- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 marca 2024, 11:02
Cześć!
Niedługo zmieniam pracę (już wystarczająco wiele lat męczyłam się z tym szefem...). Wszystko fajnie; zarobki większe, blisko mojego domu, część pracowników znam. Praca nie jest fizyczna (biuro, spedycja). Jedyny niuans jest taki, że to praca na 2 zmiany(co tydzień inna zmiana), a ja jak dotąd pracowałam tylko na 1 zmianę. Czy możecie mi powiedzieć jak wygląda to u Was gdy macie 2 zmianę ? Jak sobie organizujecie dzień ? Czy jak już się przyzwyczaiłyście to nie jest to dla Was jakiś duży problem ? Przyznam, że na początku bardzo mnie ta wizja 2 zmiany odstraszała, ale ostatecznie stwierdziłam, że jeżeli wszytskie inne walory mi pasują, no i w końcu wiele innych ludzi też pracuje na 2 zmiany, to może i ja mogę.
Dodam, że mój mąż pracuje na 1 zmianę, dziecko mam już w wieku szkolnym.
23 marca 2024, 20:14
Mi bardzo pasuje. Można się wyspac. Na 1 zmianie umieram bo muszę wstać przed 4. Jak masz opiekę dla dziecka to nie widzę żadnego problemu. U mnie właśnie w tej kwestii jest największy problem.
25 marca 2024, 09:05
Mój mąż przez kilka lat pracował na dwie zmiany. Chwalił sobie ten układ, bo miał od rana czas na załatwianie różnych spraw i nie musiał brać w pracy wolnego. Jego dzień wyglądał zupełnie zwyczajnie, po prostu później zaczynał pracę i później z niej wracał (zmiany miał 6-14 i 14-22).
25 marca 2024, 20:51
ja lubię drugie zmiany bo się mogę wyspać ale także przez to, że mam więcej sił na czynności domowe bo wykonuje je przed pracą a nie po. Do tego o ile do takiej pracy nie trzeba dojeżdżać długo to nie ma poczucia że cały dzień rozwalony. Jak masz tydzień 1sza zmiana a tydzień 2ga to się żadną zmianą nie umęczysz