- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 marca 2024, 14:36
Hej, Dziewczyny.
Mam taki temat do rozważenia. Parę miesięcy temu zakończyłam niesatysfakcjonujący związek, schudłam ok 16 kg i choć nadal mam nadwagę i jeszcze trochę kg przede mną, to przychodzę z takim tematem. Mam mega ochotę na romans z młodym, najlepiej wytatuowanym facetem. Wiem, że brzmi to jakbym miała jakiś kryzys wieku średniego, ale na prawdę nie mam ochotę na związki, rodziny czy dzieci. Chcę podniecającego faceta bez żadnych zobowiązań. Czy macie podobne doświadczenia? Myślicie, że powinnam pójść za tym uczuciem? Czy w ogóle jakiś 20 parolatek chciałby wejść w romans ze starszą (w sumie tylko 5-6 lat) kobietą?
Zapraszam Was do dyskusji
10 marca 2024, 23:18
Przede wszystkim- ty nie jestes starsza. Tobie sie tak wydaje, bo jestes "po przejsciach" jak to sie kiedys mowilo, i pomimo utraty wagi po, na pewno rozwod byl bolesnym doswiadczeniem.
Ale- ty jestes zaledwie po 30-stce! To jest mlodosc! Jestes wolna, mloda, szalej! Bedziesz miala co wspominac. I pamietajmy, ze mlodsi faceci maja wieksze libido, a u kobiet podnosi sie po 30-stce i 40-stce. Ja sie rozwiodlam w wieku 30-lat, ale zbyt dlugo sie z tego podnosilam, zeby korzystac z zycia. Zaluje do dzis, ale widocznie tak mialo byc. W koncu trafil sie tylko 2 lata mlodszy, ale do dzis mi goraco jak sobie przypomne, co wyrabial. I zaluje, ze nie mialam tych doswiadczen wiecej.
Nie ma jak młody facet ?
Taaak, koniecznie 20 - letni podlotek. Proponuję wziąć się za nastolatków. 🤮
11 marca 2024, 11:32
hmmm to kiepsko u ciebie, taka młoda a już potrzebuje podnosić sobie poczucie wartości młodszym chłopem
Dlaczego podnosić własną wartość? Po trzydziestce większość facetów albo nie wyprowadziła się od rodziców i trzeba im matkować, sporo też ma dzieci, a ja chcę kogoś bez zobowiązań. Kogoś, kto jest w moim typie pod względem fizycznym. Po prostu potrzebuję dobrej zabawy.
Autorka napisała, że zakończyła niesatysfakcjonujący związek, schudła 16 kg . W tym kontekście czymze jest jej pragnienie jak nie próbą podbudowania sie, udowodnienia sobie, że jest jeszcze atrakcyjną kobietą i to dla młodszego.
Na przykład złapaniem oddechu i skupieniem się ma własnej przyjemności.
z wypowiedzi autorki wynika, ze wiek delikwenta jest istotny, wiek/młodość itd. w przypadku przyjemności to raczej należałoby kierować się przesłanka doświadczenia
Przypuszczam, że chodzi tu także o przyjemność wizualną, a o taką na pewno łatwiej w przypadku młodszych mężczyzn. Starsi często dostają brzuszka i nie po drodze im na siłownię.
W seksie nie tylko o to chodzi. Umiejętności też są ważne. Mogą być lepsze doznania z facetem co ma lekki brzuszek niż z facetem prosto z siłowni.
11 marca 2024, 12:00
Ja bym na takie coś nie szła. Chyba, że chcesz być tylko materacem do seksu tego młodego mężczyzny. Taka zabawka do kolekcji jak to jest spróbować z starsza z czystej ciekawości. Pewnie ma więcej takich kochanek i sobie zalicza dla sportu ale co kto lubi xD
11 marca 2024, 13:05
Ja bym na takie coś nie szła. Chyba, że chcesz być tylko materacem do seksu tego młodego mężczyzny. Taka zabawka do kolekcji jak to jest spróbować z starsza z czystej ciekawości. Pewnie ma więcej takich kochanek i sobie zalicza dla sportu ale co kto lubi xD
Ale ona zaznaczyla że nie chodzi o związek tylko seks.
