Temat: MLM, piramidy finansowe i scam

Mój chłopak po nieudanej rekrutacji do służb stracił na siebie pomysł. Skończył filologię angielską i ma podstawy by znaleźć dobrą pracę, mimo to od roku pracuje na produkcji. Spotkał w pracy koleżankę, które zaczęła szkolenie z inwestowania na giełdzie. Wkręcił się w temat i nakupił sobie kilkanaście książek o inwestowaniu i stwierdził, że też wykupi to szkolenie. Warte jest podobno 2k. Zanim w ogóle dowiedziałam się jak nazywa się ta firma to się domyślałam co to może być. Mówiłam mu żeby uważał. Dopiero dzisiaj po moich namowach i prośbach podał mi nazwę tej firmy. Przeszukałam cały internet i okazało się, że to zwykły scam. Szkolenie polega na tym, że dostajesz dostęp do jakiejś platformy i możesz oglądać filmiki dot. inwestowania. Potem masz zachęcać inne osoby do szkolenia. Znalazłam nawet kilka filmików, które ukazują jak takie firmy działają: https://www.cda.pl/video/16127... 

Mój chłopak utrzymuje, że on chce po prostu zainwestować w swoją wiedzę i wyciągnąć z tych szkoleń jak najwięcej. Ja próbuje mu to wybić z głowy, przemówić mu do rozumu, ale on uważa, że jestem przewrażliwiona. Próbuje mi wjeżdżać na ambicję tekstami, że on się rozwija, a ja nie. Mówi mi, że nie mam na temat inwestowania żadnej wiedzy, a się wypowiadam. Na każde moje słowo się bulwersuje i obrusza. Nic do niego nie dociera. Twierdzi, że wiedza odnośnie inwestowania jest na wagę złota i nikt nie chce się nią dzielić i jedynie to szkolenie mu pozwoli zgłębić tajniki. 

Ja już nie wiem jak mam z nim rozmawiać. To jest naprawdę mądry chłopak i w życiu bym nie pomyślała, że czymś takim się zainteresuje. Widzę, że nie ma siebie pomysłu i chwyta się czegokolwiek. Uwierzył chyba, że może na tym zarobić. Czy ja mogę go w jakiś sposób powstrzymać przed tym? Pół biedy jak wyda tylko te 2k na jakieś gówniane filmiki, ale boje się, że jak mu liderka zacznie tłuc do głowy kocopoły o tym, że może być bogaty, to przepadnie. 

Jakieś pomysły?

Balonkaa napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

Balonkaa napisał(a):

Nauka o inwestowaniu i samo inwestowanie są okej. Ale mądre inwestowanie a nie szukanie okazji do szybkiego zysku, na niewiadomo jakiej podstawie. Takie scamy są właśnie skierowane do takich ludzi jak Twój facet- zdesperowanych, niedowartościowanych i (sorry) średnio inteligentnych.

Jeśli chodzi o służby, tak, w Policji mamy mnóstwo wakatów, brakuje nam ludzi, ale nie wiem czy decydowanie się na służbę to dobry pomysł w jego przypadku. To nie miejsce dla takich ludzi. Kurs podstawowy trwa 6 miesięcy. Zazwyczaj wraca się na weekendy do domu. Kursy odbywają się w kilku szkołach w całej Polsce. To, co na kursach jest teraz, a co było kiedyś to niebo a ziemia :) Teraz to są wakacje, każdy dmucha na kursantów, byle tylko nie zrezygnowali, bo np. musieli pobiegać na zaprawie albo dostali za mocny wycisk na wfie ? No i najważniejsze- kurs podstawowy odbywa się PO dostaniu się do służby. Czyli zostajesz funkcjonariuszem i dopiero jedziesz na szkolenie. 

tzn dla JAKICH ludzi miejscem nie jest policja?

