- Dołączył: 2011-05-16
- Miasto: Dalanówek
- Liczba postów: 1055
24 maja 2011, 09:12
Blondyneczki jak radzicie sobie w sytuacji kiedy ktoś z nas mówiąc grzecznie żartuje? Czy to aż tak co niektórych bawi...
- Dołączył: 2008-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4317
24 maja 2011, 09:18
Tu najważniejsza jest zasada, która dotyczy wszystkich a nie blondynek. Jak ktoś z Ciebie żartuje, zażartuj sam z siebie jeszcze "grubiej". Bez autoironii ani rusz.
24 maja 2011, 09:28
To blondynka zapodaję kolejny kawał o blondynkach ;)
24 maja 2011, 09:28
ja tam się śmieje i mam dystans. Chyba, że to są chamskie kawały, to wtedy jest źle :)
- Dołączył: 2011-05-16
- Miasto: Dalanówek
- Liczba postów: 1055
24 maja 2011, 09:30
Właśnie chodzi o chamskie.... nie o takie jak ktoś chce tylko opowiedzieć kawał, tylko o takie coś jak ktoś chce dociąć...
- Dołączył: 2011-05-16
- Miasto: Dalanówek
- Liczba postów: 1055
24 maja 2011, 09:32
przecież kawały o brunetkach też są, a moim zdaniem kolor włosow nie ma tu znaczenia. ja gdybym byla facetem to bym wybrala sobie blondynke za dziewczyne:)
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
24 maja 2011, 09:36
Ja tam puszczam mimo uszu..dzisiaj jestem blondynką, jutro moge byc czarna.Nie ma to znaczenia.
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
24 maja 2011, 09:54
Jestem z natury ciemna blondynka,ale mnie to nie rusza ;p ja sie smieje ze wszystkiego ;p;p;p
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
24 maja 2011, 09:56
Kawały o blondynkach nie różnią się dla mnie od żadnych innych kawałów. Trzeba być debilem, żeby się obrażać - bo to tak, jakbym ja się obraziła i posądziła kogoś o dyskryminację, bo opowiedział kawał o babie u lekarza.
Edytowany przez G.R.u. 24 maja 2011, 09:56
- Dołączył: 2011-05-16
- Miasto: Dalanówek
- Liczba postów: 1055
24 maja 2011, 10:07
> Kawały o blondynkach nie różnią się dla mnie od
> żadnych innych kawałów. Trzeba być debilem, żeby
> się obrażać - bo to tak, jakbym ja się obraziła i
> posądziła kogoś o dyskryminację, bo opowiedział
> kawał o babie u lekarza. No wiesz nikt tu się nie obraża i nikt nie jest debilem ale jeżeli ktoś żartuje w sposób złośliwy to można się trochę wkurzyć na kogoś , a nie obrazić.