Temat: Jak często kupujecie swoim psiakom nowe legowisko?

Jak w temacie. Jestem ciekawa ile czasu jedno legowisko u was jest dla psa i po jakim czasie kupujecie nowe.

Miałam psa dużej rasy - zamówiłam mu w lokalnym sklepie zoologicznym duże legowisko wiklinowe (wkład kupiłam na miejscu dopiero przy odbiorze zamówienia, aby go dobrze dopasować).

Sam kosz służył nam 10 lat, czyli do końca życia mojej suni (nadal trzymam go w piwnicy, a nuż się przyda). Jeśli chodzi o sam wkład, prałam ręcznie co jakiś czas i nic się z nim nie działo, ale po śmierci A., został wyrzucony.

Pasek wagi

Ves91 napisał(a):

Miałam psa dużej rasy - zamówiłam mu w lokalnym sklepie zoologicznym duże legowisko wiklinowe (wkład kupiłam na miejscu dopiero przy odbiorze zamówienia, aby go dobrze dopasować).

Sam kosz służył nam 10 lat, czyli do końca życia mojej suni (nadal trzymam go w piwnicy, a nuż się przyda). Jeśli chodzi o sam wkład, prałam ręcznie co jakiś czas i nic się z nim nie działo, ale po śmierci A., został wyrzucony.

o woow to super długo. Bo dla mojego pieska wystarczyło legowisko 3,5 lata To taki włochacz. Teraz za każdym razemjak go upiore to już niestety ma niemiły psi zapach. Dziś kupiłam nowe legowisko i zastanawiałam się czy 3.5 roku na jedno legowisko to dobry wynik czy nie.

Ja mojemu kupiłam jak był szczeniaczkiem, teraz ma 2 lata i dalej ma to samo legowisko, nic się nie zniszczyło.

czeresniowysad napisał(a):

Ves91 napisał(a):

Miałam psa dużej rasy - zamówiłam mu w lokalnym sklepie zoologicznym duże legowisko wiklinowe (wkład kupiłam na miejscu dopiero przy odbiorze zamówienia, aby go dobrze dopasować).

Sam kosz służył nam 10 lat, czyli do końca życia mojej suni (nadal trzymam go w piwnicy, a nuż się przyda). Jeśli chodzi o sam wkład, prałam ręcznie co jakiś czas i nic się z nim nie działo, ale po śmierci A., został wyrzucony.

o woow to super długo. Bo dla mojego pieska wystarczyło legowisko 3,5 lata To taki włochacz. Teraz za każdym razemjak go upiore to już niestety ma niemiły psi zapach. Dziś kupiłam nowe legowisko i zastanawiałam się czy 3.5 roku na jedno legowisko to dobry wynik czy nie.

Nie ma co sugerować się innymi. Jeżeli legowisko po praniu jest całe, nic się nie wypycha ani nie traci na objętości, to moim zdaniem jest ok. Psi zapach jest naturalny, nie możesz oczekiwać, że legowisko Twojego pupila cały czas będzie pachniało Lenorem 😉 Myślę, że zwierzak też pewniej się czuje ze swoim zapaszkiem niż aromatami chemicznych detergentów. Nie dajmy się zwariować.

Pasek wagi

Nie ma nic cudowniejszego jak psi zapaszek 🤓

Pasek wagi

Nasze służą około 3 lata. Może się nie rozpadają, ale są jakieś ubite, powycierane i takie zmęczone życiem. A że pies mieszka w salonie to musi się jakoś prezentować to jego łoże ;)

Pasek wagi

corka niedawno kupila nowe, mialo jakas tam "gwarancje" niezniszczalnosci i moze by bylo wieczne, gdyby jej shih tzu z  nim nie walczyl.

My mamy nowe średnio co 3-4 lata, ale pieselek z niego korzysta tylko jak ma focha albo czeka na wytarcie łapek po spacerze. Służy też jako schowek na niezliczone zabawki. Normalnie preferuje wywaniki i kanapy. A jak go widzimy w legowisku jest od razu pytanie: a co się stało …?

Pasek wagi

Moja sunia mieszka z nami dopiero 1.5 roku, ma drugie legowisko, ponieważ pierwsze zawieźliśmy do moich rodziców, żeby nie brać go ze sobą za każdym razem jak do nich jedziemy. A druga sprawa, że tamto legowisko było złej jakości i po krótkim czasie już ten wkład się zaczął tak niefajnie zbijać. Nowe legowisko kupiłam w kwietniu i mimo częstego prania i jasnego koloru wygląda jak nowe. Z tym, że tym razem kupiłam z materacem z memory foam. Zobaczymy jak długo posłuży. Dodam, że mój psiak waży 15kg i nie gryzie swojego posłania i chętnie z niego korzysta 😉

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.