Ja mam wrazenie, ze policja to wlasnie swietne miejsce dla (sorry) srednio inteligentnych. Nie trafilam jeszcze na inteligentnego policjanta, wiekszosc z nich to byli buce z nadmuchanym ego

Dla takich, którzy nie mają na siebie pomysłu, niedowartościowanych i zdesperowanych. Potem właśnie ludzie trafiają na takich buców z nadmuchanym ego na służbie.

Nie a propo tematu, ale ja to bym właśnie chciała, żeby w Polsce, było tak jak w UK pod tym względem (zaufania do funkcjonariusza). To jeden z niewielu aspektów, który uważam, że w UK funkcjonuje lepiej. Jak widzę policjanta w UK, to wiem, że jest tam dla mojego bezpieczeństwa, nie szuka sobie głupich problemów i że w razie co mogę zwrócić się o pomoc. Jak widzę go w Polsce, to z automatu czuję się jak złodziej i największy przestępca :D I tylko myślę czy się zaraz o coś nie dopier*

Zaskakujące jak na podstawie kilku zdań stwierdzacie, że ktoś jest mało czy też średnio inteligentny. 

Balonkaa napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

Balonkaa napisał(a):

Nauka o inwestowaniu i samo inwestowanie są okej. Ale mądre inwestowanie a nie szukanie okazji do szybkiego zysku, na niewiadomo jakiej podstawie. Takie scamy są właśnie skierowane do takich ludzi jak Twój facet- zdesperowanych, niedowartościowanych i (sorry) średnio inteligentnych.

Jeśli chodzi o służby, tak, w Policji mamy mnóstwo wakatów, brakuje nam ludzi, ale nie wiem czy decydowanie się na służbę to dobry pomysł w jego przypadku. To nie miejsce dla takich ludzi. Kurs podstawowy trwa 6 miesięcy. Zazwyczaj wraca się na weekendy do domu. Kursy odbywają się w kilku szkołach w całej Polsce. To, co na kursach jest teraz, a co było kiedyś to niebo a ziemia :) Teraz to są wakacje, każdy dmucha na kursantów, byle tylko nie zrezygnowali, bo np. musieli pobiegać na zaprawie albo dostali za mocny wycisk na wfie ? No i najważniejsze- kurs podstawowy odbywa się PO dostaniu się do służby. Czyli zostajesz funkcjonariuszem i dopiero jedziesz na szkolenie. 

tzn dla JAKICH ludzi miejscem nie jest policja?

Ja mam wrazenie, ze policja to wlasnie swietne miejsce dla (sorry) srednio inteligentnych. Nie trafilam jeszcze na inteligentnego policjanta, wiekszosc z nich to byli buce z nadmuchanym ego

Dla takich, którzy nie mają na siebie pomysłu, niedowartościowanych i zdesperowanych. Potem właśnie ludzie trafiają na takich buców z nadmuchanym ego na służbie.

no wlasnie, swietny opis policji. Wlasnie tacy sie tam dostaja, czyli znaczy, ze tacy wlasnie sie nadaja. 

Czyli faktycznie, nie polecalab tego bagna chlopakowi Dagi, moze sie troche pogubil, ale nie sadze, by byl bucem i cwiercinteligentem. Czyli nie bedzie sie nadawal

.Daga. napisał(a):

Zaskakujące jak na podstawie kilku zdań stwierdzacie, że ktoś jest mało czy też średnio inteligentny. 

dokladnie. Potem sie dziewczyna sama podsumowala, ze do policji trafiaja buce bez pomyslu na siebie. Na buca wyszla nazywajac kogos kogo zupelnie nie zna niezbyt inteligentnym. 

Ktos tych bucow do tej policji przyjmuje, czyli podejmuje decyzje, ze sie nadaja. 

Epestka napisał(a):

Balonkaa napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

Balonkaa napisał(a):

Nauka o inwestowaniu i samo inwestowanie są okej. Ale mądre inwestowanie a nie szukanie okazji do szybkiego zysku, na niewiadomo jakiej podstawie. Takie scamy są właśnie skierowane do takich ludzi jak Twój facet- zdesperowanych, niedowartościowanych i (sorry) średnio inteligentnych.

