego droższego/porządniejszego a ostatecznie zostały moimi podstawowymi butami na zimę :P
https://www.decathlon.pl/p/buty-turystyczne-damskie-quechua-sh100-mid-wodoodporne/_/R-p-135965
Edytowany przez Karolka_83 5 stycznia 2025, 18:48
5 stycznia 2025, 18:58
Ale mi to niepotrzebne góry tylko właśnie na miejskie wycieczki :)
5 stycznia 2025, 19:09
Mam śniegowce z Decathlonu, daja rade w gorach (ale spacery, nie wspinaczka, szlakami pod zimowe wędrowanie, więc częściowo ubitymi/przejechanymi ratrakiem) I pod dłuższe stanie na zimnie.
Po mieście chodzę jak jest naprawdę zimno lub jak więcej chodzę bo są wygodne.... wiadomo uroda srednia, ale cenie cieplo i nieprzemakalność
https://www.decathlon.de/p/win...
Mialam jakies sznurowane z kozuszkiem z lasockiego(wlasnie niby zamsz czy cos takiego), przemakaly i zimno szlo od ziemi (odczuwalnie np przy staniu) a niby gruba podeszwa i ten kozuszek....
5 stycznia 2025, 20:09
Monika, wybrałaś model jak dla Babci ze wsi.
Ta pierwsza propozycja z Decathlonu wygląda super.
Te z decathlonu to zwykle sportowe buty w jakieś góry, zupełnie nie w moim stylu i nie do płaszczokurtki, moje to bardziej moon boot
Edytowany przez SukienkaWgroszki 5 stycznia 2025, 20:11
5 stycznia 2025, 20:23
Ale mi to niepotrzebne góry tylko właśnie na miejskie wycieczki :)
Aaa ok, no mi hasło "zimowe wyjazdy" skojarzyły się właśnie z jakimiś wypadami w góry czy inne piesze wycieczki w ciut cięższych warunkach a nie spacerowaniem po mieście :) Do miasta to sprawdzi się większość butów zimowych dostępnych na rynku. Niech będą tylko wodoodporne, bo w miastach chlapa często się zdarza.
Edytowany przez Karolka_83 5 stycznia 2025, 20:24
5 stycznia 2025, 20:26
Ty chodzisz tylko do Żaby na podryw i po winko w takim razie buty idealne dla Ciebie Keyma.
5 stycznia 2025, 20:30
Ty chodzisz tylko do Żaby na podryw i po winko w takim razie buty idealne dla Ciebie Keyma.
Do żabki to mi starcza kapcie
5 stycznia 2025, 20:52
Monika, wybrałaś model jak dla Babci ze wsi.
Ta pierwsza propozycja z Decathlonu wygląda super.
Te z decathlonu to zwykle sportowe buty w jakieś góry, zupełnie nie w moim stylu i nie do płaszczokurtki, moje to bardziej moon boot
A ja właśnie je sobie zamówiłam. W góry się nie wybieram, tylko po Warszawie latam ostatnio. Na spacery czy do sklepu będą super.