- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 lipca 2024, 23:12
Czy ktos z Was wracał? Czy żałowaliście? Czy finansowo daliście radę? Czy dzieci były zadowolone?
7 lipca 2024, 08:26
Znajomi wrócili z Londynu po jakichś 16 latach, dwoje dzieci, jedno w wieku nastoletim drugie rozpoczynało dopiero szkołę. Przez pół roku mieli spory kryzys i rozterki, teraz wszyscy są zadowoleni. Środki uzuskane ze sprzedaży nieruchomości przeznaczyli na dom i mieszkanie tutaj, mają pracę i żyją na dobrym poziomie.
7 lipca 2024, 08:46
Czy ktos z Was wracał? Czy żałowaliście? Czy finansowo daliście radę? Czy dzieci były zadowolone?
Twoje pytanie ma całą gamę zmiennych - gdzie urodziły się dzieci i czy mają środowisko w PL, jaka jest sytuacja finansowa rodziców za granicą, a jaka przewidywana po powrocie, czy w PL będzie na nich czekać rodzina i znajomi czy może wszystko dla wszystkich od zera. Oczywiście pytanie jak im było na emigracji. Znam dwa przypadki powrotów - wyjazd był związany z dłuższą „delegacją” jednego z rodziców i w obu wypadkach powrót był wyczekiwany przez starsze dzieci i bardzo słabo odbierany początkowo przez młodsze. Ostatecznie wszystko działa znakomicie i wszystkie dzieci odnowiły lub znalazły nowe adekwatne środowisko w PL
7 lipca 2024, 14:13
To zależy. Jestem lekarzem w Niemczech (tutaj studiowałam) i dwoje z trojga dzieci urodziło się tutaj, a i najstarsza mieszka od piątego roku życia. W Polsce kontakt tylko z dziadkiem. Powrót byłby więc tylko i wyłącznie dla mnie, oczywiście teoretycznie, bo nie czuję potrzeby. Wiem, że moje dzieci by się nie odnalazły.