Jeśli chodzi o służby, tak, w Policji mamy mnóstwo wakatów, brakuje nam ludzi, ale nie wiem czy decydowanie się na służbę to dobry pomysł w jego przypadku. To nie miejsce dla takich ludzi. Kurs podstawowy trwa 6 miesięcy. Zazwyczaj wraca się na weekendy do domu. Kursy odbywają się w kilku szkołach w całej Polsce. To, co na kursach jest teraz, a co było kiedyś to niebo a ziemia :) Teraz to są wakacje, każdy dmucha na kursantów, byle tylko nie zrezygnowali, bo np. musieli pobiegać na zaprawie albo dostali za mocny wycisk na wfie ? No i najważniejsze- kurs podstawowy odbywa się PO dostaniu się do służby. Czyli zostajesz funkcjonariuszem i dopiero jedziesz na szkolenie. 

tzn dla JAKICH ludzi miejscem nie jest policja?

Ja mam wrazenie, ze policja to wlasnie swietne miejsce dla (sorry) srednio inteligentnych. Nie trafilam jeszcze na inteligentnego policjanta, wiekszosc z nich to byli buce z nadmuchanym ego

Dla takich, którzy nie mają na siebie pomysłu, niedowartościowanych i zdesperowanych. Potem właśnie ludzie trafiają na takich buców z nadmuchanym ego na służbie.

I może właśnie dlatego się nie dostał. Wyszło w testach, że się nie nadaje. A "brak znajomości" to wytrych ładnie usprawiedliwiający niepowodzenie. Bo "ja jestem świetny, to oni się nie znają"

Wyszlo w testach, ze nie jest bucem z nadmuchanym ego, jak wiekszosc policjantow, wiec go nie przyjeli. Proste

Epestka napisał(a):

Balonkaa napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

Balonkaa napisał(a):

Nauka o inwestowaniu i samo inwestowanie są okej. Ale mądre inwestowanie a nie szukanie okazji do szybkiego zysku, na niewiadomo jakiej podstawie. Takie scamy są właśnie skierowane do takich ludzi jak Twój facet- zdesperowanych, niedowartościowanych i (sorry) średnio inteligentnych.

Jeśli chodzi o służby, tak, w Policji mamy mnóstwo wakatów, brakuje nam ludzi, ale nie wiem czy decydowanie się na służbę to dobry pomysł w jego przypadku. To nie miejsce dla takich ludzi. Kurs podstawowy trwa 6 miesięcy. Zazwyczaj wraca się na weekendy do domu. Kursy odbywają się w kilku szkołach w całej Polsce. To, co na kursach jest teraz, a co było kiedyś to niebo a ziemia :) Teraz to są wakacje, każdy dmucha na kursantów, byle tylko nie zrezygnowali, bo np. musieli pobiegać na zaprawie albo dostali za mocny wycisk na wfie ? No i najważniejsze- kurs podstawowy odbywa się PO dostaniu się do służby. Czyli zostajesz funkcjonariuszem i dopiero jedziesz na szkolenie. 

tzn dla JAKICH ludzi miejscem nie jest policja?

Ja mam wrazenie, ze policja to wlasnie swietne miejsce dla (sorry) srednio inteligentnych. Nie trafilam jeszcze na inteligentnego policjanta, wiekszosc z nich to byli buce z nadmuchanym ego

Dla takich, którzy nie mają na siebie pomysłu, niedowartościowanych i zdesperowanych. Potem właśnie ludzie trafiają na takich buców z nadmuchanym ego na służbie.