11 marca 2024, 13:28
Ja bym na takie coś nie szła. Chyba, że chcesz być tylko materacem do seksu tego młodego mężczyzny. Taka zabawka do kolekcji jak to jest spróbować z starsza z czystej ciekawości. Pewnie ma więcej takich kochanek i sobie zalicza dla sportu ale co kto lubi xD
Ale ona zaznaczyla że nie chodzi o związek tylko seks.
Okej, ale mogę dalej nie rozumieć jaka to przyjemność być dla kogoś jedynie dmuchana lalka. Poza tym skąd wiadomo, że to będzie romans dobrze może się to skończyć jedynie na jednym seksie. Po co wgl tracić na takie coś czas?. Plus mieć świadomość, że ktoś się jedynie z nami spotyka na seks z czystaje ciekawości mając na boku inne kochanki i robi to dla sportu?
trochę to trąci desperacja, ale nie mi to oceniać. Jedynie napisałam swoje refleksje bo autorka zapytała co o tym myślimy.
Edytowany przez Ksiak02 11 marca 2024, 13:30
11 marca 2024, 14:15
Ja bym na takie coś nie szła. Chyba, że chcesz być tylko materacem do seksu tego młodego mężczyzny. Taka zabawka do kolekcji jak to jest spróbować z starsza z czystej ciekawości. Pewnie ma więcej takich kochanek i sobie zalicza dla sportu ale co kto lubi xD
Ale ona zaznaczyla że nie chodzi o związek tylko seks.
Okej, ale mogę dalej nie rozumieć jaka to przyjemność być dla kogoś jedynie dmuchana lalka. Poza tym skąd wiadomo, że to będzie romans dobrze może się to skończyć jedynie na jednym seksie. Po co wgl tracić na takie coś czas?. Plus mieć świadomość, że ktoś się jedynie z nami spotyka na seks z czystaje ciekawości mając na boku inne kochanki i robi to dla sportu?
trochę to trąci desperacja, ale nie mi to oceniać. Jedynie napisałam swoje refleksje bo autorka zapytała co o tym myślimy.
Tzn wiesz, ja osobiście też się w takie akcje nie bawię i nigdy nie bawiłam i dla mnie może to być dziwne (u mnie seks mocno powiązany jest z uczuciem do kogoś i emocjami, więc nigdy nie myślałam o akcjach na jedną noc czy seksie bez zobowiązań), bo nie gra z moim charakterem, ale ja to ja. Jeśli autorka ma ochotę spróbować, znajdzie wolnego chętnego i nikomu tym krzywdy nie zrobią, to niech działa. Może będzie żałowała kiedyś a może nie. Może będzie żałowała jeśli nie spróbuje. Czasu lepszego nie będzie - teraz jest wolna, bez zobowiązań żadnych.
11 marca 2024, 15:04
Ja bym na takie coś nie szła. Chyba, że chcesz być tylko materacem do seksu tego młodego mężczyzny. Taka zabawka do kolekcji jak to jest spróbować z starsza z czystej ciekawości. Pewnie ma więcej takich kochanek i sobie zalicza dla sportu ale co kto lubi xD
Ale ona zaznaczyla że nie chodzi o związek tylko seks.
Okej, ale mogę dalej nie rozumieć jaka to przyjemność być dla kogoś jedynie dmuchana lalka. Poza tym skąd wiadomo, że to będzie romans dobrze może się to skończyć jedynie na jednym seksie. Po co wgl tracić na takie coś czas?. Plus mieć świadomość, że ktoś się jedynie z nami spotyka na seks z czystaje ciekawości mając na boku inne kochanki i robi to dla sportu?
trochę to trąci desperacja, ale nie mi to oceniać. Jedynie napisałam swoje refleksje bo autorka zapytała co o tym myślimy.
