Temat: Jak wyleczyc oparzenie

Jak wyleczyć przypadkowe oparzenie od lokówki u starej osoby? 

Wolfshem napisał(a):

Tojotka napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

Darjaaa87 napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

Berchen napisał(a):

Darjaaa87 napisał(a):

Berchen napisał(a):

Eragon2023 napisał(a):

Ta babka nie skorzysta z apteczki. Mówiła że mnie nie wyda. Sama jej coś przyniosę. Ci ludzie się trzęsą jak paralityki zróbcie takim fryzurę.

mam nadzieje ze w osrodku trafi sie jakas odpowiedzialna opiekunka, ktora zadba o rane i bezpieczenstwo tej podopiecznej. Niestety poziom odpowiedzialnosci jest bardzo niski, skoro taka nieempatyczna osoba jak ty dopuszczana jest do pracy z ludzmi potrzebujacych  pomocy innych- dzieci, osob starszych. 

Gdybys miala choc troche rozumu sama zglosilabys wypadek i szukala natychmiast na miejscu pomocy zranionej osobie. Nie mozesz na wlasna reke uzywac jakichkolwiek masci czy innych cudow bo nie wiesz jakie leki, jakie alergie ma pacjentka. Rana moze sie zaognic , zakazic bakteriami, osoby w starszym wieku moga miec cukrzyce, w ktorej kazda rana oznacza duze zagrozenie. 

Zglos do kogos w osrodku, kto zajmuje sie ta osoba, mam nadzieje ze i tak juz bedzie to zauwazone i zaopiekowane.

dokładnie, prawie każda starsza osoba ma cukrzycę, nie wiadomo jak duża jest ta rana i przez taką osobę jak ty może się jej latami babrać 

u mojej mamy rany nie goily sie ponad 8 lat mimo ze nie ma oficjalnie diagnozy cukrzycy. To nie sa zarty. Miejmy nadzieje ze to tylko wymysl chorego umyslu.

no raczej. Tania prowokacja. Rozumiem, ze mozna byc glupim, ale az tak? Nie da sie. Wiec to troll :)

procz tego, że jest głupia to w innych postach pisała że upośledzona, skoro biła dzieci to czemu by osób starszych miała nie krzywdzić

Taaa jasne, gdyby byla na prawde taka glupia i uposledzona, jak sie tu probuje przedstawic, to myslisz, ze ktos by ja zazrudnil do pracy z ludzmi, zwlaszcza slabszymi? Myslisz, ze rekruterzy sa jeszcze glupsi i sie nie poznali?

Rekruterzy pewnie nie. Ale ona ma prace społeczne z wyroku sądowego. Powinna pracować pod nadzorem, ale możliwe że znowu ktoś jej nie dopilnował i naprawdę zrobiła krzywdę jakiejś staruszce.

prace spoleczne za bicie dzieci? I ktos w ramach tych prac spolecznych skierowal ja do jakiegos domu opieki czy cos? Przeciez to sie zupelnie kupy nie trzyma. Wszyscy w tym kraju poglupieli?

nie, sorry, nie wierze.

po tym jak sie ta osoba wypowiada na forum nie da sie nie zauwazyc, ze jest a) trollem, albo b) mocno, bardzo mocno uposledzona. 

w przypadku "b"- myslisz, ze skoro pisze tak, ze sie zauwaza, ze cos z nia/nim jest mocno nie tak, to w gadce bezposredniej tego nie bedzie widac? 

niestety sa zaburzenia/ choroby, ktorych w krotkim kontakcie nie zupelnie zauwazysz. Znam dobrze osobe chora, ktora potrafi sie ladnie wyslowic, ktora podejmowala rozne studia i umie uzyc slownictwo robiace wrazenie osoby wyksztalconej. Wiem ze ma tak chora osobowosc ze stracila wszystkich, ktorzy mieli dlugo cierpliwosc i utrzymywali z nia kontakt. Potrafila w swoich urojeniach wymyslac historie i zglasic  np. na policje jedyna przyjaciolke. 

