Temat: usunac

mnie przychodzą do głowy tylko zewnętrzne, elektryczne. Nam ratują życie :) 

Moja teściowa wiem że ma taką zewnętrzna na oknach polaciowych i ona jest z jakiegoś materiału odbijającego promienie i faktycznie jest chłodniej. Ja w domu mam rolety zewnętrzne zwykle antywlamaniowe i robią niesamowita robotę w upały. 

Właśnie też się zastanawiam nad zakupem takich rolet. Dziewczyny faktycznie jest chłodniej dzięki nim? Jak sobie radzicie z brakiem światła w domu przez te rolety?

Tak. Nawet zwykłe w letnie upały ochłodziły trochę dom. Na początku jak je zaciągałam miałam dyskomfort spowodowany brakiem światła słonecznego, ale później stwierdziłam, że już tak nie widać kurzu, ogólnie dom wydaje się czystszy i jakoś tak lepiej mi się zrobiło. Często zaciągałam je tylko wtedy, kiedy nas nie było w domu, a wracając podciągałam. Można też zainwestować w lampy o natężeniu podobnym do tego, które wydaje słońce. 

Ja mam antywłamaniowe, zewnętrzne. Latem zasłaniam je tylko od południa, więc światło jest z okien północnych. Powiem tak - jak na dworze jest 35+ stopni w słońcu, to w domu mam 23-24. Jak wchodzisz do domu, to masz wrażenie jakbyś w klimę wchodziła - różnica jest odczuwalna. Moja mama kupiła sobie do mieszkania takie zwykłe wewnętrzne z grubego, brązowego materiału. Robią robotę, ale ona ma okna tylko od południa, więc jak zasłoni wszystkie, to ma ciemno jak w dpie w mieszkaniu i już raczej trzeba świecić światło.

Swego czasu czytałam o foliach takich naklejanych na szyby, że ponoć też super robotę robią. Nakleja się to na okno i od wewnątrz widzisz normalnie przez okno, a chyba z zewnątrz jest efekt lustra więc nikt nie zajrzy. Ponoć bardzo mocno redukują promienie wpadające do domu. Opinie były bardzo pozytywne. Ale w poprzednim mieszkaniu już nie zdążyłam a w domu dzięki roletom nie musiałam. Ale warto się zainteresować tematem. To nawet chyba nie było jakieś super drogie.

Konkretnej firmy nie polecę, ale mam takie rolety od środka normalnie wybiera się kolor, a od strony podwórka, że tak napiszę, jest taka warstwa odbijająca promienie słoneczne. Rolety się nagrzewają i dosłownie w dzień jak się zasłoni, to jest ciemno w pokoju jak w nocy, ale za to jak chłodniej 👍 

a jakąś firmę kojarzysz?

ANtywłamaniowe nie wchodzą w grę.

Jeśli zewnętrzne nie wchodzą w grę i mają być wewnętrzne to te zaciemniające rzeczywiście odbijają światło. Ale żeby wychłodzić pomieszczenie najważniejsze żeby zewnętrzna szyba byla zasłonięta. Te folie naklejane są ok, ale trochę jednak zaciemniają (od kilku do 30% chyba, w zależności od ceny) i jeśli masz mało okien jak ja to zimą trochę lipa. Doraźnie można nakleić koc termiczny z apteki na zewnątrz i wewnątrz. 

chodzi tylko o upalne dni :) Zimą wystarczają przeciętne rolety.