Tzn wiesz, ja osobiście też się w takie akcje nie bawię i nigdy nie bawiłam i dla mnie może to być dziwne (u mnie seks mocno powiązany jest z uczuciem do kogoś i emocjami, więc nigdy nie myślałam o akcjach na jedną noc czy seksie bez zobowiązań), bo nie gra z moim charakterem, ale ja to ja. Jeśli autorka ma ochotę spróbować, znajdzie wolnego chętnego i nikomu tym krzywdy nie zrobią, to niech działa. Może będzie żałowała kiedyś a może nie. Może będzie żałowała jeśli nie spróbuje. Czasu lepszego nie będzie - teraz jest wolna, bez zobowiązań żadnych.
Oczywiście jej życie i jej decyzję. Niech robi co chce. No i racja, że tym nikogo nie krzywdzi.
11 marca 2024, 21:10
Przecież nie ma jednego typu faceta- jeden lubi młodsze, drugi zdecydowanie woli starsze, atrakcyjne kobiety:) Po prostu musisz spróbować i poszukać;)
11 marca 2024, 21:11
Ja bym na takie coś nie szła. Chyba, że chcesz być tylko materacem do seksu tego młodego mężczyzny. Taka zabawka do kolekcji jak to jest spróbować z starsza z czystej ciekawości. Pewnie ma więcej takich kochanek i sobie zalicza dla sportu ale co kto lubi xD
Oczywiście, każdy ma prawo do własnej opinii, ale przeraża mnie potrzeganie przez ciebie kobiet. To, że ktoś chce przeżyć coś nowego i ekstytującego jest dla ciebie sprowadzeniem do roli materaca? I to tylko kobiety, bo facet jawi się w twojej wypowiedzi jako zdobywca. Dla kobiety seks też może być przyjemnością. Nie obchodzi mnie z kim facet sypia, dopóki zabezpieczam się przed chorobami i nie rozwalam niczyich związków. Rola materaca sugerowałaby, że robię coś wbrew sobie, poświęcam się, żeby facetowi było dobrze. Otóż nie, myślę wyłącznie o mojej przyjemności. Na początku myślałam, że ten mizoginistyczny wpis popełnił jakiś facet, jestem w szoku, że to kobieta. I że nie daje prawa sobie i innym kobietom żyć i być na równi z facetami.
11 marca 2024, 21:36
Ja bym na takie coś nie szła. Chyba, że chcesz być tylko materacem do seksu tego młodego mężczyzny. Taka zabawka do kolekcji jak to jest spróbować z starsza z czystej ciekawości. Pewnie ma więcej takich kochanek i sobie zalicza dla sportu ale co kto lubi xD
Oczywiście, każdy ma prawo do własnej opinii, ale przeraża mnie potrzeganie przez ciebie kobiet. To, że ktoś chce przeżyć coś nowego i ekstytującego jest dla ciebie sprowadzeniem do roli materaca? I to tylko kobiety, bo facet jawi się w twojej wypowiedzi jako zdobywca. Dla kobiety seks też może być przyjemnością. Nie obchodzi mnie z kim facet sypia, dopóki zabezpieczam się przed chorobami i nie rozwalam niczyich związków. Rola materaca sugerowałaby, że robię coś wbrew sobie, poświęcam się, żeby facetowi było dobrze. Otóż nie, myślę wyłącznie o mojej przyjemności. Na początku myślałam, że ten mizoginistyczny wpis popełnił jakiś facet, jestem w szoku, że to kobieta. I że nie daje prawa sobie i innym kobietom żyć i być na równi z facetami.
myslenie wyłącznie o swojej przyjemności też jest wg mnie nie tege :p sama przecież takiego partnera też byś nie chciała ;)