Temat: Włosy

Mam siwe włosy na skroniach i grzywce… robiłam pasemka ale za chwilę są widoczne refleksy. Zastanawiam się czy zrobić farbę czy może szamponem koloryzującym, co robicie na włosach, jak często ?

Pasek wagi

ja nakładam toner z matrixa, jest mniej agresywny, czasami raz w miesiącu, czasami rzadziej

Ja mam ogólnie sporo siwych już, więc od lat farbuję. Kiedyś farbami drogeryjnymi, ale od 3-4 lat przerzuciłam się na hennę, bo mniej obciąża włosy (wypadały mi i zanim się kapnęłam że to przez Hashimoto, to myślałam że może własnie przez farbowanie i już tak zostałam przy tej hennie). Mi by same siwe nie przeszkadzały jakoś bardzo, gdyby nie to, że są sztywne i nieukładalne i klapią przez co wyglądam jakbym miała tłuste włosy, więc tak farbuję, żeby jakoś się układały lepiej. Kupuję hennę Khadi - to już gotowa mieszanka. Nakłada się podobnie jak farba, tylko jest gęściejsza i trzyma się ją dłużej na włosach niż farbę, bo około 1,5 godziny. Potem 2 dni nie można myć szamponem ani nakładać odżywek, tylko po farbowaniu trzeba spłukać samą wodą, wiec są trochę suche te włosy i pachną sianem. Ale po 2ch dniach już normalnie się używa wszystkiego co zazwyczaj i włosy są fajnie odżywione. Ja musze tak co 2 miesiące farbować bo tak mi już wyłażą odrosty.

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

Ja mam ogólnie sporo siwych już, więc od lat farbuję. Kiedyś farbami drogeryjnymi, ale od 3-4 lat przerzuciłam się na hennę, bo mniej obciąża włosy (wypadały mi i zanim się kapnęłam że to przez Hashimoto, to myślałam że może własnie przez farbowanie i już tak zostałam przy tej hennie). Mi by same siwe nie przeszkadzały jakoś bardzo, gdyby nie to, że są sztywne i nieukładalne i klapią przez co wyglądam jakbym miała tłuste włosy, więc tak farbuję, żeby jakoś się układały lepiej. Kupuję hennę Khadi - to już gotowa mieszanka. Nakłada się podobnie jak farba, tylko jest gęściejsza i trzyma się ją dłużej na włosach niż farbę, bo około 1,5 godziny. Potem 2 dni nie można myć szamponem ani nakładać odżywek, tylko po farbowaniu trzeba spłukać samą wodą, wiec są trochę suche te włosy i pachną sianem. Ale po 2ch dniach już normalnie się używa wszystkiego co zazwyczaj i włosy są fajnie odżywione. Ja musze tak co 2 miesiące farbować bo tak mi już wyłażą odrosty.

Robisz coś, żeby Ci dobrze henna Khadi pokryła siwe? 

Karolka_83 napisał(a):

Ja mam ogólnie sporo siwych już, więc od lat farbuję. Kiedyś farbami drogeryjnymi, ale od 3-4 lat przerzuciłam się na hennę, bo mniej obciąża włosy (wypadały mi i zanim się kapnęłam że to przez Hashimoto, to myślałam że może własnie przez farbowanie i już tak zostałam przy tej hennie). Mi by same siwe nie przeszkadzały jakoś bardzo, gdyby nie to, że są sztywne i nieukładalne i klapią przez co wyglądam jakbym miała tłuste włosy, więc tak farbuję, żeby jakoś się układały lepiej. Kupuję hennę Khadi - to już gotowa mieszanka. Nakłada się podobnie jak farba, tylko jest gęściejsza i trzyma się ją dłużej na włosach niż farbę, bo około 1,5 godziny. Potem 2 dni nie można myć szamponem ani nakładać odżywek, tylko po farbowaniu trzeba spłukać samą wodą, wiec są trochę suche te włosy i pachną sianem. Ale po 2ch dniach już normalnie się używa wszystkiego co zazwyczaj i włosy są fajnie odżywione. Ja musze tak co 2 miesiące farbować bo tak mi już wyłażą odrosty.

Robisz coś, żeby Ci dobrze henna Khadi pokryła siwe? 

Jaki kolor tej henny kupujesz ? Nie ma po niej efektu sztucznej czupryny ?

Pasek wagi

Nayuri napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Ja mam ogólnie sporo siwych już, więc od lat farbuję. Kiedyś farbami drogeryjnymi, ale od 3-4 lat przerzuciłam się na hennę, bo mniej obciąża włosy (wypadały mi i zanim się kapnęłam że to przez Hashimoto, to myślałam że może własnie przez farbowanie i już tak zostałam przy tej hennie). Mi by same siwe nie przeszkadzały jakoś bardzo, gdyby nie to, że są sztywne i nieukładalne i klapią przez co wyglądam jakbym miała tłuste włosy, więc tak farbuję, żeby jakoś się układały lepiej. Kupuję hennę Khadi - to już gotowa mieszanka. Nakłada się podobnie jak farba, tylko jest gęściejsza i trzyma się ją dłużej na włosach niż farbę, bo około 1,5 godziny. Potem 2 dni nie można myć szamponem ani nakładać odżywek, tylko po farbowaniu trzeba spłukać samą wodą, wiec są trochę suche te włosy i pachną sianem. Ale po 2ch dniach już normalnie się używa wszystkiego co zazwyczaj i włosy są fajnie odżywione. Ja musze tak co 2 miesiące farbować bo tak mi już wyłażą odrosty.

Robisz coś, żeby Ci dobrze henna Khadi pokryła siwe? 

Własnie nic. Na instrukcji było napisane, żeby najpierw zrobić jakąś inną henną a potem kolor ale ja robię kolor od razu i pokrywa bez problemu i te całe białe włosy i te siwe-szare u nasady.

Pasek wagi

gordita2021 napisał(a):

Jaki kolor tej henny kupujesz ? Nie ma po niej efektu sztucznej czupryny ?

Ja jestem brunetką i kupuję Ash Brown. To taki chłodniejszy odcień bez rudości. Nie ma efektu sztucznej czupryny. Właśnie wychodzą bardzo naturalnie. Zrobiłabym zdjęcie, ale własnie jestem na etapie, że już czas farbować 🤪 Ale są bardzo miękkie w dotyku (oprócz tych pierwszych dwóch dni) i kitka jest grubsza, bo ta henna jakby pokrywa włos, więc się robi grubszy ciut. Ogólnie jestem bardzo zadowolona.

Pasek wagi

A czy jak mam odrosty to pokryje o 1-2 tony jaśniej ?

Pasek wagi

gordita2021 napisał(a):

A czy jak mam odrosty to pokryje o 1-2 tony jaśniej ?

w sensie, że chcesz jaśniejsze odrosty? Wtedy nie, henna nie rozjaśni

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.