I może właśnie dlatego się nie dostał. Wyszło w testach, że się nie nadaje. A "brak znajomości" to wytrych ładnie usprawiedliwiający niepowodzenie. Bo "ja jestem świetny, to oni się nie znają"

Wyszlo w testach, ze nie jest bucem z nadmuchanym ego, jak wiekszosc policjantow, wiec go nie przyjeli. Proste

sweeetdecember napisał(a):

Balonkaa napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

Balonkaa napisał(a):

Nauka o inwestowaniu i samo inwestowanie są okej. Ale mądre inwestowanie a nie szukanie okazji do szybkiego zysku, na niewiadomo jakiej podstawie. Takie scamy są właśnie skierowane do takich ludzi jak Twój facet- zdesperowanych, niedowartościowanych i (sorry) średnio inteligentnych.

Jeśli chodzi o służby, tak, w Policji mamy mnóstwo wakatów, brakuje nam ludzi, ale nie wiem czy decydowanie się na służbę to dobry pomysł w jego przypadku. To nie miejsce dla takich ludzi. Kurs podstawowy trwa 6 miesięcy. Zazwyczaj wraca się na weekendy do domu. Kursy odbywają się w kilku szkołach w całej Polsce. To, co na kursach jest teraz, a co było kiedyś to niebo a ziemia :) Teraz to są wakacje, każdy dmucha na kursantów, byle tylko nie zrezygnowali, bo np. musieli pobiegać na zaprawie albo dostali za mocny wycisk na wfie ? No i najważniejsze- kurs podstawowy odbywa się PO dostaniu się do służby. Czyli zostajesz funkcjonariuszem i dopiero jedziesz na szkolenie. 

tzn dla JAKICH ludzi miejscem nie jest policja?

Ja mam wrazenie, ze policja to wlasnie swietne miejsce dla (sorry) srednio inteligentnych. Nie trafilam jeszcze na inteligentnego policjanta, wiekszosc z nich to byli buce z nadmuchanym ego

Dla takich, którzy nie mają na siebie pomysłu, niedowartościowanych i zdesperowanych. Potem właśnie ludzie trafiają na takich buców z nadmuchanym ego na służbie.

Nie a propo tematu, ale ja to bym właśnie chciała, żeby w Polsce, było tak jak w UK pod tym względem (zaufania do funkcjonariusza). To jeden z niewielu aspektów, który uważam, że w UK funkcjonuje lepiej. Jak widzę policjanta w UK, to wiem, że jest tam dla mojego bezpieczeństwa, nie szuka sobie głupich problemów i że w razie co mogę zwrócić się o pomoc. Jak widzę go w Polsce, to z automatu czuję się jak złodziej i największy przestępca :D I tylko myślę czy się zaraz o coś nie dopier*

podobnie jest w Niemczech. I tu jest ogolnie duzo wiekszy szacunek do Policji niz w Polsce i przekonanie, ze policja jest pomocna. Coz, sama sobie polska Policja winna

Wolfshem napisał(a):

Balonkaa napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

Balonkaa napisał(a):

Nauka o inwestowaniu i samo inwestowanie są okej. Ale mądre inwestowanie a nie szukanie okazji do szybkiego zysku, na niewiadomo jakiej podstawie. Takie scamy są właśnie skierowane do takich ludzi jak Twój facet- zdesperowanych, niedowartościowanych i (sorry) średnio inteligentnych.

Jeśli chodzi o służby, tak, w Policji mamy mnóstwo wakatów, brakuje nam ludzi, ale nie wiem czy decydowanie się na służbę to dobry pomysł w jego przypadku. To nie miejsce dla takich ludzi. Kurs podstawowy trwa 6 miesięcy. Zazwyczaj wraca się na weekendy do domu. Kursy odbywają się w kilku szkołach w całej Polsce. To, co na kursach jest teraz, a co było kiedyś to niebo a ziemia :) Teraz to są wakacje, każdy dmucha na kursantów, byle tylko nie zrezygnowali, bo np. musieli pobiegać na zaprawie albo dostali za mocny wycisk na wfie ? No i najważniejsze- kurs podstawowy odbywa się PO dostaniu się do służby. Czyli zostajesz funkcjonariuszem i dopiero jedziesz na szkolenie. 

tzn dla JAKICH ludzi miejscem nie jest policja?

