- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 stycznia 2024, 14:05
Co pokazuje wasze dotychczasowe doświadczenie- jaka średnia żywotność jest obecnych laptopów?
23 stycznia 2024, 14:11
Miałam Asusa przez prawie 10 lat, ale już po 8 zaczął szwankować mocno. Naprawiałam go, starałam się ratować, ale potem padła karta graficzna i już nie było czego naprawiać. Teraz mam Lenovo od prawie 4 lat i śmiga jak złoto, choć zdecydowanie mocniej go tyram niż poprzedniego.
23 stycznia 2024, 14:14
Miałam Asusa przez prawie 10 lat, ale już po 8 zaczął szwankować mocno. Naprawiałam go, starałam się ratować, ale potem padła karta graficzna i już nie było czego naprawiać. Teraz mam Lenovo od prawie 4 lat i śmiga jak złoto, choć zdecydowanie mocniej go tyram niż poprzedniego.
Mam Asusa, który ma około 5 lat. I od wczoraj nie mam wnim dźwięku. Wszystko jest włączone jak trzeba. Nie mam pojęcia co się wydarzyło. Zastanawiam się czy już kupić nowy, czy oddać go do naprawy jakiejś ( nie mam pojęcia co się spieprzyło).
23 stycznia 2024, 14:24
Ja mam hp i smiga już dobre kilka lat a katuje go codziennie. Jeśli o mnie chodzi to zarówno telefony jak i kompy mam długo bo się przyzwyczajam. Póki nie trzeba to maltretuje 😅
23 stycznia 2024, 14:46
Mój narzeczony twierdzi, że laptop od 5 lat w górę to już staruszek. Mój ma 7 lat (Lenovo) i działa, ale używam go bardzo rzadko. Zazwyczaj tylko jak potrzebuje Microsoft office. Tak na codzień używam komputera stacjonarnego i tu nie ma w ogóle porównania. W moim laptopie muszę poczekać aż się włączy, rozgrzeje, potem tak zamula. Jak mam za dużo rzeczy włączonych, to się zacina. A stacjonarny, który ma z 3-4 lata włącza się praktycznie w sekundę. Jak się przyzwyczaiłam do luksusu, to ciężko potem takiego staruszka używać :).
23 stycznia 2024, 14:53
Nie wiem, ile średnio teraz trzyma się laptop, ale samodzielnie składaną stacjonarkę, miałam 15 lat (w tzw. "międzyczasie" wymieniana była tylko grafika).
23 stycznia 2024, 14:53
Mój narzeczony twierdzi, że laptop od 5 lat w górę to już staruszek. Mój ma 7 lat (Lenovo) i działa, ale używam go bardzo rzadko. Zazwyczaj tylko jak potrzebuje Microsoft office. Tak na codzień używam komputera stacjonarnego i tu nie ma w ogóle porównania. W moim laptopie muszę poczekać aż się włączy, rozgrzeje, potem tak zamula. Jak mam za dużo rzeczy włączonych, to się zacina. A stacjonarny, który ma z 3-4 lata włącza się praktycznie w sekundę. Jak się przyzwyczaiłam do luksusu, to ciężko potem takiego staruszka używać :).
To raczej zależy jakiej klasy masz sprzęt. Mój laptop z Lenovo włącza się w sekundę i logowanie przez odcisk palca. Ja mam Lenowo IdeaPad S540 z procesorem intel core i7.
23 stycznia 2024, 18:48
Wymieniam średnio co 5 lat. Ale mamy jednego HP, który ma lat 12 :-)
To tak jak ja, w dodatku mój poleasingowy, którego używałam przez 4 lata w pracy i potem odkupilam.
23 stycznia 2024, 19:26
Poprzedni laptop mam od studiów. Użytkowałam 10 lat bez żadnej awarii, nadal działa i trzymam go awaryjnie w szafie. Wiadomo,że potrzebuje trochę czasu na rozruch i działa średnio szybko, ale nadal od prawie 15 lat działa.
Obecnie mam MSI od ponad 4 lat i cały czas działa jak nowy.