- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 grudnia 2023, 22:07
Mam siwe włosy na skroniach i grzywce… robiłam pasemka ale za chwilę są widoczne refleksy. Zastanawiam się czy zrobić farbę czy może szamponem koloryzującym, co robicie na włosach, jak często ?
11 grudnia 2023, 08:47
ja nakładam toner z matrixa, jest mniej agresywny, czasami raz w miesiącu, czasami rzadziej
11 grudnia 2023, 09:34
Ja mam ogólnie sporo siwych już, więc od lat farbuję. Kiedyś farbami drogeryjnymi, ale od 3-4 lat przerzuciłam się na hennę, bo mniej obciąża włosy (wypadały mi i zanim się kapnęłam że to przez Hashimoto, to myślałam że może własnie przez farbowanie i już tak zostałam przy tej hennie). Mi by same siwe nie przeszkadzały jakoś bardzo, gdyby nie to, że są sztywne i nieukładalne i klapią przez co wyglądam jakbym miała tłuste włosy, więc tak farbuję, żeby jakoś się układały lepiej. Kupuję hennę Khadi - to już gotowa mieszanka. Nakłada się podobnie jak farba, tylko jest gęściejsza i trzyma się ją dłużej na włosach niż farbę, bo około 1,5 godziny. Potem 2 dni nie można myć szamponem ani nakładać odżywek, tylko po farbowaniu trzeba spłukać samą wodą, wiec są trochę suche te włosy i pachną sianem. Ale po 2ch dniach już normalnie się używa wszystkiego co zazwyczaj i włosy są fajnie odżywione. Ja musze tak co 2 miesiące farbować bo tak mi już wyłażą odrosty.
11 grudnia 2023, 10:14
Ja mam ogólnie sporo siwych już, więc od lat farbuję. Kiedyś farbami drogeryjnymi, ale od 3-4 lat przerzuciłam się na hennę, bo mniej obciąża włosy (wypadały mi i zanim się kapnęłam że to przez Hashimoto, to myślałam że może własnie przez farbowanie i już tak zostałam przy tej hennie). Mi by same siwe nie przeszkadzały jakoś bardzo, gdyby nie to, że są sztywne i nieukładalne i klapią przez co wyglądam jakbym miała tłuste włosy, więc tak farbuję, żeby jakoś się układały lepiej. Kupuję hennę Khadi - to już gotowa mieszanka. Nakłada się podobnie jak farba, tylko jest gęściejsza i trzyma się ją dłużej na włosach niż farbę, bo około 1,5 godziny. Potem 2 dni nie można myć szamponem ani nakładać odżywek, tylko po farbowaniu trzeba spłukać samą wodą, wiec są trochę suche te włosy i pachną sianem. Ale po 2ch dniach już normalnie się używa wszystkiego co zazwyczaj i włosy są fajnie odżywione. Ja musze tak co 2 miesiące farbować bo tak mi już wyłażą odrosty.
Robisz coś, żeby Ci dobrze henna Khadi pokryła siwe?
11 grudnia 2023, 10:14
Ja mam ogólnie sporo siwych już, więc od lat farbuję. Kiedyś farbami drogeryjnymi, ale od 3-4 lat przerzuciłam się na hennę, bo mniej obciąża włosy (wypadały mi i zanim się kapnęłam że to przez Hashimoto, to myślałam że może własnie przez farbowanie i już tak zostałam przy tej hennie). Mi by same siwe nie przeszkadzały jakoś bardzo, gdyby nie to, że są sztywne i nieukładalne i klapią przez co wyglądam jakbym miała tłuste włosy, więc tak farbuję, żeby jakoś się układały lepiej. Kupuję hennę Khadi - to już gotowa mieszanka. Nakłada się podobnie jak farba, tylko jest gęściejsza i trzyma się ją dłużej na włosach niż farbę, bo około 1,5 godziny. Potem 2 dni nie można myć szamponem ani nakładać odżywek, tylko po farbowaniu trzeba spłukać samą wodą, wiec są trochę suche te włosy i pachną sianem. Ale po 2ch dniach już normalnie się używa wszystkiego co zazwyczaj i włosy są fajnie odżywione. Ja musze tak co 2 miesiące farbować bo tak mi już wyłażą odrosty.
Robisz coś, żeby Ci dobrze henna Khadi pokryła siwe?
11 grudnia 2023, 10:31
Ja mam ogólnie sporo siwych już, więc od lat farbuję. Kiedyś farbami drogeryjnymi, ale od 3-4 lat przerzuciłam się na hennę, bo mniej obciąża włosy (wypadały mi i zanim się kapnęłam że to przez Hashimoto, to myślałam że może własnie przez farbowanie i już tak zostałam przy tej hennie). Mi by same siwe nie przeszkadzały jakoś bardzo, gdyby nie to, że są sztywne i nieukładalne i klapią przez co wyglądam jakbym miała tłuste włosy, więc tak farbuję, żeby jakoś się układały lepiej. Kupuję hennę Khadi - to już gotowa mieszanka. Nakłada się podobnie jak farba, tylko jest gęściejsza i trzyma się ją dłużej na włosach niż farbę, bo około 1,5 godziny. Potem 2 dni nie można myć szamponem ani nakładać odżywek, tylko po farbowaniu trzeba spłukać samą wodą, wiec są trochę suche te włosy i pachną sianem. Ale po 2ch dniach już normalnie się używa wszystkiego co zazwyczaj i włosy są fajnie odżywione. Ja musze tak co 2 miesiące farbować bo tak mi już wyłażą odrosty.
Robisz coś, żeby Ci dobrze henna Khadi pokryła siwe?
Własnie nic. Na instrukcji było napisane, żeby najpierw zrobić jakąś inną henną a potem kolor ale ja robię kolor od razu i pokrywa bez problemu i te całe białe włosy i te siwe-szare u nasady.
Edytowany przez Karolka_83 11 grudnia 2023, 10:35
11 grudnia 2023, 10:32
Jaki kolor tej henny kupujesz ? Nie ma po niej efektu sztucznej czupryny ?
Ja jestem brunetką i kupuję Ash Brown. To taki chłodniejszy odcień bez rudości. Nie ma efektu sztucznej czupryny. Właśnie wychodzą bardzo naturalnie. Zrobiłabym zdjęcie, ale własnie jestem na etapie, że już czas farbować 🤪 Ale są bardzo miękkie w dotyku (oprócz tych pierwszych dwóch dni) i kitka jest grubsza, bo ta henna jakby pokrywa włos, więc się robi grubszy ciut. Ogólnie jestem bardzo zadowolona.
Edytowany przez Karolka_83 11 grudnia 2023, 10:34
11 grudnia 2023, 10:57
A czy jak mam odrosty to pokryje o 1-2 tony jaśniej ?
w sensie, że chcesz jaśniejsze odrosty? Wtedy nie, henna nie rozjaśni