Ja mam wrazenie, ze policja to wlasnie swietne miejsce dla (sorry) srednio inteligentnych. Nie trafilam jeszcze na inteligentnego policjanta, wiekszosc z nich to byli buce z nadmuchanym ego

Dla takich, którzy nie mają na siebie pomysłu, niedowartościowanych i zdesperowanych. Potem właśnie ludzie trafiają na takich buców z nadmuchanym ego na służbie.

no wlasnie, swietny opis policji. Wlasnie tacy sie tam dostaja, czyli znaczy, ze tacy wlasnie sie nadaja. 

Czyli faktycznie, nie polecalab tego bagna chlopakowi Dagi, moze sie troche pogubil, ale nie sadze, by byl bucem i cwiercinteligentem. Czyli nie bedzie sie nadawal

To TY nazwałaś policjantów bucami z nadmuchanym ego :D Ta formacja liczy sobie plus minus 90 tysięcy osób. Wiadomo, że w tej grupie znajdą się zarówno oddani funkcjonariusze i normalni ludzie, jak i tacy, którzy wcale nie powinni się tam dostać. taki mamy system niestety. Brakuje ludzi do pracy, przez zmiany ustawowe jest mało chętnych do służby, więc i wymagania są mniejsze. 

Pasek wagi

sweeetdecember napisał(a):

Balonkaa napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

Balonkaa napisał(a):

Nauka o inwestowaniu i samo inwestowanie są okej. Ale mądre inwestowanie a nie szukanie okazji do szybkiego zysku, na niewiadomo jakiej podstawie. Takie scamy są właśnie skierowane do takich ludzi jak Twój facet- zdesperowanych, niedowartościowanych i (sorry) średnio inteligentnych.

Jeśli chodzi o służby, tak, w Policji mamy mnóstwo wakatów, brakuje nam ludzi, ale nie wiem czy decydowanie się na służbę to dobry pomysł w jego przypadku. To nie miejsce dla takich ludzi. Kurs podstawowy trwa 6 miesięcy. Zazwyczaj wraca się na weekendy do domu. Kursy odbywają się w kilku szkołach w całej Polsce. To, co na kursach jest teraz, a co było kiedyś to niebo a ziemia :) Teraz to są wakacje, każdy dmucha na kursantów, byle tylko nie zrezygnowali, bo np. musieli pobiegać na zaprawie albo dostali za mocny wycisk na wfie ? No i najważniejsze- kurs podstawowy odbywa się PO dostaniu się do służby. Czyli zostajesz funkcjonariuszem i dopiero jedziesz na szkolenie. 

tzn dla JAKICH ludzi miejscem nie jest policja?

Ja mam wrazenie, ze policja to wlasnie swietne miejsce dla (sorry) srednio inteligentnych. Nie trafilam jeszcze na inteligentnego policjanta, wiekszosc z nich to byli buce z nadmuchanym ego

Dla takich, którzy nie mają na siebie pomysłu, niedowartościowanych i zdesperowanych. Potem właśnie ludzie trafiają na takich buców z nadmuchanym ego na służbie.

Nie a propo tematu, ale ja to bym właśnie chciała, żeby w Polsce, było tak jak w UK pod tym względem (zaufania do funkcjonariusza). To jeden z niewielu aspektów, który uważam, że w UK funkcjonuje lepiej. Jak widzę policjanta w UK, to wiem, że jest tam dla mojego bezpieczeństwa, nie szuka sobie głupich problemów i że w razie co mogę zwrócić się o pomoc. Jak widzę go w Polsce, to z automatu czuję się jak złodziej i największy przestępca :D I tylko myślę czy się zaraz o coś nie dopier*

Z tym się niestety zgadzam. W ogóle, nie tylko w UK ale i w innych krajach zawód policjanta jest szanowany.

Pasek wagi

Wolfsheim, nie masz jakiś problemów z prawem? 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.