Berchen napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

Tojotka napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

Darjaaa87 napisał(a):

Wolfshem napisał(a):

Berchen napisał(a):

Darjaaa87 napisał(a):

Berchen napisał(a):

Eragon2023 napisał(a):

Ta babka nie skorzysta z apteczki. Mówiła że mnie nie wyda. Sama jej coś przyniosę. Ci ludzie się trzęsą jak paralityki zróbcie takim fryzurę.

mam nadzieje ze w osrodku trafi sie jakas odpowiedzialna opiekunka, ktora zadba o rane i bezpieczenstwo tej podopiecznej. Niestety poziom odpowiedzialnosci jest bardzo niski, skoro taka nieempatyczna osoba jak ty dopuszczana jest do pracy z ludzmi potrzebujacych  pomocy innych- dzieci, osob starszych. 

Gdybys miala choc troche rozumu sama zglosilabys wypadek i szukala natychmiast na miejscu pomocy zranionej osobie. Nie mozesz na wlasna reke uzywac jakichkolwiek masci czy innych cudow bo nie wiesz jakie leki, jakie alergie ma pacjentka. Rana moze sie zaognic , zakazic bakteriami, osoby w starszym wieku moga miec cukrzyce, w ktorej kazda rana oznacza duze zagrozenie. 

Zglos do kogos w osrodku, kto zajmuje sie ta osoba, mam nadzieje ze i tak juz bedzie to zauwazone i zaopiekowane.

dokładnie, prawie każda starsza osoba ma cukrzycę, nie wiadomo jak duża jest ta rana i przez taką osobę jak ty może się jej latami babrać 

u mojej mamy rany nie goily sie ponad 8 lat mimo ze nie ma oficjalnie diagnozy cukrzycy. To nie sa zarty. Miejmy nadzieje ze to tylko wymysl chorego umyslu.

no raczej. Tania prowokacja. Rozumiem, ze mozna byc glupim, ale az tak? Nie da sie. Wiec to troll :)

procz tego, że jest głupia to w innych postach pisała że upośledzona, skoro biła dzieci to czemu by osób starszych miała nie krzywdzić

Taaa jasne, gdyby byla na prawde taka glupia i uposledzona, jak sie tu probuje przedstawic, to myslisz, ze ktos by ja zazrudnil do pracy z ludzmi, zwlaszcza slabszymi? Myslisz, ze rekruterzy sa jeszcze glupsi i sie nie poznali?

Rekruterzy pewnie nie. Ale ona ma prace społeczne z wyroku sądowego. Powinna pracować pod nadzorem, ale możliwe że znowu ktoś jej nie dopilnował i naprawdę zrobiła krzywdę jakiejś staruszce.

prace spoleczne za bicie dzieci? I ktos w ramach tych prac spolecznych skierowal ja do jakiegos domu opieki czy cos? Przeciez to sie zupelnie kupy nie trzyma. Wszyscy w tym kraju poglupieli?

nie, sorry, nie wierze.

po tym jak sie ta osoba wypowiada na forum nie da sie nie zauwazyc, ze jest a) trollem, albo b) mocno, bardzo mocno uposledzona. 

w przypadku "b"- myslisz, ze skoro pisze tak, ze sie zauwaza, ze cos z nia/nim jest mocno nie tak, to w gadce bezposredniej tego nie bedzie widac? 

niestety sa zaburzenia/ choroby, ktorych w krotkim kontakcie nie zupelnie zauwazysz. Znam dobrze osobe chora, ktora potrafi sie ladnie wyslowic, ktora podejmowala rozne studia i umie uzyc slownictwo robiace wrazenie osoby wyksztalconej. Wiem ze ma tak chora osobowosc ze stracila wszystkich, ktorzy mieli dlugo cierpliwosc i utrzymywali z nia kontakt. Potrafila w swoich urojeniach wymyslac historie i zglasic  np. na policje jedyna przyjaciolke. 

wierze Ci, ze takie zaburzenia sa. Sa tez psychopaci itd, wiem o tym. 

Ale w tym przypadku widac od razu po wypowiedziach tej osoby, ze cos jest nie halo. Myslisz, ze potrafi byc inna na zywo?

ja mysle, ze tak, ale nie dlatego, ze na zywo sie bardzo stara byc mila, tylko odwrotnie - tu stara sie prowokowac i robi sobie jaja

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.